Rodzice apelują o światła na Handlowej

20
Share

– Pomóżcie nam zadbać o życie i zdrowie naszych dzieci – pisze mama z Targówka i apeluje o światła na Handlowej. Przyłączamy się do prośby. 

 

Po wytyczeniu objazdu budowy metra przez ulicę Handlową nie ma dnia bez niebezpiecznej sytuacji na tzw. „obwodnicy Targówka”. Do najtragiczniejszego zdarzenia doszło w środę, gdy rozpędzony dostawczy samochód uderzył w dwie dziewczynki przechodzące po pasach na Handlowej przy Pratulińskiej. Jedna z nich mocno poturbowana trafiła do szpitala.

Ale to nie pierwsza taka sytuacja.

Tydzień temu na Handlowej rozbiły się na tej ulicy dwa samochody. Dwa tygodnie cudem nikt nie zginął, gdy kierowca staranował mur z powstańczym muralem.

Nic dziwnego, że o życie swoich dzieci boją się rodzice sąsiednich podstawówek: 28 i 114. Emocjonalny list napisała do naszej redakcji Anna:

Piszecie o ważnych sprawach na Targówku. Zwróciliście uwagę na ostatni wypadek na ul. Handlowej i postanowiłam poprosić o pomoc w nakłonieniu władz dzielnicy do utworzenia świateł przy szkole 28 (skrzyżowanie Kołowej z Handlową) przy DKS Targówek. Gdzie ostatnio kierowca rozwalił mur okalający boisko szkolne, a chwilę później był kolejny wypadek.

Prosiliśmy szkołę i urząd dzielnicy o reakcję, ale najwyraźniej mamy zbyt małą siłę przebicia. Nie chcemy czekać, aż zginie tam jakieś dziecko. Uczęszcza tam 800 dzieci. Większość przechodzi tymi pasami.

Staramy się, by choć jeden rodzic przypilnował grupy dzieci, gdy idą do szkoły lub kończą zajęcia, ale większość dzieci z 4, 5 i 6 klas chodzi samodzielnie. Mamy Pana Stopka, ale pomaga tylko na dwóch przerwach. A szkoła pracuje na dwie zmiany i jego praca nie rozwiązuje nawet części problemu.

Pomijam także fakt, że nieroztropni kierowcy przejeżdżają pasy nawet, gdy Pan Stopek zatrzymuje ruch i dzieci są już na jezdni. Sama dwukrotnie ściągałam obce dziecko z pasów, tuż przed maską samochodu. I to wszystko w ciągu jednego tygodnia. Jestem przerażona tym co się dzieje i błagam Was o pomoc. Pomóżcie nam zadbać o życie i zdrowie także naszych dzieci – pisze Anna.

 

Wczoraj i dzisiaj w przejściu przez jezdnię pomagali uczniom strażnicy miejscy, ale tylko rano i tylko przez chwilę. Z kolei szkoła nr 114 chce zatrudnić specjalną osobę, która będzie przeprowadzała dzieci przez Handlową. Ale to wciąż za mało.

Dlatego przyłączamy się do apelu, tym bardziej, że miejski inżynier ruchu Janusz Galas na spotkaniu z mieszkańcami przed budową metra zapewniał, że ratusz jest gotowy na zamontowanie dodatkowej sygnalizacji. Inż. Galas mówił, że służby miejskie  będą monitorowały sytuację i reagowały w razie potrzeb. Propozycja świateł padła w kontekście skrzyżowania św. Wincentego z Borzymowską, ale widać gołym okiem, że potrzebne są gdzie indziej. I to nie tylko na Handlowej przy Kołowej, ale też przy Pratulińskiej.

Przypomnijmy, że w podobnej sytuacji w marcu na Gocławiu po potrąceniu na pasach siedmiolatka rodzice zorganizowali protest i blokowali ruch na ulicy. W sprawę wtrącił się nawet minister spraw wewnętrznych, ale cel – przynajmniej połowiczny – osiągnięto. Wprawdzie na Umińskiego nie stanęły światła, ale pojawiły się  progi zwalniające.

 

zdjęcie na górze: archiwum targowek.info

 

CZY DZISIAJ JUŻ ZAGŁOSOWAŁEŚ?

Zagłosuj na projekt

20
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx