Bar pod Trupkiem – zobacz film o legendarnym miejscu na Targówku

5
Share

Muzeum Pragi pokaże dziś mało znany dokument „Ostatni przystanek”. To historia o czasach, gdy tramwaje dojeżdżały pod bramę Cmentarza Bródnowskiego, a przy pętli działał słynny „Bar pod Trupkiem”.

 

Właściwie nazywał się Restauracja Krańcowa, ale ta nazwa była zdecydowanie rzadziej używana. Bar pod Trupkiem działał do 1967 roku. Wtedy to na bramie cmentarza pojawił się osobliwy nekrolog:

Bywalcy i przyjaciele zawiadamiają z najgłębszym smutkiem, że w grudniu 1967 r. zamknęła na zawsze swoje podwoje Restauracja „Krańcowa”, zwana także w najwyższych sferach jako „Bar pod Trupkiem”.

 

Nazwa restauracji wzięła się od końcowego przystanku tramwaju, który kursował św. Wincentego. To w Krańcowej przez lata odbywały się wielkie stypy wspominane później przez warszawiaków, którzy na Targówku pojawiali się tylko z okazji pogrzebów.

Imprezy musiały być tęgie, bo ich sława sięga naszych czasów. Piosenkę o barze śpiewał Stasiek Wielanek, a Tadeusz Malczewski-Wiktorzak napisał wiersz. Wiesław Wiernicki opisał jak wyglądały stypy w swoich „Wspomnieniach o warszawskich knajpach”:

 

„Jeśli goście popadali w płacz, niektórzy nawet w szloch, to orkiestra grała utworu sentymentalne, kelnerzy byli tak smutni, że nie odróżniali się niczym od gości żałobnych. Jeśli jednak od płaczu zbiorowego zmieniano nastrój tak dalece, że rozpoczynały się tańce z fokstrotem na czele, obsługa natychmiast dostosowywała się do sytuacji, podając coraz to nowe pólitrówki. Orkiestra była na podorędziu. Stypę zaczynano od melodii poważnych np.”Serenady” Schuberta, a kończono nawet szlagierami z polskich wesołych filmów.”

 

Restauracja znajdowała się w piętrowym drewniaku na przeciwko bramy cmentarza. Budynek rozebrano wiosną 1968 roku. Nie zachowało się wiele jego zdjęć, ale kilka zgromadzili niezawodni forumowicze ze strony Kolejka Marecka:

 

Tak wyglądał plac przed brama główną Cmentarza Bródnowskiego. Po lewej stronie widać tramwaj jadący św. Wincetego, drewniany budynek to Bar pod Trupkiem / zdjęcie pochodzi z pierwszego tomu serii "Dekady" 1945-1954

Tak wyglądał plac przed brama główną Cmentarza Bródnowskiego. Po lewej stronie widać tramwaj jadący św. Wincetego, drewniany budynek to Bar pod Trupkiem / zdjęcie pochodzi z pierwszego tomu serii „Dekady” 1945-1954

Bar pod Trupkiem na zdjęciu ze zbiorów jednego z użytkowników forum Kolejka Marecka

Bar pod Trupkiem na zdjęciu ze zbiorów jednego z użytkowników forum Kolejka Marecka

Zdjęcie baru ze zbiorów Leonarda Sempolińskiego

Zdjęcie baru ze zbiorów Leonarda Sempolińskiego

 

Więcej o lokalu można dowiedzieć się już dziś z filmu dokumentalnego „Ostatni przystanek” z 1967 w reżyserii Zbigniew Raplewskiego. Dokument pokaże w ramach „Praskich czwartków” Muzeum Pragi (godz. 18.30, ul. Targowa 50/52). Przed pokazem film omówi Piotr Wierzbicki, przewodnik warszawski, twórca strony Warszawa Na Wyrywki, organizator spacerów i wycieczek rowerowych.

 

5
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx