Rozpoczął się remont willi Pietrusińskiego. Zabytek uratowany?

Zrujnowana willa przy ul. Tykocińskiej ma nowego gospodarza. Trwa remont dachu, budynek ma odzyskać dawną świetność.

Jeszcze pod koniec marca, gdy po raz pierwszy pisaliśmy o willi, wyglądało na to, że zabytek w końcu się rozleci. Z informacji, które zdobyliśmy w Biurze Konserwatora Zabytków, wynikało że willę odzyskało kilkoro spadkobierców byłych właścicieli i żaden nie poczuwał się do dbania o budynek. Konserwator groził nawet nałożeniem grzywny na właścicieli, ale groźby nie przynosiły efektu i willa nadal była rozkradana i dewastowana.

Tymczasem kilkanaście dni temu przy domu pojawiło się rusztowanie i po posesji zaczęli kręcić się robotnicy. Udało nam się potwierdzić informacje, że budynek ma nowego właściciela.  Kupiła go osoba prywatna: dla siebie albo pod wynajem – usłyszeliśmy od jednego z robotników remontujących dom.

Pierwsze, najpilniejsze prace to naprawa dachu. W środku jest mnóstwo pleśni i nowy dach ma powstrzymać dalszą degradację. Ale remont zaplanowany jest na dużo większą skalę. Dom nie straci jednak swojego charakteru: ma być utrzymany w starym stylu.

Po remoncie budynek nie będzie raczej publicznie dostępny, ale przynajmniej nie będziemy musieli patrzeć, jak niszczeje jeden z najcenniejszych zabytków Targówka.

Remont Willi Pietrusińskiego przy ul. Tykocińskiej