Kto dzisiaj rano szedł ulicą Matki Teresy z Kalkuty mógł zobaczyć więcej, niż się spodziewał…
Alarm podnieśli przechodnie, którzy dziś rano poinformowali patrol straży miejskiej, że po ulicy Matki Teresy z Kalkuty w stronę św. Wincentego jakby nigdy nic idzie sobie młoda naga kobieta. Wkrótce informację potwierdziły inne osoby. Mundurowi błyskawicznie zabrali się do sprawdzania doniesienia i… rzeczywiście! 21–letnia dziewczyna, ubrana tylko w buty (ale z sukienką i torebką w ręku), dziarsko szła chodnikiem. Patrol straży natychmiast zatrzymał obywatelkę i dowiedział się, że naguska jest trzeźwa, przytomna, zdrowa na umyśle i po prostu przegrała zakład ze swoim osobistym narzeczonym, więc w rezultacie musiała się rozebrać i wyjść na spacer. Po czym kobieta ubrała się, przyjęła 100 zł mandatu i poszła do domu.
A my się tylko zastanawiamy, gdzie są te wszyskie patrole straży miejskiej gdy np. ulicą idzie banda pijaków albo kibiców klubu z drugiej strony Wisły…
A gdzie ta ulica jest bo nawet na mapie nie ma?
Dawna Budowlana
Kurde,jakby trafiła na mnie(a jeżdżę tamtędy często)to po 30 min.sam na sam ze mną, zapomniałaby o chłopaku i urodziła się na nowo!
@ABS: szkoda tylko, że nie wychodzisz z domu i tak naprawdę to nie ruszasz się nawet od komputera ;)
Codziennie nagie dziewczyny leżą pod ratuszem