Które ulice wyrównają w 2015 i dlaczego nie św. Wincentego?

27
Share

ZDM podał listę ulic przeznaczonych do frezowania w 2015 roku. Bródno pozostanie dziurawe, Targówek może mówić o zaszczycie – wyrównają tu jedną ulicę. Ale nie tę, na którą czekamy najbardziej. 

 

W poprzednich latach wyfrezowano m.in. Matki Tresy z Kalkuty (na zdjęciu), Radzymińską, Młodzieńczą, Wysockiego i Bartniczą / fot. targowek.info

W poprzednich latach wyfrezowano m.in. Matki Tresy z Kalkuty (na zdjęciu), Radzymińską, Młodzieńczą, Wyszogrodzką i Bartniczą / fot. targowek.info

Chodzi o frezowanie, czyli szybkie weekendowe remonty dróg. Zarząd Dróg Miejskich robi tak od kilku lat i trzeba przyznać, że działa to dość sprawnie: w piątek wieczorem zamykają ulice, a w poniedziałek rano jedziemy do pracy po równiutkim asfalcie. Szkoda tylko, że tak rzadko dzieje się to w naszej dzielnicy.

Na liście ulic przeznaczonych do frezowania w 2015 roku nie ma ulic na Bródnie. Znalazła się na niej tylko Handlowa na Targówku Mieszkaniowym. To kolejny znak, że miasto szykuje się na poprowadzenie tą ulicą głównego objazdu Trockiej zamkniętej na czas budowy metra.

Oprócz weekendowych frezowań, tam gdzie będzie wymagała tego nawierzchnia, ZDM będzie również wykonywać naprawy miejscowe, m.in. na Ossowskiego i Radzymińskiej. W tej kategorii znajduje się też ul. Bystra – oczywiście chodzi o odcinek od Radzymińskiej w kierunku Ząbek, a nie o klepisko wzdłuż Lasku Bródnowskiego.

ZDM planuje też w tym roku remonty chodników, ale takie luksusy to w centrum i na Mokotowie. U nas zdecydują się na to pewnie za jakieś kilkadziesiąt lat.

Tyle planów, a my już chyba wiemy, jak będzie brzmiał jeden z pierwszych komentarzy pod tym artykułem:

A co ze św. Wincentego?!

A no nic. Najbardziej podziurawiona ulica w dzielnicy od lat jest przeznaczona do generalnej przebudowy, więc nikt nie chce wymienić na niej asfaltu. A remont odsuwa się w czasie. Na razie trwa przeprojektowanie ulicy, tak żeby ominęła miejsca pochówku obok Cmentarza Żydowskiego. Gmina Żydowska nie zgodziła się przenieść szczątków w granice cmentarza.

Potem czeka nas spór o losy piętrowego drewniaka przy Biruty 18, który będzie musiał być przesunięty, ale zapewne znajdzie się ktoś, kto zechce go bronić w obecnym miejscu. W sumie wyburzonych lub przesuniętych musi zostać 26 budynków. A i tak to wszystko dopiero wtedy, gdy ratusz znajdzie pieniądze na budowę św. Wincentego, bo na razie nie ma ich w budżecie miasta.

To niestety oznacza, że przebudowy nie będzie jeszcze przez długie lata i tak samo długo na św. Wincentego zostaną ogromne dziury i wertepy…

 

27
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx