Targówek „10 minut od Nowego Światu”? Poradnik dla przyszłych mieszkańców

27
Share

Targówek znajduje się „10 minut od Nowego Światu”, a św. Wincentego nie jest ruchliwą ulicą. Tak deweloper zachęca do zamieszkania w osiedlu na polu PGR. Prostujemy. 

 

Budowa osiedla na polu PGR rozpoczęła się na dobre. Przy ulicy św. Wincentego 90 stoi już biuro sprzedaży, firma Atal ogrodziła swoją działkę i wyrównuje teren pod przyszłe osiedle o nazwie „Nowy Targówek”. Powoli zaczynamy się z tym godzić. Lokalni politycy nie potrafili zadbać, żeby rządowa Agencja Nieruchomości Rolnych przekazała grunt na park, tak jak stało się to choćby na sąsiedniej Białołęce. Zamiast tego będziemy mieć kolejne blokowisko. Trudno. Dobrze, że udało się zarezerwować przynajmniej skrawek pola na szkołę.

Gorzej, że deweloper wabi przyszłych mieszkańców Targówka nie do końca prawdziwymi informacjami. Albo raczej podkreśla i wyolbrzymia atuty dzielnicy, nie wspominając o jej bolączkach. Dlatego poniżej publikujemy kilka haseł z materiałów na stronie internetowej promującej „Nowy Targówek” oraz garść wyjaśnień dla osób rozważających przeprowadzkę na Targówek:

 

„Osiedle znajdzie się w okolicy Wisły”

Bardzo odważne stwierdzenie! Nad Wisłę  jedzie się od nas samochodem jakieś 15 minut. Jak nie ma korka. Pieszo zajmuje to ok. 40 minut. Chyba, że zbudują most Krasińskiego z wiaduktem nad torami kolejowymi, to będzie ciut szybciej. Ciut.

„Nowy Targówek doskonale wpisze się w zielony krajobraz pobliskiej okolicy”

Pole PGR, na skraju którego jest budowane osiedle, i które jest takie zielone na wizualizacjach dewelopera, wkrótce będzie całkowicie zabudowane. Najbardziej zielony jest cmentarz tuż po drugiej stronie św. Wincentego. Do najbliższego parku około 15 minut pieszo. Są tez ogródki działkowe, ale niedostępne dla osób postronnych.

„Dwie minuty pieszo od przyszłego osiedla znajduje się przystanek CM. Bródnowski, z którego odjeżdżają numery: 156, 169, 227, 356, 409, 500, N02, Z-4. Z dużą częstotliwością odjeżdża stąd szybki autobus nr 500, którym przejazd na drugą stronę Wisły zajmie zaledwie 10 minut.”

Wszystko prawda, tylko że „pięćsetka” w 10 minut na drugi brzeg jedzie, jak nie ma korków. Czyli tylko wcześnie rano albo późno wieczorem. Tak, w pozostałych godzinach na jej trasie zawsze są korki.

„Łącznie droga metrem na Nowy Świat potrwa zaledwie 10 minut”

No nie! Dziesięć minut to z pola PGR będzie się szło na piechotę do planowanej stacji metra Trocka! Może siedem, jak ktoś szybko chodzi.  Podobnie do stacji Kondratowicza, ale ona powstanie jeszcze kilka lat po Trockiej. Stąmtąd metro będzie jechało na Nowy Świat jakieś 12-15 minut. To też bardzo szybko, ale w sumie trzeba liczyć blisko pół godziny. Nie mniej.

I to dopiero, gdy powstanie metro. Teoretycznie na Trockiej ma być w 2019 roku, ale w ten termin wierzą chyba tylko politycy. Przypominamy, że średnie opóźnienie inwestycji samorządowych na Targówku to 15-20 lat.  Choć mocno trzymamy kciuki, żeby w przypadku metra ta reguła się nie potwierdziła.

„Nowy Targówek nie będzie sąsiadował bezpośrednio z żadną z ruchliwych ulic” 

Ojojoj. Otóż mamy nadzieje, że jednak będzie! Od lat są plany poszerzenia ul. św. Wincentego przynajmniej do dwóch pasów w jedną stronę, tak żeby autobusy mogły jechać pasem uprzywilejowanym. Osiedle Nowy Targówek nie jest przysunięte do samej ulicy, właśnie dlatego, że na pozostawionym pasie zieleni powstanie poszerzona ul. św. Wincentego.

Ta sytuacja przypomina tę z mieszkańcami Osiedla Samarytanka pod drugiej stronie pola PGR. Im też deweloper nie mówił, że pod ich oknami zaplanowana jest ulica Nowotrocka. Teraz zaczynają protestować na samo wspomnienie jej nazwy… Tyle, że Nowotrocka była zaplanowana i wpisana w miejskie plany na długo zanim kupili tam mieszkania. Wystarczyło wcześniej zainteresować się najbliższym otoczeniem. Dokładnie taka sama sytuacja jest ze św. Wincentego. Podkreślamy to teraz, w 2015 roku, żebyście – przyszli mieszkańcy Nowego Targówka – później się nie zdziwili.

 

Ale ogólnie zapraszamy na Targówek i polecamy tę dzielnicę. Sami jesteśmy jej fanami i za żadne skarby się stąd nie wyprowadzimy. Gdyż mimo wspomnianych wyżej mankamentów, to po prostu najlepsza dzielnica w Warszawie!

 

Budowa osiedla na polu PGR / fot. targowek.info

 

grafika na górze: osiedle „Nowy Targówek” budowane przez firmę Atal, w pierwszym etapie inwestycji powstanie jeden budynek na 118 mieszkań – w sumie podobnych budynków ma być siedem / fot. materiały inwestora

27
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx