Prace nad rekracyjnym stawem dla Targówka ruszyły i od razu stanęły. Okazuje się, że obiekt zaplanowano na terenie… dawnych składów amunicji!
Jeszcze niedawno martwiliśmy się, że rozpoczęcie prac nad budową sztucznego jeziora przy ul. Bardowskiego znowu się opóźniło. Więc dobra wiadomość jest taka, że wreszcie roboty ziemne ruszyły pełną parą.
Natomiast gorsza informacja jest taka, że wczoraj ok. godz. 10 robotnicy odkopali tam aż kilkadziesiąt potężnych niewybuchów!
Jak się okazało, była to amunicja artyleryjska różnych kalibrów, będąca pozostałością składów amunicyjnych, które kiedyś znajdowały się w tym rejonie. Wpierw teren zabezpieczyła straż miejska, a potem przybyli wojskowi saperzy z Nowego Dworu Mazowieckiego. Wczesnym popołudniem niebezpieczne pociski zostały wywiezione na poligon, gdzie zostaną zdetonowane.
Czy to już wszystkie niewybuchy w tym rejonie, czy też może gdzieś na terenie przyszłego jeziorka pozostała jeszcze zagubiona amunicja – nie wiadomo.
To nic dziwnego. W latach 60-tych i 70-tych. znajdowałem z kolegami pełno tego.
I pytanie : Czy na pewno były tam składy amunicji? Moim zdaniem to pozostałości po przejściu frontu w 1944 roku
Tak czy owak, wywieźć je do spalarni i zaprosić władze miasta, aby mogły zobaczyć jak się utylizują.
Saper jaki z ciebie genialny racjonalizator lepszy od tego co chciał najważniejszą izbę utylizować ,no no.
a nie można było tam zdetonować… oszczędziłoby się kasę na kopanie zbiornika.