Dwa rozbite samochody, bijatyka. Znamy szczegóły wydarzeń, do których doszło wczoraj w biały dzień pomiędzy bródnowskimi blokami.
Pościg i wypadek widziało mnóstwo mieszkańców Bródna. Doszło do nich w środę po południu.
Policjanci z wydziału wywiadowczo–patrolowego zauważyli na ulicy Krasnobrodzkiej żółty sportowy samochód. Seat Leon Cupra jechał w taki sposób, że funkcjonariusze zaczęli podejrzewać iż kierowca może być pod wpływem środków odurzających. Jednak mimo wezwania do kontroli samochód nie zatrzymał się i zaczął uciekać.
Policjanci ruszyli na sygnale w pościg na Seatem, rozpędzone auta wjechały w Chodecką, a potem pomiędzy bloki w wąską ulicę Krasiczyńską. W miejscu, gdzie Krasiczyńska skręca ostro w prawo, uciekinier uderzył w zaparkowane Audi. Ale to jeszcze nie był koniec pościgu – kierowca Seata wysiadł z rozbitego auta i zaczął uciekać pieszo. Wkrótce policjanci go dogonili.
– Podczas zatrzymania mężczyzna naruszył nietykalność cielesną jednego z interweniujących policjantów – mówi sierż. sztab. Paulina Onyszko z Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI
Jak podaje policja, zatrzymany mężczyzna odmówił poddania się badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu, w związku z tym został przewieziony do szpitala, gdzie pobrano mu krew do badań.
– W dniu dzisiejszym, kiedy mężczyzna wytrzeźwieje, będą prowadzone z nim dalsze czynności – informuje targowek.info pani Paulina Onyszko.
Rozbity po pościgu na Bródnie Seat Leon Cupra/ fot: Facebook/Rafał Wroński
Do konca szedl (jechal) w zaparte. Ile ten debil mogl zabic osob? Cud, ze nikomu z pieszych czy innych kierowcow nic sie nie stalo. Gdyby mial szeroka ulice przed soba poscig trwalby zapewne o wiele dluzej.
Uuu, ale to uderzone Audi było zaparkowane nieprawidłowo.
Widziałem ten pościg na żywo przy pętli autobusowej.. Takiego skunksa powinni ludzie na miejscu rozliczyć.. Dostał by kilka strzałów po r..ju to by następnym razem pomyślał dwa razy. A tak pewnie jutro będzie na wolności dalej jeździć.. Bo pewnie ma rodziców na odpowiednim stanowisku.. Szkoda słów..
To Audi to skończyli „zbierać”koło 22.Szkoda wozu, ale tam jest taaak wąsko , że czasem 2 auta mają się problem minąć jak się naustawiają… kwestią czasu było , aż jakiś idiota pokroju właściciela seata mu zaparkuje w boku… =/ i owszem, ryj by obili por
Jakoś nigdy nie widziałem, by tym debilom parkującym na zakręcie dali mandat za złe parkowanie…
kolejny MORDERCA w podrasowanym szrocie. ciekawe jak zostanie ukarany. zatrzymają mu prawko na 3 miechy no i przywalą tak z 500 zł mandatu. Aż się biedny 28–letni Paweł P nie pozbiera… ze śmiechu.
Tym razem ktoś miał dużo szczęścia, że nie trafił pod koła BYDLAKA.
Powiedzmy sobie jasno, 28–letni Paweł P miał zamiar zabić dwóch niewinnych gliniarzy, a narzędziem zbrodni był jego żółty klepak z niemiec
Naucza sie tam nieparkowac. Bo lydzie musza sie zatrzynywac i puszczac innych.
O kogo chodzi?? Prosze o jakoes info od kumatych
hehe ten kto ma wiedziec ten wie o kogo chodzi…
Wielkie podziękowania kieruję do świadków zdarzenia, którzy zapobiegli pożarowi pojazdów. W aucie żółtym nastąpiło zwarcie instalacji i zaczął się palić. Świadkowie zareagowali, ugasili pojazd i zapobiegli poważnym stratom i zagrożeniu, być może nie tylko dla zaparkowanych nieopodal pojazdów, ale także dla zgromadzonych ludzi.
Dziękuję :)
do anonim: czyli? nie kozaczk leszczu