Pogoda dopisuje, więc spodziewajcie się dziś wieczorem w dzielnicy wiekiej ilości rowerzystów. Będą korki! Szczegóły w artykule.
Warszawska Masa Krytyczna od lat jeździ po mieście raz na miesiąc w każdy ostatni piątek miesiąca – i mniej więcej raz na rok dociera na Targówek. Ten „raz na rok” mamy właśnie teraz, dzisiaj, w piątek 24 czerwca.
Przewidywana trasa przejazdu dzisiejszej rowerowej Masy Krytycznej jest następująca:
Plac Zamkowy, Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat, al. Jerozolimskie, most i al. Poniatowskiego, Waszyngtona, rondo Wiatraczna, Grochowska, Targowa, Zamoyskiego, Jagiellońska, Ratuszowa, 11 listopada, rondo „Żaba”, Odrowąża, Matki Teresy z Kalkuty, Rembielińska, Kondratowicza, św. Wincentego, Starzyńskiego, most Gdański, Słomińskiego, rondo „Radosława”, al. Jana Pawła II, al. Solidarności, pl. Bankowy, Marszałkowska, Jerozolimskie, Nowy Świat, Krakowskie Przedmieście, Plac Zamkowy
Rowerzyści przebędą dystans około 32 km, wyruszą ze Starówki dziś o godz. 18:00 i wrócą tam około godz. 22:00. Największych utrudnień w naszej dzielnicy możemy się spodziewać w okolicach godziny 20-tej.
Władze Warszawy ostrzegają, że w związku z protestem rowerzystów możliwe są zmiany w ruchu i kursowaniu komunikacji miejskiej. Mapa dzisiejszego przejazdu wygląda tak:
zdjęcie na górze: Facebook/Warszawska Masa Krytyczna
Masa Debilistyczna.
Tak walczą o ścieżki a jeżdzą i tak jezdnią pomimo dwóch pasów dla rowerów tuż obok. To są upośledzenie ludzie… DNO. Piątek 18 a oni wycieczka z głośnikiem przez Warszawę.
Zawsze mnie dziwi jak można w takim mieście popylać ulicami rowerem i że jest to dozwolone. Oni nawet jak mają ścieżki jeżdżą specjalnie ulicami takie wampiry energetyczne.
są ludzie i parapety . Nie mów za każdego rowerzystę bo nie każdy jeździ ulicami . może kolarze i jadą prędkością 50km/h według prawa i nie powinieneś narzekać !
Jak to nie narzekać! Nikt nie mówi o wszystkich rowerzystach, tylko o tych – najczęściej młodych mężczyznach, którym najwyraźniej wciąż potrzeba świeżej dawki adrenaliny.Prawo prawem – ale nawet prawo nie zabrania posługiwać się rozumem! Skrupulatnie olewają ścieżki rowerowe, a potem urządzają masy krytyczne, bo to takie fajne i trendy.Powinien być zakaz jazdy rowerem po jezdni jeżeli wzdłuż niej przebiega ścieżka rowerowa. W Berlinie, gdzie jest mnóstwo rowerzystów , nikomu nie przychodzi do głowy, żeby że ścieżek nie korzystać.
Do bws. Jest taki zakaz art. 33 KD.
Do Anonim. No faktycznie.To może zamiast niezliczonej ilości słupków można by przeznaczyć środki na ustawienie odpowiednich znaków drogowych? Przecież tego artykułu nikt nie egzekwuje.
Kierowcy z Targówka to porażka i chamstwo jakiego świat nie widział. Szczyty debilizmu można zobaczyć na przejściach dla pieszych, gdy z jednej strony staje auto puszczając ludzi na pasy, a z drugiej grzeje idiota ile fabryka dała, po to, aby 50 m dalej stanąć w korku. Pchanie się na skrzyżowanie, gdy nie ma miejsca, by z niego zjechać. Gdy stoję z dziećmi przed pasami, to jak świat światem nigdy nie zatrzymał się WJ, za to wwl owszem.