„Zielone światło dla Trasy Świętokrzyskiej?” No prawie

14
Share

Super Express krzyczy w nagłówku, że osiągnięto kompromis w sprawie budowy Trasy Świętokrzyskiej. A dalej cytuje mieszkańców Szmulek, którzy grożą przykuwaniem się do drzew. 

 

Ten artykuł jest dziwny, jak cały protest przeciwko budowie Trasy Świętokrzyskiej, bo nie wiadomo o co w nim chodzi. Zaczyna się optymistycznie dla mieszkańców Targówka:

Obiecywana od kilkudziesięciu lat Trasa Świętokrzyska – odciążenie dla Radzymińskiej i al. Solidarności – może w końcu powstać! Miasto odtrąbiło kompromis z mieszkańcami Szmulek i Michałowa, którzy nie chcieli, aby Trasa Świętokrzyska zabrała im park. Miasto zostawi im około 70 proc. terenów zielonych.

– czytamy w Super Expressie.

Informację o kompromisie potwierdza przedstawiciel Stowarzyszenia Michałów, które zainicjowało protest przeciwko budowie ulicy.  – Boimy się jednak, że i tak te 10-15 metrów trzeba będzie oddać. Wariant jest korzystniejszy niż wcześniej proponowany, ale żałujemy, że miasto nie zgodziło się przesunąć trasy do torów kolejowych, co wcześniej proponowaliśmy – mówi Super Espressowi pan Tomasz Paszke.

Zaraz jednak tabloid cytuje kolejną mieszkankę, która zapowiada, że jeśli  „Na teren parku wjadą buldożery, to przykujemy się do drzew”. Czyli protest się skończył czy nie?

Dalej przedstawicielka Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych mówi ogólnikowo, że drogowcy chcą „zacząć prace jak najwcześniej”. Przypomnimy, że mieli zacząć jesienią zeszłego roku, ale jakoś im nie wyszło.

Cały artykuł przeczytacie tu.

Budowa fragmentu Trasy Świętokrzyskiej przy moście Świętokrzyskim / fot. ZMID

Budowa fragmentu Trasy Świętokrzyskiej przy moście Świętokrzyskim / fot. ZMID

14
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx