Rwąca rzeka popłynęła Kondratowicza, mężczyzna wpadł do dziury

18
Share

Jeszcze nie zaczęła się budowa metra, a ziemia już zapada się na Bródnie. Niestety, jeden z przechodniów został ranny.

 

Wielka wyrwa pojawiła się we wtorek po południu przy kiosku na rogu Kondratowicza i Chodeckiej. Woda wypływała pod dużym ciśnieniem, jednocześnie wypłukując ziemię spod chodnika. Po chwili asfalt zapadł się, a dziura miała już około dwóch metrów średnicy i metr głębokości. Jeszcze chwila i krater pochłonąłby kiosk.

Gdy odcięto dopływ wody, na ulicy zostało jeszcze mnóstwo piachu i błota wymytego przez wartki nurt. Wtedy na miejscu pojawił się nasz czytelnik Michał, który podesłał nam kilka zdjęć.

fot. od czytelnika

MPWiK potwierdza, że doszło tu do awarii ich urządzeń, ale nie podaje przyczyny, ani jak długo będzie trwała przerwała w dostawie wody. Co do przyczyny możemy się jedynie domyślać, że jest nią fatalny stan rur w naszej dzielnicy. Niestety takie awarie zdarzają się coraz częściej.

Natomiast Straż Miejska potwierdza informację naszej czytelniczki Lucyny: tuż po awarii do dziury wpadł przechodzeń. Mężczyzna ze złamaniem nogi trafił do szpitala. Dopiero później zagrożony teren został zabezpieczony przez pracowników MPWiK, którzy zajęli się usuwaniem awarii.

fot. Straż Miejska

18
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx