5 sekund na rozbicie szyby, 30 sekund na buszowanie we wnętrzu auta. Złodziejską robotę przypadkiem zarejestrowała kamera w innym samochodzie. Zobaczcie sami jak to wygląda.
Do włamania do samochodu na Targówku Mieszkaniowym doszło w ostatnią niedzielę 16 marca równo o godz. 10:00. Wiemy to tak dokładnie, bo całe zdarzenie nagrała włączona przez przypadek kamera w innym aucie. Jej właściciel, o nicku DoItSmart, wrzucił wczoraj film na serwis youtube.
Włamanie do samochodu na ul. Askenazego /fot. doitsmart/youtube
Na filmie widać młodego mężczyznę, około 20-25-letniego, który „spaceruje” wzdłuż samochodów zaparkowanych pod blokami przy ul. Askenazego, niedaleko ul. Korzona. Ubrany w czarną czapkę, czarną bluzę i rękawiczki złodziej rozgląda się dookoła siebie, a potem nagle przykleja twarz do szyby zaparkowanego auta. Ale nie widzi tam niczego cennego…
Złodziej tuż przed akcją / fot. doitsmart/youtube
Więc odchodzi, ale na krótko. Po kilkudziesięciu sekundach wraca w to samo miejsce i podchodzi do innego samochodu. Parę chwil grzebie przy drzwiach, ale najwyraźniej wyłamanie zamka mu nie wychodzi, więc po prostu wybija boczną szybę i „nurkuje” we wnętrzu auta.
Kolejne pół minuty mężczyzna buszuje w samochodzie, zapewne wymontowując radio, a na koniec, chowając łup pod kurtką, ucieka biegiem.
Mamy nadzieję, że dzięki filmikowi autorstwa DoItSmart złodziej wkrótce trafi tam gdzie jego miejsce – za kratki. A także, że uczciwi właściciele samochodów przypomną sobie, by nie zostawiać wartościowych rzeczy w swoich pojazdach. Niestety, to jest Warszawa…
Cały film z włamania możecie zobaczyć poniżej. Główny „bohater” pojawia się w 37 sekundzie.
Cieszymy się?
ten samochód go sprowokował:)
miły kolo. może myślał że samochody to dobro wspólne….w końcu stają sobie takie samotne..
Przeciętna prymitywna menda,o jaka na Targówku naprawdę nie trudno.Lata 90,kiedy każdy nosił pod pachą panel od radia i piterek wracają.
Qutas powinien dostać po łapach
Askenazego to znana ulica złodziei samochodowych. Jednak już wiele lat temu złamali własny kodeks, że swoich się nie rusza. Wielu z nich jeździło na zachód na występy. Czasy, gdy radia były w szufladach minęły, jak i większość speców z tej ulicy. Ten gość to widać jakiś stary i nieumiejętny. Lokalsi wykorzystywali nieletnich do takich akcji i raczej nie tłukli szyb.
złodziej je*&*@)!Q !
Najgorsi złodzieje to ludzie niepracujący,nie płacący podatków i wyłudzający zasiłki.Askenazego złodziejską ulicą?Na każdej ulicy trafi się złodziej,bez przesady.
Ale czego tu się dziwić ? Rząd podniósł z 250 do 400 zł kwotę do którego tj tylko wykroczenie. Więc ukradniesz 399,99 zł i grozi Ci za o TYLKO grzywna gdzie złapią Cię raz na dziesięć razy to ile jesteś do przodu ? A kartoteka czysta ;p Bajeczka żyć nie umierać w tej kochanej PL ;/
To jest właśnie wzór człowieka nie-słoika. Nie pracuje, bo słoiki zabrali mu pracę, pomoc z mopsu jest nie wystarczająca, a żeby było z czego zyć to trzeba kraść.
Słoje ratują budżet Warszawy,także wszelkie statystyki,gdyby nie oni Warszawa już dawno byłaby na kolanach.Dziękujmy opatrzności za tych pracowitych ludzi,a pogońmy rodowitych pasożytów społecznych.
To co,TGK popierasz złodziejstwo,tak?
Nie.
toż to elektorat PełO.
PO POwypuszaczało bandytów z wiezień to i się nie ma co dziwić.
Kaczyński i Ziobro wróć!!!!!!1
to przed moimi oknami!!! o kurna
To jakiś cienki bolek,zapraszam na bródno,tu się dzieje,tu zaczyna się stolyca
słoje ratuja Warszawe? to ja wole zeby 'upadła’ ale bez słoików, którzy są wstanie iść do pracy za 3 zł za godzinę. To jak ja mam znalezc prace? mam zaproponować 2 zł / h ?
zlodzieje sa wszedzie.
ja nosze piterek i nie jestem złodziejem
Człowiek człowiekowi sloikiem :-(
Tia jeden słoik drugiemu słoikowi zrobił autoryzacje auta. Norma.
Zgadzam się i w 100% popieram nick 2tm23
Janie po prostu nie chce ci się pracować,jesteś leniem i pasożytem na zdrowym stołecznym oranizmie,przynosisz wstyd rodzinie i znajomym,psujesz wizerunek tej części miasta.To miasto jeszcze bardziej się rozwinie a takich jak ty pochłonie czarna dziura :-)
słoje i weki wykopią cwaniaków z W-wy na zmywaki i wioski,he,he
Cieszymy się i to bardzo! Jedna menda mniej na ulicach Targówka! Ku przestrodze innych rabusiów!
Sk*** jeden, jak bym takiego spotkał to bym mu drzwi na palcach pare razym zamknął. Moje propozycja zmian w prawie polskim: – Za kradzież – obciąć dłoń, albo najlepiej dwie, ewentualnie wytatuować na gębie duży napis „ZŁODZIEJ” – Za pobicie – pobić – Za gwałt – zajechać w kakao, albo ciapnąć fujarę, najlepiej na żywca i przed publiką – Za zabójstwo – zabić, albo pozwolić bliskim ofiary wybrać rodzaj kary Do marudzących: Najprościej pisać że mu słoiki zabrały robotę, gdyby leń patenotowany chciał to by poszedł za 2 i za 3 zł, ale przecież rodowici Warszawiacy bez względu na kwalifikacje… Czytaj więcej »
RON DZON dobrze gada! Zero litości dla takich, na kogo on wyrośnie?!
taka prawda,rodowitym po ojcu i matce z wioski nie chce się pracować i obrażają osoby przyjezdne.jazda do roboty nieroby!
wcześniej czy później słoik zawsze wyjdzie z człowieka. przykłady powyżej.
BRAWO POLICJA !!!
RON DZON za pierwszą część wypowiedzi brawo, popieram, druga część to lekka przesada, mogę wskazać „paru” rodowitych warszawiaków, którzy nie są tak „wybredni, jak piszesz…..
Max nie masz pojęcia o rodowitych bo sam jesteś słojem,więc o czym tu piszesz?Ja rekrutuję w kilku firmach i mogę ci pokazać CV koleżanek i kolegów z Zacisza,Bródna,Targówka…żenada,wyżej sr.niż d.mają,u tatusia i mamusi całe życie,nic to nie potrafi i chce min.2 tyś. na m-ąc!Rodowite puste słoje i weki.
RON DZON ile masz lat?To co wypisujesz tutaj przedstawia cię co najwyżej jako 14-latka
Motycka daleko nie jest. Myślę, że policja dobrze wie kto to. Tylko pytanie, czy zechce coś z tym zrobić. A okolica niestety słynie z elementu. Kto tu parę lat mieszka, może tylko to potwierdzić. Nie mówię, że gdzie indziej tego elementu nie ma, ale w okolicy Askenazego, Zamiejskiej jest chyba jedno z dzielnicowych zagłębi.
Brawa dla Policji
połamać takiemu ręce i pałą przez łeb
powinni takim obcinać uszy żeby łatwiej było rozpoznać złodzieja na ulicy…
Firma, 2tysie/m-c to żadne wymagania, taka powinna być płaca minimalna w Warszawie… jak tylko tyle ktoś chce to jest po prostu rozsądny. Za to ty pewnie zadajesz idiotyczne pytania, jak to HR-owiec, więc padają na nie idiotyczne odpowiedzi :)
Firma czy Ty uważasz że ktoś chce zarabiać 2000 zł w Warszawie to dużo?Bo jeżeli uważasz że to dużo to naprawdę bardzo mi Cię szkoda.2000 tys mieszkając w Warszawie to tak naprawdę minimum żeby żyć w miarę znosnym poziome.
… Zgadzam się w 100%!Co to jest 2000 zł w Warszawie?Za taką wypłatę ciężko zaplanować sobie dziecko!Dałbym mu 2000 zł i dziecko do utrzymania i chciałby zobaczyć jak mu wyprawkę do szkoły zrobi i będzie miał na opłaty,jedzenie itp.
Firma udał ci się komentarz.Też mam na pęczki CV ludzi Targówka,wielu kojarzę nawet z widzenia.
za 2 tyś.to 3 osobowa rodzina potrafi wyżyć,a taki gnój z Warszawki co nic nie umie i nic nie wie chce tyle na start tylko dla siebie bo on mieszka w Warszawie!Kto ich nauczył takiej bezczelności???
Rysiek z Kranu skąd ty bierzesz takie informacje i szkalujesz ludzi mieszkających na tych ulicach,bujaj się cienki frajerze
@up proszę się nie podszywać…
gnoj z Warszawki? co to za slownictwo? po raz kolejny potwierdza sie kto tu jest chamem. nieudacznicy. nic u siebie nie potrafili zrobic. musieli tu przyjechac zeby zerowac na Warszawiakach…smutne
COIL smutny to ty jesteś. Musieli przyjechać, żeby w mieście zaczęto coś robić
Sloiki do domu albo obowiazkowy meldunek i placic podatki tutaj.pa pa weki!
taka akcja:w warszawie nie zatrudniamy warsiawiaków!
@HR – owszem wyżyjesz za 2 tys. w W-wie, przywożąc słoiki z domu, ubezpieczając samochód w tzw. miejscu zamieszkania (gdzie bocian macha jednym skrzydłem, zasłaniając oczy drugim skrzydłem, aby nie widzieć nędzy), czy lecząc się u miejscowego dentysty (bo nie lekarza stomatologa). Jednak będąc zameldowanym w W-wie i zobowiązanym do realizowania wszelkich opłat i płacenia podatków tutaj, raczej nie będziesz tego w stanie zrobić. A obelgi zostaw dla swoich ziomków…
wawa mufin widzę rodowity na poziomie,w oczy kole zaradność przyjezdnych,damy sobie radę a cwaniaków warszawiaków wyślemy na emigracje do UK
Słoiczek,Hr jesteście poniżej zera.Powiedzcie mi i mojej rodzinie to prosto w twarz jak kozaki jesteście.Jeden z drugim siedzi przed klawiaturą i swirują nie wiadomo kogo.W D byłeś i G widziałeś.Skoro uważacie że 2000 zł to za dużo to z chęcią bym dał Ci najniższą krajową i dziecko na utrzymanie i chciałbym zobaczyć jak przeżyjesz rok czadu za taką wypłatę.Jeden i drugi jest cienki jak sik węża.
Adam. Wiem. Skąd, to się domyśl. Dodam, że kilka razy mój garaż został wyczyszczony. Nie będę tłumaczył skąd byli sprawcy. Pogadaj czasem z dzielnicowym, polecam. Może dowiesz się czegoś ciekawego. I zauważ też, że nie twierdzę, że gdzie indziej szumowin nie ma.
Wszyscy jęczycie, 90% z was wypowiada się jak sieroty „bo on sobie przywozi słoiki”, a kto jednemu z 2gim broni chodzi na obioadki do mamusi? Słoik oszczędny, Warszawiak musi żyć jak panisko… Jak byście poświęcili 50% czasu na robotę zamaiast tracić go na wylewani żali to może z 2000 zrobiłyby się 3000 albo i 4000zł. Też jestem z Warszawy, ale poza ich dupowatą jazdą samochodem nie mam im nic do zarzucenia, nawet ich lubię, dodają kolorytu do tego smutnego miasta… HR niestety nie trafiłeś, nie mam 14 lat, na dodatek jestem w tej komfortowej sytuacji że takim jak ty daję… Czytaj więcej »
Do „ADR” z 18 marca godz.14:19
(„Cieszymy się i to bardzo! Jedna menda mniej na ulicach Targówka! Ku przestrodze innych rabusiów!”)
Tylko że złapali ich w niedziele a w poniedziałek po południu ich WYPUŚCILI!!! Przykro mi ADR
GLACA napisał(a):
18 mar 2014
13:39
To jakiś cienki bolek,zapraszam na bródno,tu się dzieje,tu zaczyna się stolyca
Sory stary ale na TGK to KOŃCZY się „Stolyca” a na bródnie to zaczyna sie „WIOCHA”
„PRZYKRO MI”
to mariusz podgór*** z radzymińskiej