To nie jest żart. Grupka dawnych powstańców zbiera podpisy pod petycją o nadanie rondu Żaba imienia ich dowódcy, który zginął w tej okolicy pierwszego dnia Powstania Warszawskiego. Serio.
Mania nazywania wszelkich miejsc w Warszawie ku pamięci (nie zaprzeczamy: wspaniałych i bohaterskich) powstańców dotarła na Targówek. Na celowniku kombatantów właśnie znalazło się rondo Żaba. Z tej okolicy 1 sierpnia 1944 roku wyruszyli powstańcy chcący zdobyć niemieckie koszary przy ul. 11 Listopada. Krótki atak zakończył się masakrą kiepsko uzbrojonych i słabo wyszkolonych polskich żołnierzy.
Tragiczny epizod sprzed niemal 68 lat chce dziś wyeksponować Jerzy Smoniewski, który uczestniczył i został poważnie ranny w tym fatalnym natarciu. Weteran przygotował petycję do Rady Warszawy, w której chce nadać popularnej „Żabie” imię podporucznika Jana Wójcika ps.”Znicz”. Ppor. Wójcik dowodził atakiem na koszary i poległ w nim przeszyty serią z karabinu maszynowego.
– Rondo Żaba spłynęło krwią wielu powstańców. Ważniejsza chyba jest krew przelana w tym miejscu – mówi gazecie „Echo” Jerzy Smoniewski, który równocześnie poszukuje na Facebooku rodziny Jana Wójcika.
Rok temu Rada Warszawy – zalewana setkami postulatów o nadawanie stołecznym ulicom, skwerom i mostom najróżniejszych powstańczych nazw – zadecydowała, że pod każdym wnioskiem o nową nazwę musi się podpisać 200 osób (wcześniej było wymagane tylko 15). „Echo” podaje, że pod pomysłem kombatanta z Targówka zebrano już ponad połowę wymaganej liczby.
Czy 200 osób podpisze petycję i przekona Radę Warszawy? Czy rondo Żaba podzieli los śródmiejskiego ronda Babka? Czy niedaleko Cmentarza Bródnowskiego i tuż obok Cmentarza Żydowskiego będziemy mieli rondo „Znicza”?
Chyba nie chcemy tego wiedzieć.
Jestem za o Historie Trzeba Dbać Naród bez pamięci o swoich korzeniach staje się papką manipulowaną przez koncerny i media ! Tylko troche za późno na zmiany nazwa się przyjęła a Znicz hmmm tak sobie :(
Trzeba uhonorować powstańców, ale niekoniecznie tutaj (nie musi być to koniecznie miejsce tej tragedii). „Żaba” to już nazwa historyczna i bardzo dzisiaj popularna. Zmiana nazwy generuje niepotrzebne wg mnie koszty. Powstają nowe ulice, ronda, place, skwery….
„Mania nazywania wszelkich miejsc w Warszawie ku pamięci (nie zaprzeczamy: wspaniałych i bohaterskich) powstańców dotarła na Targówek” – mania nazywania wszelkich przejawów patriotyzmu dotarła już do redaktor(ów) targowek.to
Czy naprawdę w Warszawie jest tak dużo nazw ulic upamiętniających uczestników największego powstania? Jest około 6000 ulic w Warszawie.
Czy w Warszawie nie mamy raczej problemu z dużą liczbą ulic/pomników upamiętniających komunistycznych zbrodniarzy? Czy to nie jest „mania” upamiętniania zła, bądź jego bagatelizowania?
Myślę, że Rondo Znicz jak najbardziej tutaj pasuje, przecież blisko jest cmentarz i wszystkim takie skojarzenie będzie przychodzić do głowy :)
Wszystko zgoda chodzi o koszty zmiany pomnika itp na środku wielki znicz płonący w dzień i w nocy tablica upamiętniająca rewelacja. Takie rzeczy trzeba robić wcześniej i Tu powstaje pytanie kto wymyślił Żaba a nie sprawdził Histori i nie nazwał odrazu Znicz !? Spóźnili się Kombatanci czy może Radni nie sympatyzują z Polskimi Tradycjami i Historią ?
Ps. Tam stoi dom drewniany na Rajgrodzkiej w serialu „Alternatywy 4” Barei, mieszkał tam Prof Dąb Rozwadowski i nauczał historii ;)pamiętacie, podobnie Balcerek na ulicy Mokrej ! :) Bareja lubiła Targówek
[komentarz usunięty przez administratora]
Po pierwsze jestem przeciwny zmianie nazw dla obiektów, które funkcjonują już od lat. Równie dobrze możemy zmienić nazwę Marszałkowskiej lub Al. Jerozolimskich na jakiegoś powstańca, która tam zginął, na pewno było ich wielu. Po drugie, doceniając oddanie i poświęcenie walczących w Powstaniu, uważam, że patronami ulic, placów czy rond powinni być ludzie wybitni i powszechnie znani (jak choćby nobliści, nawiązując do mostu MSC). Z całym szacunkiem dla ppor. Wójcika, ale on raczej taką postacią nie jest. A to, że zginął w okolicach ronda Żaba jest, moim zdaniem, słabym argumentem. Przecież w Warszawie zginęło tysiące Powstańców (i o wiele więcej ludności… Czytaj więcej »
Upamiętnianie? Do czego prowadzą zmiany nazw na siłę, niech posłuży przykład ronda Babka – ile osób wie, że nowa nazwa upamiętnia zgrupowanie AK? Dla większości jest to po prostu rondo Radosława, a co to za Radosław to już mało kto wie. To samo będzie tu – będzie rondo znicza bo w pobliżu cmentarz – takie będą skojarzenia, a pamięć o poruczniku co gołymi rękami chciał koszary zdobyć i tak w końcu zaginie. Czy w tym kraju musi się ciągle wykopywać krwawe trupy i nimi straszyć? Czy nie można eksponować dobrych momentów historii a nie tylko ciągle krwawe hekatomby? Ktoś tu… Czytaj więcej »
Dziwne sa tu „wpisy”-moje pokolenie z calym pietyzmem odnosilo sie do zolnierskiej krwi przelanej w imie WOLNOŚCI i NIEPODLEGLOŚCI POLSKI-czy obecnych pokolen cześc ta nie obowiązuje?.Dlaczego w trakcie budowy Ronda nie przyjęto proponowanej przez Środowisko Armii Krajowej nazwy brzmiacej
„Rondo POWSTAŃCÓW PRASKICH”-Nie wiecie? -pomyślcie trochę.
Jeżeli mimo mojej prosby- zmiany „żaby” na „ZNICZA” „żaba” Wam bardziej odpowiada to jedzcie ją.Smacznego
Tak to może Kubusia i Pantery, albo Obrońców Monte Casino.
Żaba jest tylko jedna i łapy precz od ŻABY.
Już dość psucia nazw. Komu przeszkadzała jedna z najstarszych nazw, czyli ul. Budowlana. Wszak ona istniała od ponad 100 lat!!!!!!!!.
A jakiś nie powiem kto (kmiot) zamiast zostawić historyczną nazwę, to zmienił ją. Proponuje nowe nazwy dla nowych ulic.
Historia ma swoje prawa, dobra czy zła, śmieszna czy poważna ona jest naszą częścią. Modelować na potrzeby chwili jest jej niszczeniem.
To trochę spóźniony pomysł. Rondo Żaba to nazwa stosunkowo nowa ale już weszła do zwyczajowego nazewnictwa. Może powinno się po prostu ufundować tablicę pamiątkową. Tak samo jak brakuje tablicy upamiętniającej egzekucje na tyłach Zarządu Cmentarza Bródnowskiego.
Każda nazwa jest lepsza od tego co teraz jest, osobiście postuluję zmianę al jerozolimskich na al Wolna Palestyna.
Pamiętam spotkanie z architektem przedstawiającym projekt ronda -nazwa robocza Żaba= bo na planach wyglądało jak żaba- to było wieki temu.Nazwa się przyjęła i chyba nie ma co jej zmieniać.Tablica .kamień upamiętniający atak na koszary 36 Pułku Legii Akademickiej -może stanąć …..
Dobrze by było aby ci co tak ochoczo zajmują się zmianami nazw ulic zajęli się jakąś robotą bardziej pożyteczną dla miast. Takie czynności nic miastu nie dają tylko mieszkańcy ponoszą koszty takich fanaberii. Nazwisko w nazwie ulicy to nie jest żadne uhonorowanie. Nikt nie kojarzy tych nazwisk z czynami – nazwa ulicy jest beznamiętna, 99% mieszkańców nie ma pojęcia co to za nazwiska. Niech władze miejskie zapiszą w jakich rozporządzeniach żeby nie wprowadzać żadnych nazwisk do nazw ulic. Historia uczy że ze zmianą opcji zaczynają się kolejne zmiany nazwisk – za które my płacimy, a które nic nie dają miastu.… Czytaj więcej »