Ryk syreny, pisk hamulców, zgrzyt rozrywanej stali. Wczoraj na przejeździe na Zabranieckiej kolejarze znów pokazywali kto wygrywa zderzenie z pociągiem, a kto nie. Ponownie, zapewne, bez skutku.
PKP Polskie Linie Kolejowe ruszyły z kolejną edycją kampanii społecznej na rzecz poprawy bezpieczeństwa na kolei w Polsce „Bezpieczny przejazd – Zatrzymaj się i żyj!”. Akcja będzie toczona w całej Polsce, ale zaczęła się w piątek na Targówku przy ulicy Zabranieckiej pokazem akcji ratunkowej po symulowanym zderzeniu samochodu z pociągiem jadącym z prędkością 30 km/h oraz rozjechaniu pieszego przez pociąg jadący 35 km/h. Oba te wypadki wyglądały tak:
film: fotosportpl
film: gromanik
Kampania toczona jest już od ośmiu lat – tak wyglądało podobne zderzenie w tym samym miejscu rok temu – ale wiele nie daje. Jak dotąd w 2013 roku na przejadach kolejowych w Polsce w 67 wypadkach i kolizjach zginęło już 7 osób, a 17 zostało rannych.
Symulowana katastrofa na Zabranieckiej, 24.05.2013 r. / fot. Policja
No tak…..nie ma komentów……no bo jak powiedzieć na pociąg że jest słoikiem……………
Można powiedzieć, że niejeden pociąg stoi słoikiem. Przyjezdni wożą ze wsi weki celem uzupełnienia zapasów na następny tydzień życia w drogiej Stolicy :-)
Tytuł artykułu to mocne nadużycie. Jestem przyzwyczajony do nadużyć w tvnie, na wp, czy w fakcie… ale drogi Targówku.info – proszę napisz że była to symulacja, ćwiczenia lub pokazy, ale nie pisz że była to katastrofa. Zniechęcasz do zaglądania na tę stronę przekłamując tak mocno nagłówki artykułów.
słabizna, nasz łedaktołek jak zwykle się popisał. Co do słoików, to faktycznie kampania do nich adresowana i słusznie.