Wiosna! Słońce! Rowery! Ale nim wyruszycie na jednośladowe trasy, lepiej wcześniej zabezpieczcie rower przez złodziejami – możecie to zrobić za darmo na komisariacie.
Niektórzy mają Veturilo, a inni własne rowery. Nasi policjanci wznowili akcje znakowania prywatnych jednośladów pod hasłem „Nie daj szansy złodziejowi”. Bezbolesna operacja polega na wygrawerowaniu na rowerze oznaczenia składającego się z liter i cyfr oraz jego rejestracji w bazie danych Policji. Dodatkowo każdy oznakowany pojazd zostanie opatrzony w widocznym miejscu naklejką z ostrzegającą złodziei, żeby trzymali swoje łapska z daleka (acz grzeczniejszymi słowami).
Znakowane są: rama roweru pod kierownicą, ramię przekładni sprzężone z przekładnią oraz przedni widelec. Ale w rowerach o znacznej wartości funkcjonariusze zalecają także się rozważenie oznakowania dodatkowych elementów, takich jak sztyca siodełka, sztyca kierownicy i obręcze kół. Mikroudarowa technologia „engrawera” pozwala na wykonanie precyzyjnego oznakowania, a ponadto powoduje zmiany w strukturze materiału wykrywane nawet po powierzchniowym zatarciu znaków.
Żeby oznakować i zarejestrować rower w komputerowej bazie danych trzeba mieć przy sobie dokument tożsamości właściciela (osoba pełnoletnia — z rowerkiem dziecięcym musi przyjść rodzic jego użytkownika) oraz dowód zakupu jednośladu — paragon lub faktura, ew. umowa kupna-sprzedaży. Niestety, ten wymóg dotyczy też starszych rowerów, ale może jakieś papierki wam się zachowały.
Rowerzyści z Targówka mogą znakować swoje maszyny w Komisariacie Policji przy ul. Motyckiej 15 od poniedziałku do piątku w godzinach 09.00-15.00 — ale, uwaga, po wcześniejszym umówieniu telefonicznym (tel. 22 603-86-40).
A jeśli z rozpędu wyjedziecie z dzielnicy, to samo możecie też zrobić na Pradze w Komendzie Policji przy ul. Jagielońskiej 49 (tel. 22 603-81-94), ew. na Komisariacie na Białołęce przy Myśliborskiej 65 (tel. 22 603-53-17).
Wprawdzie podczas podobnej akcji w zeszłym roku oznakowanie roweru na Motyckiej nie było takie łatwe (jednemu z naszych redaktorów, mimo umawiania się i trzech wizyt na komisariacie, nie udało się tego zrobić), ale mamy nadzieję, że w tym roku policjanci zabiorą się za to lepiej…
a jak rower mam od 10 lat i po prostu nie mam paragonu zakupu to co?
do OK : no to d*** … też nie mam paragonu, kto trzyma takie świstki przez lata, bez sensu :(
W godzinach 9-15 pon-pt normalna osoba jest w pracy. Czy nie można tego robić w soboty zamiast np. w poniedziałek? W Bidpolandzie pewnie znowu się nie da.
dziwi mnie ten dowód zakupu…. przecież jak bym ukradł rower i przyszedł go oznakować policja wymaga dowodu osobistego – mogą również zażądać adresu – no to jak ktoś zgłosi kradzież to mają mnie na widelcu – chyba nikt by tak nie ryzykował… No ale policja nasza wie lepiej …