Dziś radni mają przeznaczyć pieniądze na budowę chyba najbardziej wstydliwej ulicy na Zaciszu.
Wstydzić się tej ulicy powinny wszystkie kolejne władze Targówka. To dobry przykład na to, jak miasto nie nadąża za deweloperami z budową infrastruktury. Przy ulicy Potulickiej już dawno powstały osiedla bloków, a wciąż prowadzi do nich gruntowa droga, tak usiana dołami, że po deszczach praktycznie nie da się tędy przejechać.
Generalny remont drogi był odsuwany z roku na rok i ostatnio widniał w planach na rok 2016. W tegorocznym budżecie dzielnicy na aktualizację projektu budowy przeznaczono raptem 100 tys. zł.
Na szczęście jest szansa, że budowa nastapi wcześniej niż „świętego nigdy”. I to dzięki… kryzysowi! Po prostu wykonawcy zabiegający o zlecenia w trudnych czasach zażądali za budowę kilku ulic mniej pieniędzy niż zarezerwował ratusz:
- na budowie ul. Lewinowskiej zaoszczędzono 651 tys. zł
- na ul. Sternhela 496 tys. zł
- na ul. Drewnowskiego 219 tys. zł
Dzięki temu powstały nadwyżki do zagospodarowania. I na dzisiejszej sesji Rady Dzielnicy radni chcą przeznaczyć zaoszczędzone pieniądze właśnie na budowę Potulickiej na najgorszym odcinku od Lewinowskiej do Perłowej. Inwestycja ma kosztować 1,34 mln zł. i zacząć się już wkrótce.
Ostateczny projekt ulicy ma być gotowy do końca lipca, potem trzeba jeszcze rozstrzygnąć przetarg i można zaczynać budowę.
Nareszcie!!! A kiedy Pszczyńska?
ŚWIETNIE!To jest sukces i oby tak dalej!:-)
skoro deweloper buduje w polu to co się dziwić że droga gruntowa?
a dzielnica?
dzielnica dostaje tyle ile da miasto i tym dysponuje.
niech deweloperzy zapewniają mieszkańcom godziwy dojazd, miejsca na budowę przedszkoli, szkół i przychodni. A nie tylko KASA KASA i KASA.
Bo nie powinni budować przed powstaniem infrastruktury. Myślę, że mieszkańcy tych domów byli świadomi, że nikt im czerwonego dywanu na przeprowadzkę nie rozłoży i dlatego też mieszkania kosztowały mniej. Ale dobrze, że chcą zbudować. Tylko przetarg rozstrzygnąć wcale nie jest łatwo…;-(
Fajnie, że powstanie droga… tylko żeby plusy nie przesłoniły minusów. Teraz dopiero zacznie się skracanie sobie drogi, aby ominąć korek na Łodygowej.
Piękny skrót dla WWL
pszczyńskiej nie zrobią bo ludzi mieszkający na rogu z mosiężną nie godzą się na odcięcie narożników działek dla lepszej widoczności co uniemożliwia inwestycję :)
I jeszcze jedna ciekawostka. Rada nie mogłaby procedować tej zmiany, gdyby nie wcześniej wypracowane oszczędności i uchwała Zarządu. I rodzi się pytanie, którego zarządu dzielnicy, to zasługa? Warto zapytać, warto sprawdzić i warto zapamiętać.
Łodygową niech zrobią. Korki, dziury, brak chodników. Potulicka może poczekać bo to uliczka boczna a nie jedna z głównych w naszej dzielnicy.
Teraz ruszą z Potulicką a w przyszłym roku z Łodygową. To bardzo dobra decyzja
Do dobra wiadomosc, kolejna ulica z tej czesci Zacisza a tym roku.
A kiedy SW. Wincentego?
@EL zapytaj ZDM
w tym przypadku wstydzić powinien się deweloper, wstydem dla dzielnicy jest brak nowotrockiej będącej w planach i latami wykreslanej z budżetu na kolejne lata.
ciekawe który z radnych kupił tam mieszkanie sobie albo swojej kochance i nie chce brudzić lakierków
@EDEK – chyba wiesz tyle, ile napisał pan Poczesny w swym wydawnictwie? Racja, mieszkańcy nie zgodzili się na odsprzedanie części działek. Jednak Pszczyńskiej nie będzie, bo Janik to …osoba nieprzychylna ludziom (a w dodatku bezczelny prostak) a Poczesny grał razem z nim w drużynie nie zważając na prośby i argumenty mieszkańców. Tak pokrótce. Pozdro!
A wiec konieczne beda swiatla na skrzyzowaniu z Wyspowa i Lodygowa. Inaczej nie ma szans wyjazdu z Wyspowej na Zabki. Po drugie – prosze uwzglednic sciezke rowerowa wzdluz Potulickiej az do osiedla Wilenska. I kiedy do licha bedzie dojscie do Stacji Zacisza dla ludzi i rowerzystow od Lodygowej?
Ale ogolnie OK.