Niebieskie budynki z żółtym logiem rozmnożyły się na Malborskiej, ale za to znikną ze Staniewickiej. Ikea przeprowadza swój magazyn z meblami.
Jeśli przez jakiś czas nie było was w Parku Handlowym Targówek (dla ułatwienia: to to tuż obok M1 w Markach, nie mylić z C.H. Targówek na Głębockiej) to teraz możecie dostać rozdwojenia jaźni: zobaczycie tam nie jeden, ale dwa niebieskie klocki z wielkim żółtym logo Ikea!
Ten bardziej zakurzony na pewno dobrze znacie: market szwedzkiego potentata meblowego działa na Targówku już od ładnych kilku lat. Ale teraz tuż obok niego – w miejscu gdzie jeszcze niedawno stał sportowy sklep Decathlon – zbudowano niemal identyczny drugi budynek. Jest nowiutki, błyszczący i… zamknięty na cztery spusty.
O co chodzi? Już wyjaśniamy. „Nowa” Ikea będzie formalnie rzec ujmując Magazynem Odbioru Towarów. To znaczy, że nie będzie można tam chodzić z wózkiem albo żółtą torbą w ręku, a tylko odbierać towary zamówione w „starej” Ikei. Przede wszystkim będą to największe i najcięższe meble oraz wycofywane ze sprzedaży końcówki serii. Choć magazyn z zewnątrz wygląda na gotowy, nie jest jeszcze otwarty dla klientów. Jak się dowiedzieliśmy, nastąpi to zaraz po Nowym Roku.
Równocześnie otwarcie magazynu na ul. Malborskiej oznacza koniec takiej samej placówki na ul. Staniewickiej na Bródnie. Dla wielu klientów przejazd z głównego sklepu do odległego o ok. 7 km dawnego magazynu był barierą nie do przebycia. Teraz będzie im zdecydowanie bliżej, a więc i łatwiej – o ile oczywiście nie pomylą im się niemal identyczne niebieskie klocki.
Zapraszam na fanpage http://www.facebook.com/lulameeart – Lulamee Art – handmade z Targówka
IKEA to akronim więc tej nazwy się nie odmienia…
pozdro