Rocznica śmierci Stefana Wiecheckiego „Wiecha”

6
Share

Pisarz i felietonista, któremu Targówek w dużej mierze zawdzięcza swoją opinię szemranej dzielnicy. 

 

Mamy Skwer Wiecha przy Teatrze Rampa, mamy ulicę imienia jego bohatera – Teofila Piecyka, ale poza tym dzielnica Targówek w żaden sposób nie wykorzystuje potencjału, jaki związany jest z tą postacią. A jest się czym chwalić.

Nie wszyscy wiedzą, że Wiechecki nie od razu zaczął pisać o Targówku i Pradze. Jego przygoda ze słowem pisanym zaczęła się w latach międzywojennych, gdy został reporterem sądowym „Kuriera Warszawskiego”. Pierwsze swoje historyjki czerpał z rozpraw w sądzie grodzkim dla Śródmieścia i były one osadzone głównie w realiach Śródmieścia.

Co ciekawe, Wiech nie utrzymywał się wtedy tylko z pisania. Prowadził też sklep ze słodyczami przy skrzyżowaniu Inżynierskiej, Stalowej i 11 Listopada, gdzie z resztą później przez długie lata mieszkał.

Większe zainteresowanie naszą częścią Warszawy zaczął wykazywać jednak dopiero po wojnie. Dlaczego? Po prostu ze starej Warszawy nic nie zostało na lewym brzegu Wisły. Wiechecki w poszukiwaniu prawdziwej Warszawy, jej gwary i przedwojennych mieszkańców coraz częściej zapuszczał się na Szmulki i Targówek.

To tu mieszkali jego główni bohaterowie: Teofil Piecyk, szwagier Piekutoszczak, Walery Wątróbka. To na Targówku dzieje się większość sytuacji opisanych w powojennych felietonach Wiecha. Łącznie z tą, gdy mieszkańcy dawnego Targówka zaczynają się przeprowadzać do bloków. Wiech zmarł 26 lipca 1979 roku – czyli niedługo po tym, gdy powstały pierwsze bloki Targówka Mieszkaniowego.

Trochę szkoda, że słynny pisarz nie jest w ogóle wykorzystywany w promocji naszej dzielnicy. Mamy wizerunek kolejnej, po Bemowie, Ursynowie czy Gocławiu, warszawskiej sypialni. Tymczasem jesteśmy, może i sypialnią, ale z o wiele bogatszą historią. I co z tego, że z szemraną.

Stefan Wiechecki "Wiech" podczas przejażdżki po Targówku Fabrycznym w październiku 1960 roku. Zdjęcie zrobił Zbigniew Siemaszko z okazji jubileuszu 30-lecia twórczości Wiecha

Stefan Wiechecki „Wiech” podczas przejażdżki po Targówku Fabrycznym w październiku 1960 roku. Zdjęcie zrobił Zbigniew Siemaszko z okazji jubileuszu 30-lecia twórczości Wiecha

6
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx