Ważą się losy Mostu Krasińskiego. Czy kilka tysięcy mieszkańców Żoliborza zablokuje trasę ważną dla stu tysięcy warszawiaków?
Most Krasińskiego – pomiędzy placem Wilsona na Żoliborzu i ulicą Budowlaną na Bródnie – planował już legendarny prezydent Warszawy Stefan Starzyński. Przeprawę można zobaczyć już na warszawskich mapach z 1935 roku. Na mapie z 1938 roku na przyszłym moście Krasińskiego jest już zaplanowana linia tramwajowa.
Prezydent Starzyński chciał przed wojną, żeby Warszawa była wielka. Ale gdy wreszcie przyszedł czas na realizację jednego z elementów jego wizji, to dziś część mieszkańców Żoliborza nie myśli o Warszawie, tylko o koniuszku własnego nosa.
Przeciwko budowie mostu mnożą się naciągane argumenty, petycje, agresywne strony internetowe, artykuły i komentarze. W środę żoliborscy radni po histerycznej sesji jednogłośnie przegłosowali uchwałę, w której żądają całkowitego zaprzestania budowy mostu. Zauważcie: im nie chodzi o propozycje zmian w projekcie, kompromisu, sugestii poprawek – co miałoby sens, bo projekt mostu sprzed 10 lat nie jest doskonały i możnaby go ulepszyć (co wciąż jest możliwe). Ale na Żoliborzu po prostu stanęli okoniem pod hasłem „nie, bo nie”.
Na szczęście Targówek jednoczy się także. Kilka dni temu z inicjatywy radnych dzielnicy ruszyła strona „Tak dla Mostu Krasińskiego” (kliknij tutaj), działa też internetowa petycja (kliknij tutaj), a od przyszłego tygodnia w różnych punktach dzielnicy będzie rozkręcana akcja zbierania podpisów mieszkańców Warszawy popierających budowę Trasy Krasińskiego.
Będziemy na targowek.info regularnie pisać na ten temat. Już wkrótce przeczytacie u nas, które argumenty protestujących są naciągane, a które kompletnie nie mają sensu. Napiszemy dlaczego most jest potrzebny i ważny dla całego miasta – nie tylko dla mieszkańców Targówka, ale też i mieszkańców Żoliborza. Oraz dlaczego Targówek, nie po latach, ale po dekadach podrzędnego traktowania, wreszcie zasłużył by być pełnoprawną dzielnicą Warszawy.
grafika na górze strony: wizualizacja mostu Krasińskiego sprzed kilku lat /mat.prasowe
PRZECZYTAJ INNE NASZE ARTYKUŁY O MOŚCIE KRASIŃSKIEGO
mam poważne wątpliwości co do sensowności budowy tego mostu, ze względu na gigantyczne koszty. na wilsona w tej chwili jeździ linia 114 i nie jest ona jakoś szczególnie zapchana w porównaniu z 500, 112 czy 169. ogólnie w przyszłości na drugą stronę Wisły powinno nas przerzucać metoa. ci co bedą musieli pojechać na żoliborz, będą mogli się przesiąść w pierwszą linię. rozumiem, że wiele osób nie wierzy w powstanie metr na bródnie, którego budowę na wiele lat chce zablokować białołęka ale most też szybko nie powstanie.
Nareszcie głos mieszkańców drugiej strony Wisły będzie też usłyszany. Mam nadzieję, że nie będzie tak, że kto krzyczy głośniej, ten będzie miał rację.
Targówek sam już zaczął blokować budowę tego mostu. Przecież Nowotrocka, która ma kierować ruch na ten most, jest właśnie blokowana projektami budowy jakiegoś nowego siedliska szczurów czyli….. BAZARU. Urzędnicy dali się wkręcić albo się z nas nabijają. Bazar przecież wyklucza ulicę. Nie róbmy sobie żartów z mieszkańców. Most jest konieczny i Nowotrocka jest konieczna. Na Targówku nie ma dobrych ulic i dlatego powinny powstać.
Trollom na usługach lobby żoliborskiego dziękujemy, śmierdzi od was na kilometr.