Jeśli to miał być żart, to słabo się udał. Według właściciela terenu po zakładach tłuszczowych, ogłoszenie o wyburzenia komina to wielka mistyfikacja.
W niedzielę rano napisaliśmy, że o godz. 14.45 ma zostać wysadzony w powietrze komin na terenie dawnych zakładów tłuszczowych przy Radzymińskiej. Na widowisko przyszło kilkaset osób, ale nic takiego się nie wydarzyło. Wszyscy wymarzli i odeszli rozczarowani. A komin jak stał, tak stoi.
Nie tylko my daliśmy się oszukać. Na miejscu byli też dziennikarze dużych ogólnowarszawskich mediów. Tyle, że cała wyburzenie okazało się… kiepskim żartem. Tak przynajmniej twierdzi przedstawiciel Kruszwicy. Według niego ogłoszenie o wyburzeniu było falsyfikatem.
Ogłoszenie pojawiło się m.in. na bazarku przy Trockiej. Urzędowym językiem dokument informował o wydaniu zgody na wyburzenie, które miało być poprzedzone sygnałem syreny alarmowej. Wszystko brzmiało bardzo wiarygodnie. Dokument miał logo Kruszwicy, podpis i pieczątkę rzecznika prasowego firmy. Ten jednak teraz twierdzi, że to nieprawda i ktoś się pod niego podszył.
Tylko kto i po co zrobił taki żart? Tego nie wiemy. Z drugiej strony z komina zniknęły nadajniki sygnału sieci komórkowych, co faktycznie sugeruje, że budowla może być szykowana do rozbiórki. Poza tym zebrani mieszkańcy widzieli, że ktoś chodził wokół komina i jakby coś przygotowywał.
***Aktualizacja***
W poniedziałek dostaliśmy oświadczenie rzecznika firmy Kruszwica Rafała Niczypora:
„W odniesieniu do pojawienia się fałszywych informacji nt. planowanego wyburzenia komina na terenie pozakładowym przy ul. Radzymińskiej w Warszawie, ZT Kruszwica S.A. informuje, że spółka nie ma obecnie takich planów i nie jest źródłem podanych publicznie informacji. W związku z nieuprawnionym posłużeniem się przez autora informacji logotypem spółki, powołaniem się na rzecznika prasowego oraz sfałszowaniem jego podpisu, ZT Kruszwica S.A. złoży oficjalne zawiadomienie na ten temat organom Policji.”
hahaha lemingi. wiecie co to jest []? SŁOIK! HAHHAA
Żart wyborny! ;)
No cóż, w zasadzie nic się nie stało, ludzie zrobili sobie zdrowy spacer. Ale… Ale to autor żartu popisał się inteligencją, natomiast dziennikarze popisali się głupotą. Niby nic, news drobny, ale można było go zweryfikować, a nie bezmyślnie powielić.
Fajnie było
darmowa reklama
ja tam wolę chodzić na komin niż na KOD
dobra, opublikujecie jeszcze zdjęcie tego ogłoszenia z pieczątką i logo, to się pośmiejemy – wszak nic się nie stało, Polacy :)
w . . . ciecie tez zajecie
Ogłoszenie było na bazarze Trocka? To coś pomylono! To chyba bazar miał być wysadzony w powietrze jako zagrożenie ekologiczne dla okolicy i zagrożenie dla rozwoju normalnego, cywilizowanego handlu. Do przemyślenia jest tylko to, że kiedy likwidowano zakłady tłuszczowe, nikt nie zajmował się tym, gdzie ich pracownicy znajdą pracę. Ziemia potrzebna była dla dewelopera i ją kupił. Teraz ziemia potrzebna pod metro. Handlarze mają do dyspozycji wiele wolnych miejsc na bazarach i wiele lokali użytkowych do wynajęcia. Nie chcą się starać. Stawiają wygórowane warunki. Dlaczego urzędnicy tak angażują się w posadowienie bazaru akurat przy Fantazyjnej? Ten ruch zamknie wylot planowanej Nowotrockiej… Czytaj więcej »
Na pierwszy rzut oka takie ogłoszenie wygląda na dzieło gimbazy albo nudzącego się w domu, pomiędzy lataniem od jednego do drugiego hipermarketu banderowca. Nic pożytecznego nie zrobi, zazdrość, zawiść, jak się nic nie podoba, to zalecany powrót do korzeni gdzieś pod Przemyślem.
P.anonimowy morze całe osiedle fantazyjna zlikwidowac!!! Chociaż czysto by było na Targówku
Anonimowy przestań wreszcie pisać tych bzdur!!! Zobaczysz jak powstanie ulica to nawet nieotworzysz nawet okna bo będzie hałas i proste zludzenie twoje ze nieruchomosc zdrożeje morze mylę się Ale wtedy nikt niekupi tej nieruchomosci spowodu chalasu dobiegajacego z ulicy a każdy szuka żeby był spokój a szczególności gdzie samochody jeżdżą i uwierz że tak będzie a jeszcze jedno nieobrazaj swojemu tekstami bo niejestes jakiś goru!!
A „morze” ktoś i Arek to jedna i ta sama osoba ….
1000 osób na bezrobocie wysłaliście. Margaryna MR była dobra. Brawo, złodzieje.