Było dużo dymu i trochę strachu. Oraz wielkie problemy z dojazdem wozów straży pożarnej.
Pożar w restauracji Amrit na ul. Kondratowicza, jednym z najpopularniejszych kebabów w dzielnicy, wybuchł dziś przed godz. 10. Czarny dym zapełnił cały lokal i zmusił do ucieczki klientów i pracowników. Wg nieoficjalnych informacji zapaliła się frytkownica na zapleczu restauracji.
Strażacy ugasili pożar, nic nikomu się nie stało, w tej chwli trwa już szacowanie strat. Jak poinformowało kierownictwo lokalu, Amrit na Kondratowicza na pewno będzie zamknięty dzisiaj i jutro, czyli 19 i 20 lipca 2016. Dostawy na telefon będzie obsługiwać lokal z CH Wileńska.
Ale pożar kababowni spowodował nie tylko straty, lecz także pokazał wielkie problemy na drodze dojazdowej do pawilonów na Kondratowicza. Wóz straży pożarnej, który chciał dojechać „od zaplecza” do palącej się restauracji, utknął na dojazdowej uliczce między pawilonami a blokiem na Suwalskiej 24, która była zatarasowana przez ciasno parkujące samochody osobowe.
– Podczas dojazdu na zaplecze restauracji, w którym rozwijał się pożar, pojawiły się problemy z przejazdem samochodu gaśniczego. Auta osobowe pozostawiono w sposób uniemożliwiający swobodny przejazd na miejsce akcji – informują w oficjalnym komunikacie strażacy. Przejazd udało się ostatecznie udrożnić i rozpocząć akcję ratunkową.
Dodatkową przeszkodą były pozamykane na klucz bramki.
– Oprócz samochodów przejazd blokowały „cudowne” bramki z kłódkami zamykające wszelkie drogi parkingowo-osiedlowe. Barierki zamknięte, klucz do nich nie wiadomo gdzie. Potem okazało się, że klucz jest u dozorczyni bloku 24, która przechadza się przed blokiem – alarmuje nasza czytelniczka pani Kasia.
I być może sytuacja na drodze za pawilonami powinna zwróć nawet większą uwagę niż sam, ostatecznie na szczęście niegroźny, pożar…
Tak wygląda spalona kuchnia Amrita na zdjęciach autorstwa Straży Pożarnej:
***
Ogień w Amricie nie przerywa naszego głosowania na najlepszy kebab na Bródnie, Targówku i Zaciszu. Zagłosujcie na wasz ulubiony lokal!
zdjęcie na górze: archiwum targowek.info
Co to jest „kebabownia”? szukałem w słowniku języka polskiego, niestety nie ma tam takiego słowa.
do Janusza, język polski to nie łacina…
ps. polecam słownik synonimów
to taka kebabiarnia, tylko bez kawy
Ale te barierki to jest jakaś paranoja!kto się w ogóle na to zgodził? Straż nie dojedzie, karetka będzie szukać ciecia z kluczykiem, ludzie,to jakaś obstrukcja! Wysyłać tam tych wafli krawężników zw straży miejskiej 5 razy dziennie z plikiem mandatów, to się bydło nauczy, a nie te po***e barierki!
al, plik mandatów to chyba się należy tym baranom kierowcom, którzy zastawiają każdy możliwy dojazd. zastawiają tak, że sami się nie bardzo mogą poruszać swoimi taczkami po tych dróżkach. sami inwalidzi, pieszo kawałek przejść nie mogą.
No nie, zaraz się biedni kierowcy odezwą, że gdzie mają zaparkować swoje wehikuły? Precz z bieda-trawnikami! Zróbmy wszędzie parkingi to problem się rozwiąże!!!!!!
.. i tak mi nie smakował
Te barierki stawia administracja na ulicy chodeckej 13, kawałek dalej pod pelcowizna tez nastawili słupków na trawniku i to dwa rzędy. To jest wszystko wymysł przedstawiciela naszej administracji bo.nie ma na co pieniędzy wydawać a chodnik przed pawilonami cały zarwany przejść się nie da więcej ludzie niech wybierają takich niedolerznych ludzi jak pan frydrych który nie radzi sobie z podstawowymi sprawami jak naprawa chodnika
frydrych co z chodnikiem?????!!!! nie głosuję na ciebie!!!!
Barierki są bo inaczej puszkarze wszędzie stawiają swoje śmierdzące rydwany.