Głośno było o jej likwidacji, ale przynajmniej na razie wypożyczalnia zostaje.
Wiadomość o planowanej likwidacji najpopularniejszej stacji Veturilo na Targówku pojawiła się pod koniec marca. Właściciele firmy Nexbike obsługującej system Veturilo skarżyli się, że na dwóch stacjach dochodzi do częstych dewastacji. Chodziło o wypożyczalnie przy Piotra Skargi i na Stalowej.
Zrobił się straszny wstyd, że to niby u nas taka dzicz, że niszczy rowery. Dopiero dociskany przez dziennikarzy przedstawiciel Nexbike zdradził nieco więcej szczegółów. Za niszczenie i kradzieże rowerów odpowiadała jedna, wyspecjalizowana grupa, z którą nie potrafiła sobie poradzić ani policja ani straż miejska. Raz ochroniarzom z Nextbike udało się złapać 13-latka wyłamującego rower z automatycznego zamka. Chłopak prawdopodobnie wysłany był przez dorosłych, bo jako małoletniemu, niewiele mu grozi. W dodatku przyjechał na rowerze z wmontowanymi kołem ze skradzionego Vetrurilo, co pozwala przypuszczać, że rowery kradzione były na części.
Dobra wiadomość jest taka, że na razie likwidacja stacji nam nie grozi. Doszło do spotkania wiceburmistrza Targówka Andreja Bittela z pełnomocnikiem rowerowym Łukaszem Puchalskim, przedstawicielem Nextbike oraz policją i strażą miejską. Zapewniono na nim, że stacja zostaje. Operator zamontuje w wybranych rowerach system GPS ,co ma zniechęcić złodziei. Mundurowi obiecali uważniej przyglądać się stacji.
a co z nowymi stacjami na targowku?
System Veturilo powstał z panowania Pani Prezydent Hanny.Podobnie jest z siłowniami miejskimi.Pamiętajmy zawsze o tym,zanim zaczniemy narzekać na nią.
I dobrze że zostaje,bo to najlepsza lokalizacja w tamtej okolicy.Chyba sobie podliczyli,ile było na niej wypożyczeń i dlatego ostatecznie zmiękli :)
Można prosić o informację o nowych stacjach. Stosunkowo niedawno było głosowanie w tej sprawie. Jakie wyniki? No i kiedy zwycięskie stacje się pojawią?