To co my wiemy od dawna, teraz oficjalnie potwierdził raport stowarzyszenia SISKOM.
Opublikowany na początku maja raport Stowarzyszenia Integracji Stołecznej Komunikacji (SISKOM) ma mało zachęcający tytuł – „Dostępność warszawskich stacji i przystanków kolejowych” – ale treść jasną i klarowną: większość obiektów kolejowych w Warszawie jest bardzo trudno dostępna dla osób niepełnosprawnych, ale też np. rowerzystów albo matek z wózkami dziecięcymi. Zaś w dzielnicy Targówek – wszystkie.
Oto, co SISKOM zauważył na naszych dwóch przystankach, obu znajdujących się na skraju Bródna – Warszawa Praga i Warszawa Toruńska:
* obie stacje są niedostępne dla osób z niepełnosprawnością ruchową (schody, zepsute windy)
* na obu stacjach całkowity brak znaczeń dla osób niewidomych bądź słabowidzących
* PKP Praga – niedawno wyremontowana kładka nad torami nie posiada żadnych ułatwień w dostępie
* PKP Toruńska – niesprawność windy wynika nie z wandalizmu, ale z powodu przebudowy przebiegającego nad przystankiem wiaduktu, o czym nikt nie informuje podróżnych (poza kartkami przyklejonymi na drzwiach).
* PKP Toruńska – jedynie prymitywny papierowy rozkład jazdy pociągów SKM
Jak widać, niewesoły raport SISKOM jest zbieżny z naszymi obserwacjami sprzed niemal roku, co tylko potwierdza, że PKP są zupełnie niezainteresowane sytuacją na swoich obiektach i nie mają zamiaru niczego poprawiać.
Cały raport, który powstał w ramach projektu Warszawska Mapa Barier, znajdziecie pod tym linkiem (plik pdf, 6 mb).
Na pocieszenie, niedługo stan przystanków kolejowych w naszej dzielnicy znacząco się polepszy. Nie, stacje Praga i Toruńska nie będą wyremontowane – ale już wkrótce zostanie uruchomiony nowiutki, nowoczesny (i wybudowany za prywatne pieniądze, nie PKP) przystanek Zacisze-Wilno.
W naszej dzielnicy jest wiele uciążliwości. W Lasku Bródnowskim, na obszarze kilku hektarów, w pobliżu tzw. starej zwałki i ogródków działkowych śmierdzi McDonaldową frytkarnią. Po to mamy ten lasek, aby wdychać świeże powietrze a nie smrody. Władzom przeszkadza, że jakiś działkowicz raz w roku pali liście. Nie przeszkadza natomiast, że ćwierć lasu jest zasmrodzona chemikaliami fast foodów. Gdzie to można zgłosić?
Możesz pisać na Berdyczów.
Na Targówku trawa po kolana, nikt nie zamierza kosić!!!!! szok. Czekają aż będzie po pas. szkoda słów.
Na pocieszenie choc watpliwe, dodam, ze na stacji o bodajze najwiekszej ilosci pasazerow w Polsce, z pompa zmodernizowanym przed pilkokopaniem 2012 – tak chodzi o Warszawe Wschodnia… tez nie ma ulatwien… Nawet prostego faceta z kielnia nie wyslali.
Nie wiem jak Wy, ale jak dla mnie Zielone Mazowsze i inni pseudoekolodzy zamiast blokowac budowe bezpiecznych drog i wymyslac bzdury w rodzaju swiatel pod trasa Torunska, powinni pojsc z kielniami/cementem i dobudowac w dobe podjazdy aby osmieszyc PKP…
Potwierdzam syf kila i mogila . bylem tam dzisuaj z dzieckiem i wozkiem.Pkp Praga. podjazd przy schodach nie dziala, winda dziala owszem ale drzwi po zjechaniu sie nie otwieraja. generalnie dziki wschód , barbaria i szczalnia
Nie ma się co dziwić, ja na super wyremontowanej Warszawie Wschodniej na żadnych schodach na peron nie ma najmniejszego podjazdu… mamy z pociechami w wózkach, niepełnosprawni na wózkach, rowerzyści oraz osoby podróżujące z ciut większym bagażem nawet nie mają szans aby dostać się na górę!!!!! To czego wymagacie od takich małych stacyjek jak PKP Toruńska czy Praga??? Raz tylko wysiadałam z pociągu z rowerem na PKP Praga, to była moja największa trauma życiowa i musiałam całe juki bagażowe rozpakować (bo wszystko razem było za ciężkie), wziąść rower na plecy, znieść rower po schodach z peronu i później wnieść go ponownie… Czytaj więcej »