GKP Targówek na trzy kolejki przed końcem sezonu zapewnił sobie historyczny awans do piłkarskiej III ligi! Jednak mimo wielkiego sukcesu, nad klubem i jego prezesem wiszą ciemne chmury…
Rozegrana wczoraj 31. kolejka IV ligi zakończyła się wymarzonymi dla nas wynikami. GKP Targówek zremisował na wyjeździe z KS Łomianki 2:2, zaś Bug Wyszków przegrał u siebie z Ostrovią Ostrów Mazowiecka 1:3. To spowodowało, że na trzy kolejki przed końcem sezonu klub z Targówka ma nad drugim w tabeli Bugiem aż 10 punktów przewagi i choćby nasi piłkarze ostatnie spotkania spędzili na leżakach pijąc drinki w cieniu palm (no dobra, trochę pojechaliśmy…) to pierwszy w dziejach awans do III ligi mają gwarantowany!
I trzymamy kciuki, żeby na boiskach tej III ligi faktycznie się pojawili. Wszyscy kibice dobrze bowiem wiedzą, że GKP Targówek nie dostał w tym roku miejskiej dotacji i ma wielkie kłopoty finansowe. Już w zimie klub zrezygnował z wynajmu hal i innych obiektów sportowych dla grup młodzieżowych. Na początku maja prezes GKP Zbigniew Bucoń zarzucił Renacie Popek, dyrektorce Biura Sportu i Rekreacji Urzędu Warszawy, szkalowanie jego osoby przez rozpowszechnianie informacji m.in. o braku kompetencji i rzekomych malwersacjach finansowych. Kilka dni temu w liście do prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz wsparł go członek zarządu GKP Krzysztof Król.
Ale miasto wytacza przeciwko klubowi – i osobiście prezesowi Buconiowi – potężne działa. W odpowiedzi na interpelację radnego Marcina Rzońcy, wiceprezydent stolicy Włodzimierz Paszyński wytyka kierownictwu GKP m.in. liczne błędy i braki w rozliczeniu zeszłorocznej dotacji, nieprawidłowości przy przeprowadzanym w 2011 roku remoncie budynku klubowego, a także niejasności we wzajemnych rozliczeniach pomiędzy GKP Targówek a firmą Bumap-Serwis prowadzącą na terenie klubu kawiarnię, obiekt noclegowy oraz parking. I dodając przy tym, że firma Bumap-Serwis należy do… Zbigniewa Buconia.
Wkrótce w klubie z Targówka odbędą się wybory nowego prezesa. W ankiecie na oficjalnej stronie GKP ponad połowa głosujących uważa, że Zbigniew Bucoń – który, było nie było, wprowadził klub do III ligi – nie powinien być wybrany na kolejną kadencję.
od kiedy nasz kochany klub jest w III lidze to skrzecz sie zaczął pojawiać i strasznie panoszyć.wcześniej to tylko w świcie kase zarabiał na obijaniu swojej gęby.dziś przed jakimś meczykiem chodził po parkingu z trzema wąskimi kolesiami w odblaskach,podchodządz do ludzi i nie mile nakazywał kupić bilet:) przyszedł ze wsi,zobaczył kawałek miasta i kozaczy.może kiedyś coś tam wyboksował,ale teraz dla mnie i moich kumpli jest zwykłym fajtłapom.dymamy cie fajtłapo i wysyłamy spowrotem na wichure.nawet brat już sie ciebie wyrzekł.
Szanowni Panstwo !
Zprzyjemnośćią udzielę informacji na temat zarzutów Pani Dyrektor Popek, w stosunku do klubu GKP Targówek, a takze wzajemnych rozliczeń miedzy moją firmaą, a klubem. Jednocześnie prostuję informację, że jakoby parkingi i baza noclegowa są prowadzone przez moją firmę.
Klub w ramach dzialalności gospodarczej prowadzi i parking, i bazę noclegową. Jeśli są Państwo zainteresowani pozostałymi informacjami, chętnie takich udzielę.
Zbigniew Bucoń
Prezes Zarządu GKP Targówek
Brawo GKP.