W latach 80-tych centrala telefoniczna była najbardziej wyczekiwanym budynkiem Targówka. Teraz trafiła na sprzedaż. A gdyby to do niej przenieść bazarek?
Chodzi o centralę telefoniczną na rogu Piotra Skargi i Witebskiej (tuż obok GoldBoxu vel Kanwy). Jej budowa trwała swego czasu długie lata, a gdy w końcu skończyła się w 1988 roku, na Targówek dotarła wreszcie cywilizacja – w postaci telefonów. To były jeszcze te aparaty, na których numer wykręcało się na tarczy.
Od tamtej jednak pory dużo się zmieniło. Telefonów stacjonarnych używamy coraz rzadziej, Telekomunikację Polską przejął francuski Orange i rozsprzedaje jej nieruchomości. W samej Warszawie na sprzedaż wystawiono kilkadziesiąt zabudowań po TP SA. Np. przy Brzeskiej (17,8 mln zł), Grochowskiej (34,9 mln zł) i właśnie przy Piotra Skargi 56.
wszystkie zdjęcia: fot. Orange Polska Nieruchomości
Budynek na Targówku wyceniono na 10 mln zł. Oczywiście centrala nie przestanie działać i nie wyłączą telefonów stacjonarnych w dzielnicy. Orange w przetargu gwarantuje sobie prawo użytkowania pomieszczeń na parterze i w piwnicy o łącznej powierzchni od 630,88 m kw do 949,71 m kw. Tyle wystarczy dla utrzymania urządzeń technicznych. Reszta – czyli dwa piętra biurowe – idzie po młotek.
A gdyby tak kupił to ratusz dla kupców z Trockiej?
Przypomnimy, że w sytuacji w jaką zapędziły nas nieudolne działania zarządu dzielnicy, mamy trzy możliwości:
1. nie będzie metra na Targówku (bo kupcy się nie wyniosą i zablokują budowę stacji),
2. nie będzie ulicy Nowotrockiej (bo przeniosą budy na działkę w jej planowanym biegu),
3. nie będzie bazarku.
Dziś w tej sprawie odbędzie się spotkanie kupców i mieszkańców z wiceprezydentem Warszawy Michałem Olszewskim (11.01.2016 r., godz. 18, gimnazjum przy Trockiej 4). Wiceprezydent zapewne będzie chciał wszystkich przekonać, że jest świetnie i bazarek w miejscu Nowotrockiej to dobry pomysł.
Ale gdyby jednak władze dzielnicy ruszyły głową i zainwestowały w budynek sprzedawany przez Orange?
10 mln zł to, owszem, sporo. Ale pawilony dla kupców, według nieoficjalnych informacji, mają kosztować 8 mln zł. A mają być przecież rozebrane za 3-4 lata (jeśli burmistrz nie kłamie)! Budynek Orange choć nieco droższy, służyłby wielokrotnie dłużej.
Na tym nie koniec zalet. Budynek przy ul. Skargi jest większy niż planowany bazarek. Ma 3 632 m kw. powierzchni użytkowej, a planowane pawilony tylko 2 408 m kw. Można by więc zmieścić w nim więcej sklepów, a tym samym zwiększyć wpływy dla miasta.
Poza tym budynek ma już parking i znajduje się w środku osiedla bloków – a więc bliżej dla większej liczby klientów, niż proponowana fatalna lokalizacja na Nowotrockiej przy Radzymińskiej.
A co może najważniejsze – wkrótce zlikwidowana zostanie Kanwa (Gold Box) przy Piotra Skargi, w której mieszczą się liczne sklepy i ważne punkty usługowe. To tuż obok centrali telefonicznej. Bez Kanwy okolice ul. Skargi staną się handlową i usługową pustynią. A tak wszystkie zamykane punkty mogłyby się zmieścić dosłownie po drugiej stronie ulicy, w nowym budynku razem z kupcami z bazarku.
Zapewne centralę telefoniczną Orange trzebaby przystosować do potrzeb handlu. Przerobić z biurowca na mini dom handlowy. Ale w zamian mieszkańcy dostaliby cywilizowane warunki zakupów, a i kupcy nie musieliby pracować na deszczu i mrozie.
Aha, i jeszcze jedno: władze Targówka i tak chcą zbudować (jeśli burmistrz nie kłamie) takie centrum handlowe dla kupców! Ale dopiero za wiele lat, po zakończeniu budowy metra i przy stacji Trocka. Zaś obok stacji metra przy ul. Ossowskiego (tuż przy ul. Skargi) mogłoby powstać już teraz, przy okazji nie marnując pieniędzy na tymczasowy bazar i nie blokując działki pod Nowotrocką.
Co sądzicie o takie propozycji? Jeśli wypowiadają się kupcy, to prosimy o podanie tej informacji w komentarzu. Jesteśmy ciekawi waszego zdania!
10 mln. i parter wyłączony z użytku. No nie wiem kto się zgłosi do tego przetargu. Wiadomo, że najlepsza powierzchnia handlowa jest na parterze. Nie wiadomo nawet jakie są tam wejścia na 1 piętro i klatki schodowe, czy są dostosowane do dużo większego ruchu klientów, aniżeli w zwykłym biurowcu – szczerzę wątpię.
Rozumiem, że budynek mieliby kupić sami zainteresowani handlem, a dzielnica najwyżej zwolniłaby ich – na pewien czas – z podatku od nieruchomości? Czy może 10 mln miałaby wyłożyć dzielnica w ramach „inwestycji dzielnicowych”?
Nie powstają szkoły, boiska są betonowe a Dzielnica ma zasponsorować 10 "baniek" ?! Może nie Ratusz kupi za "centralne" i nie wlicza tego w poczet "inwestycji" Targówka.
Chyba Was lekko poniosła wyobraźnia. Jak wyobrażacie sobie przystosowanie takiego budynku pod bazarek? Samo spełnienie wymogów prawa budowlanego, i PPOŻ pod tego typu działalność jest nierealne. Adaptacja takiego budynku pod cele usługowo handlowe pewnie kilkakrotnie przekroczyła by jego wartość.
Wasza jakoś dziennikarstwa jest porażająca :D już niedługo nowa koncepcja redakcji: „Kanałek bródnowski szansą dla Targówka, połączmy kanałek bródnowski z Chinami tworząc nowy szlak jedwabny, jezioro przy Bardowskiego przeróbmy na port dla kontenerowców”
To jest dobry pomysł. Po co wydawać 8- 10 milionów na tymczasowy bazar. Lepiej od razu zrobić dom handlowy. Tam kupcy i kupujący mogą mieć lepsze warunki. Problem w tym, że decydenci co innego chcą uzyskać przenosząc bazar na Fantazyjną i blokując budowę Nowotrockiej. Oni chcą zdjąć Nowotrocką z planów i uwolnić te tereny pod handel z deweloperami. To ma być bazar stały, którego istnienie usprawiedliwi handel pozostałą ziemią i dogęszczanie przez RSM Praga. Dlatego i tylko dlatego wpychają bazar w tak fatalną lokalizację. Dlatego i tylko dlatego decydują się wydać 8 – 10 milionów na coś bez przyszłości, że… Czytaj więcej »
Bez żartów kto to ma kupić.? Urząd. Jak chcą zarabiać to niech sami kupcy kupią sobie centrum. Tak patrząc na sprawę to może urząd powinien zacząć kupować taksówki taksówkarzom bo chcą zarabiać. Bez przesady z takimi pomysłami.
Przecież pieniądze na TYMCZASOWY BAZAR DAJE MIASTO!!!!!! A MY SIĘ NA TO GODZIMY!!!!! Tak, godzimy się na to, bo nie protestujemy, kiedy bez sensu wydaje się pieniądze z naszych podatków. My płacimy podatki i za nasze pieniądze urzędnicy miejscy postawią TYMCZASOWY BAZAR ZA 8- 10 MILIONÓW ZŁOTYCH. Przy okazji pozbawią też nas potrzebnej ulicy, ale za to załatwią kilka spraw dla deweloperów. Bezcenne!!! Załatwią też łatwe pieniądze dla cwaniaczków trudniących się podnajmem bud. Nie na próżno ludzie z Wielkopolski (łebscy i praktyczni) mówią o nas, że nas najłatwiej zrobić w konia. W Poznaniu o czymś takim, to nawet urzędasy bali… Czytaj więcej »
a po h. komu ten caly bazarek??gdzie drozyzna.. kto tam w ogole kupuje jeszcze?
a teren między Kołową a Smoleńską przecież to tylko sam piach a gospodarz chyba gmina miejsce na bazarek idealne,juz od kilku lat nic sie tam nie dzieje
Błagam, NIE!! Na Skargi jest już bank, przychodnia i mechanik samochodowy a to wystarczy żeby mieszkańcy nie mieli gdzie parkować. Jakby do tego doszedł jeszcze bazarek to ta mała ulica byłaby w ogóle nieprzejezdna.
Zanim ktos napisze takie brednie,niech obejrzy okolice,czy jest tam odpowiednia ilosc miejsca do parkowania,kto bedzie zasuwal po pietruszke na 2 Pietro.Ten budynek sie do tego nie nadaje.
Ja bym nie narzekała, blisko po zakupy ;). No ale jednak miasto nie powinno wykładać kasy na żaden bazarek. Ani na Fantazyjnej, ani w budynku centrali. Te pieniądze można lepiej spożytkować, a korzyści tak naprawdę miałaby garstka osób. Powinien być protest przeciwko finansowaniu bazaru W OGÓLE.
Skargi to mała ulica? Fantazyjna to przy niej wiejska dróżka, a ratusz twierdzi, że wystarczy do obsługi bazarku. Piotra Skargi tym bardziej.
Chcę założyć warsztat samochodowy, niech urząd kupi mi warsztat, ale oczywiście mam warunek-musi być w zaakceptowanym przez mnie miejscu. Koszty urzędu mnie nie interesują.
Coś tu strasznie śmierdzi. Kupcy chyba potrafią myśleć i dokładnie wiedzą, że nigdy nie powrócą w okolice metra. To będą zbyt drogie tereny. Po co wygadywać te głupoty o tymczasowości bazaru. To bardzo drogi bazar i budowany na stałe. Zablokuje budowę Nowo -Trockiej i uwolni tereny do kupczenia z deweloperami. Zapłacimy za to wszyscy. A jak Pan chce zakładać warsztat samochodowy, to niech Pan bierze kredyt. Handlarze dostaną za Pańskie pieniążki to co tylko zapragną i będzie to zrobione ” w Pańskim interesie”. Nie wierzy Pan? Nic nie szkodzi i tak Pan zapłaci.
nie na Piotra Skargi ale na Wincentego miedzy dokłdnie Obwodowa a Horodelska,bardzo duzy plac pusty od lat przeciez idealne miejsce na bazar
A ja wczesnym rankiem odlatuję. Co za ulga. Kilka godzin temu widziałem polskie piekło. Na sali gimnastycznej odbyło się zebranie w sprawie bazaru. Spęd w celu zaszczucia mieszkańców, którzy ośmielili się powiedzieć prawdę. Jedna wielka manipulacja. Groźby, pretensje i (co najgorsze) bezmyślność zgromadzonych, którzy ulegli manipulacji i nie byli w stanie rozpoznać kto wróg a kto sojusznik. Żałosny spektakl. To nie jest miejsce dla normalnych ludzi. Na co w tym kraju idą publiczne pieniądze? Coś jest nie tak. Ma powstać bardzo drogi bazar. Podobno na okres przejściowy a wydatek wielomilionowy. 1) Jeżeli trzeba go będzie rozwalić za 2 lata, to… Czytaj więcej »
Anonim, gdzie lecisz? Weź mnie ze sobą i nie wracajmy.
Najlepiej zbudować bazar na boisku DKS- wyrósłby nam nowy Jarmark Europa.
Ulicę św. Wincentego pewnie nie poszerzą tak szybko, dopiero co wymieniali chodniki… Dlatego też uważam, że idealnym miejscem byłaby ulica św. Wincentego między Obwodową/Cmentarną a Rogowską. A i teren totalnie zaniedbany trochę by ożył. Nawet jeśli są roszczenia to na chociaż kilka lat problem by się rozwiązał. Wzdłuż św. Wincentego jeździ autobus 212, można by jeszcze dorzucić 162 i wszyscy mieliby idealny dojazd.
Czy ktoś z Was wgl widzial budynek od srodka? Bo ja mialam ta przyjemnosc. Korytarze sa bardzo waskie. Wejscie schodami na kolejne pietro w wiekszej grupie jest nie mozliwe. Budynek w srodku jest nieodnowiony. Wiec bardzo duzo pieniedzy poszlo by w odnowe budynku. I raczej ta inwestycja sie nie oplaca.
zaciszanin
11 stycznia 2016 o godz. 12:09
Wasza jakoś dziennikarstwa jest porażająca :D już niedługo nowa koncepcja redakcji: “Kanałek bródnowski szansą dla Targówka, połączmy kanałek bródnowski z Chinami tworząc nowy szlak jedwabny, jezioro przy Bardowskiego przeróbmy na port dla kontenerowców”
To jest słuszna kuncepcja Jestem za a nawet przeciw
P.anonim napisał 19 marca 2013 r na portalu Targówek info cytuję jego słowa ze wreszcie coś zaczyna się dziać na Targówku i mam nadzieję że bazarek nieprzeniosa na koniec świata to są jego słowa napisane moim zdaniem to oszust!! Bo jak miało by niebyc bazaru na fantazyjnej to było ok a jak tak to zle pozatym sami wcześniej zaskarzyli jak drogę nowotrockiej