Komu bije dzwon… o szóstej rano?

20
Share

Straszący betonowym szkieletem kościół św. Barnaby Apostoła przy Łodygowej daje się we znaki sąsiadom: o szóstej rano rozlegają się z niego głośne dzwony. Ale jest i dobra wiadomość: przerwana na lata budowa wychodzi na prostą.

 

Szkielet kościoła straszy od 10 lat przy skrzyżowaniu ul. Łodygowej z Potulicką. Ale internautę o nicku badbask zirytowało co innego. O godz. 6 rano nagrał głośny dźwięk bicia dzwonów dobiegające ze świątyni i wrzucił na serwis YouTube.

 

Według oficjalnych danych zebranych podczas kolędy do parafii należy około 4500 osób, kolejne 1500 może być niezarejestrowanych. Na niedzielne msze święte uczęszcza 1000 – 1200 osób.

Jesteśmy ciekawi waszego zdania na temat dzwonów. Czy wam przeszkadzają czy przeciwnie – powinny regularnie rozbrzmiewać? A jak jest w innych parafiach Bródna, Targówka i Zacisza? Czekamy na wasze opinie w komentarzach pod artykułem.

 

Budow akościoła św. Barnaby Apostoła wiosną 2011 / fot. Google Street View

Kościelna samowola budowlana

Przy okazji warto wyjaśnić, dlaczego kościół tak długo nie zostaje wybudowany. Parafianie zapewne świetnie znają jego sytuację, ale dla osób tylko przejeżdżających Łodygową, smutne wieże pozostają wielką zagadką.

Budowa świątyni rozpoczęła się w 1999 roku od wylania betonowej płyty (1.200 metrów sześciennych betonu), na których dopiero zbudowano fundamenty. Takie przygotowania wymusił podmokły teren.

Budowa szła opornie, aż do lutego 2008 r., gdy Abp Sławoj Leszek Głódź, ówczesny biskup praski, zmienił proboszcza. Nowy – ks. Bogdan Lewiński – odkrył, że kościół budowany jest bez pozwolenia na budowę (tak też powstały inne obiekty na terenie parafialnym). Nie był prowadzony dziennik budowy, brakowało kompletnej dokumentacji.

A projekt kościoła zakładał przecież duży rozmach. Skomplikowana konstrukcja betonowych żylet dachu miała sięgać 52 metrów i dominować nad okolicą domków jednorodzinnych. Po dokładnym oszacowaniu kosztów okazało się, że budowa takiego kościoła będzie bardzo droga, tak jak jego późniejsze utrzymanie. Dlatego Wydział Budowlany Kurii Warszawsko Praskiej po zalegalizowaniu budowy zlecił zmianę  konstrukcji dachu na prostszą, lżejszą i niższą.

Stopień zaawansowania budowy nie pozwolił jednak na wiele zmian. Ostatecznie , udało się obciąć tzw. żylety, zmienić żelbetowy stropodach na konstrukcję drewnianą.  W kwietniu 2011 roku rozpoczęto, a zakończono w styczniu 2012, prace żelbetowo – murowe. Teraz wykonawca pracuje nad konstrukcją dachową ze stalowych dźwigarów. Zostanie pokryta deskami i tymczasowo papą, a docelowo blachą.

Przewidywany termin zakończenia prac przy dachu to początek wakacji 2012 r. Na konstrukcję dachu i prace żelbetowo-murowe  parafia zaciągnęła kilkusettysięczną pożyczkę.

Źródło: strona parafii św. Barnaby Apostoła

20
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx