Propozycja wzbudziła kontrowersje, ale nie z tego powodu urzędnicy zrezygnowali z pomysłu podświetlenia wielkiego napisu w Parku Bródnowskim. Głównym problemem jest, oczywiście, kasa.
Ceglany napis na górce w Parku Bródnowskim budzi spory od swojego powstania. Mieszkańcy dzielnicy podzielili się: większość jest raczej zadowolona, że powstało u nas coś oryginalnego, ale spora część złorzeczy na zmarnowane ich zdaniem pieniądze.
Nic więc dziwnego, że opisany przez nas pomysł radnej Małgorzaty Kwiatkowskiej (ze Spółdzielni Bródno), aby napis na stałe podświetlać wieczorami, też nie przeszedł bez echa.
I przynajmniej na razie ceglane logo Bródna nie będzie podświetlone. Choć nie z powodu kontrowersji, a kosztów budowy stałego oświetlenia.
Dzięki informacji udzielonej radnej przez burmistrza Sławomira Antonika wiemy, że urzędnicy na poważnie zastanawiali się na oświetleniem ceglanego napisu i rozpatrywali dwa warianty: 1) oświetlenie w formie naświetlaczy, czyli specjalnych reflektorów zamotowanych np. na słupach lub bezpośrednio w gruncie, albo 2) wykonanie oświetlenia parkowego, czyli latarni podłączonych do miejskiego systemu oświetleniowego.
W obu wypadkach szacowane koszty przerosły jednak oczekiwania urzedników. Projekt i realizacja naświetlaczy kosztowałyby ok. 120 tys. zł plus później regularne opłaty za prąd. Z kolei za prąd do miejskich latarni nie trzebaby płacić, ale ich postawienie to łącznie aż ok. 160 tys. zł.
Czyli oświetlenie napisu „Bródno” kosztowałoby więcej niż sam napis. Przypomnijmy, o czym pisaliśmy już kilkukrotnie, że logo na górce kosztowało równo 100 tysięcy złotych – przy czym jest to łączny koszt projektu, budowy, honorarium autorskiego, uroczystości otwarcia itp., zaś pieniędzy tych nie dała dzielnica Targówek, tylko Biuro Kultury m.st. Warszawy.
„W chwili obecnej brak jest środków finansowych na realizację oświetlenia napisu” – podsumowuje burmistrz Targówka.
A jaka jest wasza opinia?
szkoda …
eeee do bani! A już się cieszyłam ,że będzie ładnie i inaczej niż w reszcie Warszawy! Mam nadzieję, ze w następnej kadencji znajdą się na to pieniądze
Proponuję urzędasom, by oświecili swoje szwankujące mózgi
A takie to przecież tanie miało być. Przecież jak niektórzy pisali to tylko przeciągnięcie kabla i ze dwie lampki. Zacznijmy lepiej od tego, że współczesny napis „Bródno” powinien być z bloków a nie cegły. Z cegły to i owszem było, ale stare i prawie już nieistniejące Bródno.
Bezpieczne i funkcjonalne boiska i remonty sal gimnastycznych w szkołach podstawowych 277, 285 o których zapomniano w budżecie. Jednocześnie, a w szczególności zapomniano o dzieciach. Podajmy rękę naszym pociechom żeby nie wysiadywały bez celu na murkach trzepakach i ławeczkach. Lecz rozwijały się motorycznie, natleniały swoje szare komórki. Dzięki czemu rozwijały sie intelektualnie. Wtedy może dostrzegą piękno w ceglanym napisie, w kuli z prętów zbrojeniowych, w murzyńskiej altance, czy w plamkach na chodnikach. Narazie podnieca to bardzo, bardzo nieliczne grono mieszkańców.
Głupi jesteś Hans, Ja proponuję, że oświetlić trzeba jak najbardziej, bo jak wieczorem wracam z mety, to ten murek bardzo mi jest pomocny, a wstyd przyznać, z ciemności to mi po tym skarpetki w sandałkach chlipoczą … aaa…
Ktoś kiedyś napisał,ze Hans ma 8,5 cm.Teraz w to uwierzyłam :-)
Anna, ewka, grube trolle, biust jakby zdzichu na klatę napluł, d… jak szafa xxxl z brw, cellulit, oddech bagienny, w szufladzie obok głupot grocholi 2 wibratory na baterie, parówki z mom na przegryzkę na noc.
Z CAŁYM SZACUNKIEM ALE TEN NAPIS NIE PASUJE DO RESZTY ….