Drogowcom nie przeszkodził nawet deszcz. W niedzielę wieczorem frezowanie Gorzykowskiej było już skończone. Na ulicy pojawił się buspas.
Trochę było obaw czy zdąża na czas, bo w sobotę padał deszcz. Ale drogowcy uwinęli się sprawnie i w niedzielę wieczorem prace wyglądały na skończone.
Jest jeszcze duży bałagan na poboczach, walają się znaki drogowe i krawężniki, ale sam asfalt jest już wylany. Testowali go nawet pierwsi rowerzyści i rolkarze.
Największą zmianą jest oczywiście nowa organizacja ruchu. Zgodnie z naszymi przewidywaniami zniknęło wybudowane niewiele ponad rok temu i kosztujące 80 tys. zł tzw. rondo Balcerka. Pierwszeństwo na skrzyżowaniu Gorzykowskiej z Handlową będą teraz miały auta jadące od Handlowej i skręcające w stronę Radzymińskiej.
Te zmiany to oczywiście przygotowania do puszczenia tędy autobusów podczas budowy metra. W długi weekend majowy zamknięta ma być Trocka i Ossowskiego i główny wyjazd z Targówka prowadził będzie właśnie Gorzykowską.
Dlatego na ulicy z dotychczasowych dwóch pasów zrobiono trzy. Dwa w kierunku Radzymińskiej, w tym jeden to buspas, na którym oprócz autobusów będą też jeździły taksówki – tak wynika ze znaków na asfalcie.
Wygospodarowanie dodatkowego pasa oznacza, że musiały zniknąć pasy rowerowe wzdłuż Gorzykowskiej. Wytyczono je niecały rok temu.
zdjęcia targowek.info
Burdel trwa,niestety.Jest zakaz skrętu z Gorzykowskiej w prawo,autobusy z Radzymińskiej nadal jadą objazdem.Linia zastępcza,pusta jak bęben,kursuje nadal.Ludzie znów nie wiedzą,o co chodzi.
Do zamknięcia Trockiej jeszcze trochę czasu,ale co to kogo obchodzi.Po weekendzie będą kolejne zmiany,żeby się motłoch nie przyzwyczaił za bardzo..
o co chodzi? jaki buspas? buspas na jednym pasie? kto tym zarządza? gdzie jest burmistrz? jeszcze nie slyszalem jego ani jednego słowa w sprawie metra i zmian w naszej dzielnicy. SM Brodno rzadzi czy BURMISTRZ??!??!?!
Szkoda, że nie zdecydowano się dopuścić na buspasie ruchu rowerów i motorów, które blokowałyby pas znacznie mniej niż taksówki (które dopuszczono). Rowerzyści, dla których ulica była bardzo przyjazna, teraz muszą jeździć środkiem jezdni będąc wyprzedzanymi jednocześnie z dwóch stron.
tylko czemu jest zakaz skrętu z Gorzykowskiej w lewo w Myszkowską?
***