Mieszkańcy ul. Jórskiego mają dość ciągłych wypadków pod ich oknami. Ruszyła akcja zbierania podpisów o zamontowanie świateł przy skrzyżowaniu z Łokietka. Zanim ktoś zginie.
Biegnąca między domami jednorodzinnymi uliczka Jórskiego wygląda niepozornie, ale w rzeczywistości to arteria nie mniej ruchliwa niż np. Trocka. To tędy drogę z Bródna na Targówek skracają sobie kierowcy tirów, śmieciarek jadących do saplarnii, miejskie autobusy zjeżdżające do bazy na Utracie i tysiące kierowców chcących ominąć korek na św. Wincentego.
Niestety nie wszyscy przestrzegają przepisów i notorycznie dochodzi tu do wypadków. Najgorzej jest przy skrzyżowaniu Jórskiego z Łokietka, gdzie nie ma tygodnia bez stłuczki. Czasami wypadki są znacznie poważniejsze, jak ten gdy samochód wylądował na płocie przedszkola.
Mieszkańcy najbliższej okolicy postanowili działać, zanim komuś coś się stanie. Na płocie przy skrzyżowaniu pojawiło się ogłoszenie o akcji zbierania podpisów pod wnioskiem o zamontowaniu na skrzyżowaniu sygnalizacji świetlnej. Autorzy słusznie zauważają, że po każdej ze stłuczek – nawet jeśli nie ma w nich rannych – samochody lądują na chodniku i ofiarą mogą zostać przypadkowi przechodnie. Dodajmy, że tuż obok jest przedszkole, z którego często wychodzą grupy dzieci…
Podpisy można składać właśnie w przedszkolu Ciuchcia Puch-Puch przy Łokietka albo w jednym z domów obok.
Podobną batalię stoczyli niedawno mieszkańcy drugiego końca Zacisza, czyli okolic skrzyżowania Kondratowicza z Blokową. Wprawdzie nie wywalczyli świateł, ale po wielu apelach Zarząd Dróg Miejskich w końcu przebudował skrzyżowanie i zrobił na nim przejście dla pieszych.
Jechałem tam na rowerze a jakiś glupi drechol pomimo tego, że spojrzał mi w oczy wyjechał. Gdyby nie refleks bylaby tragedia. Światła nic nie dadzą, bo będą ogromne korki. Tam trzeba MONITORING!! Big Brothera zrobić
moze nasi radni sie popisza i nas wespra? cos dla ludzi moznaby zrobic?
Mają „ważniejsze” rzeczy do roboty… Np. z PiSu, obrona TV Trwam… To jest ważniejsze niż jakaś tam sygnalizacja.
Swiatła powinny tam byc. Ilość wypadkow i stluczek w ostatnich latach na tym skrzyzowaniu jest zbyt duza aby tak to pozostawic.
P.S. Pozdro dla Lukasza i Mariusza
XXX co Ty wiesz co robią radni? Radni PIS są najaktywniejsi już od 2 kadencji. Tylko media piszą o TV TRWAM, bo na sesję przyszło 200 osób, ale gdy jest mowa o budżecie, zwiększonych środkach na domy kultury, na zakup nowych ksiązek do bibliotek, na dyskusje o nowej stacji na Zaciszu, metrze na Targówek, czy nowych inwestycjach – (to wszystko inicjatywy PIS) to już nie warto pisać? Ogranij się chłopie i zainteresuj się co się dzieje a nie takie pólprawdy piszesz
Ludzie, w Zaciszu to jest super, że jest WOLNE od świateł, które mają to do siebie że tamują ruch, i wymuszają niebezpieczne sytuacje. Na Jórskiego wszystkie skrzyżowania są równorzędne i super. To wymaga od kierowców ostrożniejszej jazdy a od pieszych patrzenia w obie strony jedni przed wejściem na ulicę.
Nie myślcie, że jak będą światła nie będzie dochodziło do stłuczek. Jedno z drugim ma mało wspólnego. Niedowiarków zapraszam do poznania statystyk stłuczek na skrzyżowaniu Wincentego i Kondratowicza (ze światłami) gdzie auta klepią się regularnie.
@Michał – porownujesz skrzyzowanie głównych arterii Bródna – 3 pasmowej Kondratowicza i 2 pasmowej Św Wincentego do podrzędnego skrzyżowania Jórskiego i Łokietka? Chyba gorzej sie dzis czujesz…
Poza tym wydaje mi sie (raczej slusznie), że większość skrzyżowań z Jórskiego nie jest równorzędna.
Monitoring byłby lepszy niż sygnalizacja świetlna na skrzyzowaniu Jórskiego i Łokietka. Światła faktycznie spowodują powiększenie się i tak niezłego korka w tym miejscu.
światła na łokietka? powariowaliście moi drodzy…
Ani jedno skrzyżowanie na Jórskiego nie jest równorzędne. Michał, naprawdę jeździsz tamtędy, sądząc że one są równorzędne? Rety, faktycznie strach tamtędy chodzić.
A co da monitoring? Ludzie stukają się tam nie przez prędkość, ale głównie przez nieuwagę. Dzięki kamerom będzie jedynie łatwiej określić sprawcę. Marne pocieszenie dla przypadkowych uczestników wypadków.
Tam potrzebne są nie tylko światła, ale i progi zwalniające. Takie jak na Krośniewickiej, którą też jeździło mnóstwo aut, zanim zbudowali progi.
a na skrzyżowaniu mrozowskiej z łokietka? tam też jest masakra przecież…
Światła powinny być tym bardziej że jest to droga dla wielu dzieci idących do szkoły. Kolejne niebezpieczne skrzyżowanie to gilarska i wyjazd z bazarku. Tam też notorycznie dochodzi do stłuczek.
zobaczcie jak to sie robi w Trojmiescie… http://www.jastra.com.pl/klub/droga.htm
tu lista radnych naszej dzielnicy. zalejmy Państwa mailami z prosba o pomoc…
http://urzad.targowek.waw.pl/page/index.php?str=60
A strzelić rondo – takie podwyższone. Tajnej bezpieczniej płynie.
prosba do redakcji): wroccie z tym tematem na jedynke – z podkreceniem – ardesami mailowymi radnych……i odliczaniem dni do poczatku roku szkolnego. A moze by tak z dyrekcja SO52 i Przedszkola pogadac- walcza o to od lat i nic. pozdr
Wreszcie ktoś o tym napisał.