Na zakopanie starych szpetnych rur, ciągnących się przez pół naszej dzielnicy, będziemy czekać jeszcze długie lata. A może zamiast czekać, weźmiemy przykład z Berlina?
8 kilometrów odrapanych szarych rur sieci ciepłowniczej przecina wpół Elsnerów, oplata niemal cały Targówek Fabryczny i przebiega nad ruchliwą Radzymińską tworząc wątpliwej urody „bramę wjazdową” do miasta, żeby na koniec sztucznie oddzielić Targówek Mieszkaniowy od Zacisza. Radni z Targówka chcą, żeby je zakopać w ziemi do 2020 roku. Lecz czy i kiedy SPEC, właściciel tego kłębowiska, to zrobi – nie wiadomo. Jedno jest pewne: nie będzie się spieszył. Pisaliśmy o tym tutaj.
Ale… 500 km na zachód od Warszawy jest miasto oplecione nie marnymi ośmioma kilometrami, ale dziesiątkami, jeśli nie setkami kilometrów rur! W niemieckim Berlinie rury są widoczne wszędzie – w dzielnicach bogatych i biednych, na obrzeżach i w samym centrum, nawet na środku słynnego nowozbudowanego Placu Poczdamskiego. Ale nie szpecą miasta jak rury z Targówka. Przeciwne, są ozdobą i jedną z wizytówek nowoczesnej metropolii. Jak to możliwe? To proste: rury w stolicy Niemiec nie są szare, obdrapane, odrażające, ale w całym mieście pomalowano je na różowo!
Nie podamy wam dokładnych sum, ale jesteśmy dziwnie pewni, że pomalowanie ośmiu kilometrów rur z Targówka Fabrycznego i Elsnerowa będzie kosztowało ułamek procenta tego, ile kosztuje zakopanie ich w ziemi. I da to się zrobić dużo szybciej niż do iluzorycznego 2020 roku. Nikt też nie mówi, że musi to być różowy kolor. Może przemalować rury np. na niebiesko albo zielono? A może na każdym osiedlu na inny kolor?
Co wy na to? Co o tym myślicie? Może macie inny pomysł na te paskudne rury? Czekamy na wasze komentarze i mejle.
Błagam tylko nie róż !!! biało czerwony zielony tylko nie róż w łodzi mają ochydne tabliczki w tym kolorze fuuuuu
Rzeczywiście w Berlinie rury wyglądają ciekawie. Warto się zastanowić nad pomalowaniem rur ma jakiś ciekawy kolor. Na pewno wyglądałyby lepiej niż obecnie.
http://www.facebook.com/lulameeart
a może oddać je do dyspozycji artystów. Street art w Polsce ma się dobrze :-) . Ewentualnie pokryć go włóczką : http://www.youtube.com/watch?v=zT0HhNvDFRQ&feature=related.
Zaproponowałbym siedem kolorów tęczy, ale niektórym może się kojarzyć…
Można też obsadzić iglakami :)
Ja tu bym walnoł ślaczek taki ala Picaso ;)Doktorze … !
Zróbcie cokolwiek, byle ten syf przestał kompromitować całą dzielnicę!
zakopać!
Oj lataliśmy po Tych rurach cała Mokra i Janinówka śmigała od Radzymińskiej do Ziemowita to były czasy złom po drodze był ehhh
Zakopanie rur to najlepsze rozwiązanie, ale skoro trzeba tyle czasu czekać to malujmy!:D
ALE NIE NA RÓŻOWO, PROSZĘ!! Nie zniosłabym codziennego widoku różowych rur :/ Graffiti też odpada, moim zdaniem bardziej szpeci niż zdobi.
A np.ciemna zieleń – czemu nie
TGK, w Łodzi tabliczki są takie same, jak w Warszawie.
Więcej kreatywności! ciemna zieleń?! brudny granat i zgaszony brąz… może jeszcze biało czerwona flaga… nie no ten system już się skończył, mamy ogromny wybór kolorów w sklepach… nie bądźmy nudni i zachowawczy… niech proponują ci co trochę się znają na wizualnej kreacji przestrzni.. to powinno być coś z pazurem, ciekawego ale jednocześnie dobrze się komponowało..
Może coś w rodzaju ” futurystycznej elegancji”- proponuję złoto :) lub srebro, albo coś w naturę- Wielki wąż z połyskującymi łuskami :) albo rurę pomalować w kolorze ciemnego fioletu – zamiast różu. byleby kolor nie był pościelowy..
TEN RÓŻ JEST FAJNY – NIE POJAWIŁ SIĘ PRZEZ PRZYPADEK ALE DLA KONTRASTU- Z JEDNEJ STRONY DOBRZE SIĘ KOMPONUJE A Z DrUGIEJ STRONY TO POMYSŁ PEŁEN HUMORU I PRZEKORY. JA NIE MIAŁABYM NIC PRZECIW RÓŻOWEJ RURZE… PYTANIE TYLKO CZY CHCEMY POMYSŁY KOPIOWAĆ…
a JEŚLI NIE RÓŻ TO MOŻE ORANŻ ? – NAWIĄZUJĄCY DO KOLORU DACHÓWEK ZACISZAŃSKICH DOMKÓW?..
NO I POZOSTAJE JESZCZE CZARNO-BIAŁA ZEBRA :)- tak ro widzę.
Pomalujmy ja na żółto jak te zjeżdzalnie basenowe.Basenów mamy mało to niech chociaż turyści kojarzą naszą dzielnicę z niezliczoną ilością basenów :)
Mamy 2022 i właśnie wędruję wzdłuż rur, nie udało się :)