Targówek: najgorsza dzielnica w mieście?

26
Share

My w żadnym wypadku tak nie twierdzimy – wręcz przeciwnie! Ale takie nieciekawe wnioski płyną z badań przeprowadzonych przez stołeczny ratusz wśród… samych mieszkańców Targówka.

 

Badania przeprowadzono na zlecenie Urzędu m.st. Warszawy w 2011 roku, ale ujrzały światło dzienne dopiero teraz. Ankieterzy gruntownie przepytali tysiące mieszkańców stolicy (średnio po 500 osób z każdej z 18 dzielnic) na okoliczność wszystkich aspektów życia w naszym mieście. Na podstawie ich odpowiedzi powstał wielki raport pt. „Jakość życia mieszkańców dzielnic Warszawy”, do którego dotarł i publikuje jego fragmenty serwis dobraulica.pl

Z miejskiego raportu wynikają bardzo ciekawe obserwacje – choć niestety, nie wszystkie stawiają naszą dzielnicę w najlepszym świetle…

Najsmutniejsze dla nas jest chyba pytanie o zadowolenie z życia w swojej dzielnicy. Podczas gdy ponad 90 proc. mieszkańców Wilanowa, Mokotowa czy Ursynowa jest zachwyconych swoją okolicą, na Targówku podobną opinię ma 78 proc. mieszkańców. Niby też sporo, ale to zdecydowanie najgorszy wynik w całej Warszawie!

źródło: dobraulica.pl

źródło: dobraulica.pl

 

Jakie są największe wady mieszkania na Targówku? Raport Ameryki nie odkrywa – mieszkańcy naszej dzielnicy narzekają przede wszystkim na korki i wielki ruch samochodowy. Potem jest długa przerwa i wśród dalszych minusów pojawiają się m.in. nierówne chodniki, mała ilość miejsc parkingowych oraz, niestety, uzależnienia i przemoc. Uwagę na tej liście zwracają zanieczyszczone powietrze oraz kiepska służba zdrowia – choć naszym skromnym zdaniem to raczej problem całej Warszawy, a nie tylko naszego Targówka.

źródło: dobrulica.pl

źródło: dobraulica.pl

 

Na szczęście mieszkańcy Targówka zauważają też pozytywne strony życia w tej części stolicy. Na pierwszym miejscu jest dobra komunikacja (acz pamiętajmy, że badania przeprowadzano w 2011 roku – przed rozpoczęciem budowy metra na Pradze, które odcięło od centrum pół dzielnicy!). Inne zalety Targówka to m.in. dużo zieleni, bliskość sklepów, cisza i spokój. O dziwo, w gronie największych atutów dzielnicy znalazło się też bezpieczeństwo/brak awantur, co stoi w pewnej sprzeczności z przemocą wymienioną wśród największych wad. Naszym zdaniem da to się wytłumaczyć różnorodnością naszego kawałka miasta – inny pogląd na kwestie spokoju i bezpieczeństwa mają zapewne mieszkańcy Zacisza, a zupełnie inną mieszkańcy niektórych bloków z czasów PRL na Bródnie…

źródło: dobraulica.pl

źródło: dobraulica.pl

 

Ankieterzy pytali mieszkańców nie tylko o wady i zalety miejsc, w których żyją. Wiarę w Targówek przywraca pytanie o relacje z sąsiadami z bloku/domu. Okazuje się że aż 18 proc. mieszkańców dzielnicy mogłoby bez problemu pożyczyć od sąsiadów nawet kilka tysięcy złotych. Tylko na Bielanach, we Włochach i Białołęce miejscowi wyobrażali sobie taką pożyczkę częściej niż u nas (po ok. 20 proc. ludzi). Na marginesie, nie pukajcie do drzwi mieszkańców Ochoty – tam można liczyć tylko na 5 proc. sąsiadów.

Także motyw sąsiedzkich niepokojów (hałasy, łamanie ciszy nocnej, libacje) nie stawia nas wcale w takim złym świetle. Na takie zdarzenia narzeka 16 proc. mieszkańców Targówka, co plasuje nas dokładnie w połowie warszawskiej stawki. Nie jest w naszej dzielnicy tak spokojnie jak w Wilanowie czy Wesołej (mniej niż 10 proc.), ale też wielu innych ma gorzej – na awantury u sąsiadów bardziej niż u nas narzekają m.in. na Białołęce i w Śródmieściu (27 proc.), o Pradze Północ nawet nie wspominając (34 proc.)…

Wśród ciekawszych tematów badań jest też zaangażowanie mieszkańców w życie parafii i organizacji kościelnych. Na Targówku przyznaje się do tego 10 proc. mieszkańców, co daje nam drugie miejsce w całej Warszawie! Bardziej religijni od nas są tylko mieszkańcy Śródmieścia (14 proc.), za nami – pozostałe 16 dzielnic.

Targowek_tablica2Ale żeby nie było za dobrze, zerknijmy jeszcze na jedno pytanie z miejskiego raportu pt. „Jakość życia mieszkańców dzielnic Warszawy”, do którego dotarł serwis dobraulica.pl. Ankieterzy przepytali mieszkańców dzielnic o ogólne warunki ich życia. Zachwycona swoim życiem jest prawie połowa mieszkańców Ochoty i niewiele mniej osób z Ursusa czy Ursynowa. Na Targówku ten zachwyt podziela tylko 25 proc. mieszkańców. Jedynie w czterech dzielnicach stolicy (Włochy, Praga Płd., Wola, Bielany) zadowolonych jest jeszcze mniej.

Tyle opinii mieszkańców Targówka oraz reszty stolicy z 2011 roku. Czy zgadzacie się z nimi tu i teraz? A może jednak… Targówek to najlepsza dzielnica w Warszawie?

26
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx