Już po raz piąty odbywa się ważny festiwal architektoniczny „Warszawa w budowie”. Przyjrzeliśmy mu się pod kątem Targówka. I za bardzo nie było się czemu przyglądać.
„Warszawa w budowie” to coroczny festiwal architektoniczno-urbanistyczny. Oprócz stałej ekspozycji towarzyszy mu cykl wykładów, spotkań, odwiedzin w pracowniach. Ludzie z branży rozmawiają o tym co już udało się w Warszawie zrobić, a co jeszcze zostało do zrobienia. Laicy mogą bliżej przyjrzeć się ich pracy.
Odwiedziliśmy wystawę w Muzeum Historycznym m.st. Warszawy, żeby sprawdzić, jak Targówek wpisuje się w tę dyskusję. Okazuje się, że nie wpisuje się wcale. Nazwa naszej dzielnicy na wystawie nie pada ani razu. Żadna z licznych przecież inwestycji na Targówku nie znalazła się wśród najlepszych projektów (jak np. nowy dom kultury na Służewcu), ale na szczęście nie pojawiliśmy się też wśród przykładów złych praktyk (zabudowa okolic Metra Wilanowska czy „łanowa” zabudowa Zielonej Białołęki).
Honoru dzielnicy broni jedynie blok zbudowany niedawno przez ratusz przy ul. Osowskiego. Pojawia się wśród pozytywnych przykładów budownictwa komunalnego ostatnich lat. Tyle że nie jest podpisany, więc kto nie zna budynku, nie dowie się, że to Targówek.
Nasze okolice znajdziecie też na prezentowanych starych mapach i planach Warszawy. Wprawdzie pokazywaliśmy wiele z nich w naszym serwisie (Targówek na starych mapach, Bródno na starych mapach), ale tam zobaczycie je w dużym rozmiarze.
Mimo skromnego udziału naszej dzielnicy, wystawę bardzo polecamy. Można zrozumieć, dlaczego Warszawa rozwija się tak chaotycznie i powoli, dlaczego miejscami jest taka brzydka i co trzeba zrobić, żeby była ładniejsza.
Jedna z podanych przyczyn dotyczy naszej dzielnicy, choć nie jest to powiedziane wprost. Chodzi o uwagę o spółdzielczości, która w Polsce „wymaga reanimacji”. Żadna inna dzielnica nie jest tak zdominowana przez wielkie spółdzielnie mieszkaniowe jak Targówek.
„Warszawa w budowie” trwa do 17.11. Program znajdziecie na stronie Muzeum Sztuki Nowoczesnej
To zemsta za wyniki październikowego referendum.
Nich wreszcie radni z targówka wezmą się do roboty i wkońcu zacznie się coś dziać….
Ratusz targówka jest nagorszym z najgorrszych jaki można sobie wyobrazić!!!
Brak jakich kolwiek inwestycji w dzielnicy świadczy sam przez siebie.
Pozdrawiam Ratusz
Na Targówku nie potrzeba nam nowej zabudowy. Potrzeba więcej dewastowanej coraz bardziej zieleni. Buraki budujcie się u siebie.
Targówek najgorszą dzielnicą w Warszawie. Nic tutaj się nie zmienia. Mega zapyziałe rejony. Po co tutaj w ogóle burmistrz?
PS. To prawda, że duże spółdzielnie blokują inwestycje. Np. RSM PRAGA.
Targówek upadł . MEtra nie będzie
Do wsyzstkich:
Jakie inwestycje?! Wedlug waszego myslenia inwestycja to BLOK, OSIEDLE i 50-ty LIDL. Gdzie jest jakaś rozrywka? Boisko z prawdziwego zdarzenia? Basen? (Polonez wiecznie zapchany, a na Muszelce nie da się pływać ).
Gdzie ścieżki rowerowe? Idzie zima, gdzie naprawa ulic? Co z Handlową?! Przecież to KRATER.
A u nas sie buduje kolejne osiedle z zapyziałymi słoikami .
Janusz masz rację, ale Targówek Mieszkaniowy potrzebuje także nowych ładnych bloków i nowych mieszkańców. Więcej ludzi to większe wpływy z podatków dla dzielnicy, więcej prywatnej incicjatywy (sklepów, kawiarni, restauracji itp. – bo więcej potencjalnych klientów). W końcu więcej presji na to, żeby Urząd Dzielnicy czy miasto coś robiło. Poza tym Targówek (i w ogóle Warszawa) jest bardzo luźno zabudowana – to miasto dopiero powstaje, póki co było wielką wsią (w sensie braku miejskiej tkanki). Gołym okiem widać, że na Targówku nie mieszkają majętni ludzie (delikatnie mówiąc). Niestety przepaść rośnie (w porównaniu do innych dzielnic). tutaj nie ma po co np.… Czytaj więcej »
@Stefan w restauracje czy kawiarnie mozna zainwestowac tylko w przypadku nowego bloku lub blokow i tylko w rejonie blokow spoldzielczych bo tam mieszkaja bogatsi ludzie od tej biedoty komunalnej w rejonie Smolenskiej czy Piotra Skargi.
u nas są wielkie plany i inwestycje. Skwerek . ECO plac zabaw. Wszsystko poniszczone a jak jeszcze nie teraz, to na pewno niedługo.
Gdzie porzadek w Parku Wiecha? Ręcę opadają. Mam wrażenie, że w urzedzie są puste korytarze. Chciałbym tam pracowac. Siedzieć w ciepłym pokoju przy komuterze i zgarniać 4 tys. + premie + 13 stki + karty medyczne itp. RAJ NA ZIEMI!
No ten Park Wiecha to jeden wielki smutek. A moglby byc lepiej wykorzystany i przy okazji reprezentacyjny. Teatr Rampa z odpadajaca elewacja podkręca to negatywne wrazenie:|