Ciasno w autobusach? Jest odpowiedź ZTM

29
Share

Pamiętacie list „wgniecionego, poturbowanego i wymacanego” Artura, który skarżył się do ZTM na fatalną komunikację miejską z Targówka? Właśnie dostał odpowiedź.

 

Żaden temat nie wzbudza ostatnio takich emocji, jak dojazd autobusami z Targówka do centrum Warszawy. Druga linia metra miała pomóc, a tylko utrudniła sprawę. Jak to wygląda w praktyce, opisał niedawno w liście do redakcji nasz czytelnik Artur. Autobusów jest mniej, trasy skrócono tylko do Dworca Wileńskiego, w efekcie linie są zatłoczone, a co chwila mijają nas autobusy z Białołęki wożące powietrze.

Wkurzony tą sytuacją Artur wysłał skargę do ZTM i właśnie dostał odpowiedź. Dostał, a jakby nie dostał, bo niewiele z tego wynika. Cytujemy w całości:

Odpowiadając na Pana wystąpienie do Zarząd Transportu Miejskiego uprzejmie informuje, że obecnie podstawowe połączenie rejonu Dworca Wileńskiego ze Śródmieściem zapewnia linia metra, która przejmuje podstawowy potok pasażerów podróżujących w tej relacji.

Dla pozostałej, znacznie mniejszej niż przed uruchomieniem metra, liczby pasażerów podróżujących nadal przez most Śląsko-Dąbrowski obecna oferta komunikacyjna (komunikacja tramwajowa na niezmienionym poziomie i komunikacja autobusowa w zmniejszonym zakresie) powinna być wystarczająca.

Informujemy także, że aktualnie prowadzimy pomiary wykorzystania przez pasażerów autobusów i tramwajów w zmienionym układzie komunikacyjnym. To wykorzystanie się w kolejnych dniach zmienia, gdyż jest to pierwszy okres funkcjonowania nowego układu komunikacyjnego, w którym pasażerowie się do niego przyzwyczajają.

Po dłuższym okresie jego funkcjonowania, kiedy potoki pasażerskie w poszczególnych liniach się ustabilizują, w razie potrzeby i przy uwzględnieniu posiadanych możliwości taborowych będziemy wprowadzać stosowne korekty.

z poważaniem

           Dobiesław Kadlof
Kierownik Sekcji Kształtowania Układu Komunikacyjnego
Dział Organizacji Przewozów

Czyli wynika z tego, że niewiele się zmieni. Niby ZTM obserwuje sytuacje, niby zastrzegają, że możliwe są korekty, ale konkretów nie ma. Artur podsumowuje odpowiedź tak:

Moim zdaniem z odpowiedzi ZTM oczywiście nie wynika nic sensownego. Tylko tyle: „Ludzie, totalnie nas nie interesuje fakt, że musicie się przesiadać, a jeżeli nie chcecie się przesiadać to musicie podróżować poniżej godności ludzkiej.”

 

Trudno wcisnąć się do autobusu m.in. na przystanku na Trockiej

Ten autobus jedzie bezpośrednio do centrum /fot. archiwum targowek.info

29
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx