Koniec III ligi – czy GKP Targówek skończy jak Polonia?

24
Share

III liga zakończyła wczoraj sezon. Piłkarze z Targówka znów wygrali i zajęli w tabeli świetne miejsce – a jednak przyszłość klubu rysuje się w czarnych barwach. Z zarządzania GKP zrezygnował Grzegorz Skrzecz!

Fot.: www.gkptargowek.pl

Fot.: www.gkptargowek.pl

Ostatni mecz w tym sezonie piłkarze GKP grali w sobotę u siebie z już zdegradowanym do IV ligi Włókniarzem Żelów. Nie możemy powiedzieć, że zmiażdżyli rywala, ale po golu Dawida Dudy w ostatniej minucie wygrali 1:0 i przesunęli się w końcowej tabeli III ligi na 5. miejsce (48 pkt, 51 bramek strzelonych, 43 stracone) – całkiem nieźle, jak na beniaminka. Do II ligi awansowała pewnie Legionovia Legionowo, spadły Warta Sieradz, Włókniarz Żelów i Orzeł Wierzbica.

Ale… mimo dobrej gry piłkarzy i zdobytej renomy w lidze, nastroje w klubie są minorowe. Piłkarski GKP cały czas chwieje się na skraju bankructwa i upadku. Niekończący się konflikt kierownictwa GKP z Biurem Sportu i Rekreacji Urzędu Warszawy (a bardziej personalnie: ex-prezesa, a obecnie dyrektora GKP Zbigniewa Buconia oraz dyrektor BSiR Renaty Popek) spowodował, że klub w tym roku nie dostał od miasta praktycznie żadnych pieniędzy. Przeciwnie, władze Warszawy żądają od GKP spłaty setek tysięcy złotych zaległości (klub ich nie uznaje). Do tego dochodzi awantura o klubowy teren z „bratnim” klubem akrobatycznym DKS Targówek, oraz najnowsza sensacja, czyli rezygnacja z kierowania klubem przez Grzegorza Skrzecza!

Słynny bokser formalnie zarządzał klubem od jesieni 2012 roku. Na papierze wciąż jeszcze jest przesem GKP, ale, jak udało nam się dowiedzieć, w rzeczywistości już się klubem nie zajmuje. Oficjalnej zmiany prezesa ma dokonać walne zgromadzenie. Kiedy – jeszcze nie wiadomo. Być może w ogóle nie zdąży tego zrobić.

Choć geneza katastrofy GKP Targówek jest zupełnie inna niż Polonii Warszawa, nietrudno doszukać się analogii między najnowszymi losami dwóch stołecznych klubów. W obu wypadkach mimo wielkich kłopotów finansowych piłkarze grali świetnie. Lecz 6. miejsce w Ekstraklasie nie pomogło Polonii. Już wiadomo, że oszukany przez właściciela klub z ul. Konwiktorskiej w przyszłym sezonie będzie grał w lidze okręgowej (odpowiedniku V ligi). Klub z Kołowej – na razie – pozostaje w III lidze.

24
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx