Bywalcy bazarku na Trockiej pewnie zauważyli: zniknęły śmieci wysypujące się z działek na ul. Łokietka. Ale to tylko pozory.
Chodzi oczywiście o śmietnisko na tyłach bazarku przy Trockiej, na działach od strony ul. Łokietka. Umieściliśmy je na naszej Śmieciowej Mapie i czekamy, aż jakiś urzędnik wreszcie się tym zainteresuje. Dlatego tak się ucieszyliśmy, gdy w weekend dostaliśmy taką wiadomość: „Sprzątają za bazarkiem. Stoi śmieciarka i człowiek w rękawicach pakuje na nią odpadki” – napisała Dorota.
Faktycznie sporo śmieci zostało wywiezionych, teren zagrabiono. Ale niestety tylko przy ulicy. Wystarczy wejść trzy metry dalej na działki i śmietnisko jak było, tak jest nadal. Czyli sukces jest, ale połowiczny…
Przy samym chodniku nie ma już śmieci. Ale kawałek dalej już tak / fot. targowek.info
Na mapie dodaliśmy też ciekawy punkt przy ulicy Nad Strugą. Wygląda na to, że na najnowszym zaciszańskim skwerku (przy okazji: są już na nim ławki, kosze na śmieci, stojaki na rowery, a nawet barierka, żeby nikt nie wpadł do Kanałku…) powstaje składowisko wraków samochodowych. Tak opisuje to Monika:
„Śmieciowisko, a właściwie złomowisko, na ul. Nad Strugą organizuje właściciel tamtejszego bieda-warsztatu samochodowego. Przez lata wraki zaśmiecały drogę nad kanałkiem. Teraz budowniczowie ulicy zmusili go do przesunięcia – więc wraki stoją na końcu nowej ulicy z równej kostki. Obok powstaje skwerek, promenada – no a na środku stoi ten syf.”
A wygląda to tak:
Wrak samochodu przy nowym skwerku
View Śmieciowa Mapa Targówka in a larger map
Dobrze, że z ul. Nad Strugą zniknęli cyganie. Przynajmniej tak się teraz wydaje. Na dworze mieli porozstawiane fotele samochodowe, robili jakieś grille, syf totalny, darli się w niebogłosy. Kto ich tam sprowadził? Jakiś cygan nie miał lokum, to spał w pobliskim kontenerze na odzież używaną. Co do graciarni samochodowej – jest tam od wielu lat. Często można było spotkać całkiem nowe auta z wyjętym wyposażeniem, światłami, bez kół. Jakaś dziupla?
Worki ze śmieciami regularnie pojawiają się w koszach przy przystankach, nagminne jest podrzucanie worków na puste posesje. Z autopsji wiem, że to robota buraków z wiochy wynajmujących pokoje, bo np. na Zaciszu co trzeci dom puszcza na lewo pokoje ekypom z llu, ndz, lhr, knt. A tacy nie dowiedzieli się jeszcze, co to jest ekologia czy umowy o wywóz odpadów.
Wielkie nielegalne wysypisko śmieci jest na ulicy Lewinowskiej (przedłużenie ulicy Jana Pawła z Ząbek na Zacisze) z tyłu warsztatów, stacji paliw na skraju Zacisza. Tam to dopiero jest z tym cyrk i to po stronie Warszawskiej :)