Niedługo tuż przy torach kolejowych na Bródnie może powstać nawet 1,4 tysiąca mieszkań (i niewiele mniej biur)!
fot. mat. prasowe
Nowy pomysł Polskich Kolei Państwowych opisał dzisiaj serwis gazeta.pl. Wielkie osiedle mieszkaniowe planowane jest tuż przy torach kolejowych na Bródnie. Chodzi o teren o powierzchni ok. 12 hektarów mniej więcej pomiędzy ulicami Krakusa i Palestyńską, na którym przez lata znajdowały się kolejowe warsztaty i parowozownia. Dziś należąca do PKP działka, odgrodzona od reszty Bródna torami kolejowymi wygiętymi w szeroki łuk, jest opuszczona i zaniedbana. Ale kolejarze chcą to zmienić.
Koncepcja architektoniczno-urbanistyczna przygotowana w Pracowni SOL-AR zakłada tu budynki cztero- i sześciokondygnacyjne i dwie dominanty po dziewięć pięter. Na osiedlu ma powstać ok. 1,4 tys. mieszkań i 75 tys. m kw. powierzchni biurowej i usługowej. Biurowce staną przy samych torach, żeby izolować mieszkania od hałasu pociągów. Ruch samochodowy ma być wyprowadzony trzema ulicami na ul. Wysockiego.
PKP jednak nie zamierza prowadzić same inwestycji. – Projekt przewiduje podział nieruchomości na kwartały i ich sprzedaż po uzyskaniu warunków zabudowy. Zakładamy, że w 2013 r. uda nam się przygotować dwa kwartały – mówi gazecie Barbara Leszczyńska z PKP.
Więcej przeczytacie na stronie gazeta.pl
Miejsce, gdzie powstanie osiedle PKP / fot. Open Street Map
brawo, a co z przedszkolem, szkołą i żłobkiem? , bo stacji SKM , napewno nie będzie :P
PKP się nie zna na zarządzaniu projektami, kierownicy projektów się szczycą nie wiadomo jakimi środkami w budżetach lecz nie wiedzą co to jest wykres gantta czy też plan bazowy. W związku z powyższym nikt nie wie na jakim etapie jest projekt, ile jeszcze zostało do zrobienia.
Stacja SKM to już jest. Jeden przystanek to PKP Toruńska, drugi, trochę dalej to PKP Praga. Przecież tam zatrzymuje się linia S09 łącząca Legionowo z Dw. Gdańskim. Może i takie osiedle nie jest złe, ale będzie tam strasznie głośno od przejeżdżających pociągów. To jest dość ruchliwa trasa na północ kraju. Wiem, bo mieszkłam kiedyś na Wysockiego i po drugiej stronie ulicy było słychać przejeżdżające pociągi, a co dopiero mówić przy samych torach….
Pomysł dobry infrastruktura jest miejsce wolne niezagospodarowane będą mniejsze koszty nie wyciaga się publicznych pieniędzy na budowe dróg mostów w polu :) a nie budowanie w polu osiedla a potem lament że błoto drogi nie ma i daj kase Dzielnico nalezy bardzij wykorzystywać tereny wolne zapuszczone bedzie tam cicho teraz pociągi nie hałasują tak ;)
Oliwska już nigdy nie będzie tak samo zaciszna i kameralna.