Największy problem Bródna – parkowanie samochodów!

74
Share

Nowiutki chodnik ułożony przez ZDM już służy jako „elegancki” parking dla samochodów. Bliżej pod klatkę nie dało się dojechać…

 

Parkowanie na Bródnie od zawsze było problematyczne, a kłopot narasta wraz z coraz większą liczbą samochodów. Ale nie zawsze chodzi o brak miejsc.

Parkowanie pod oknami

Dziwną sytuację opisał nam Radosław. Chodzi o samochody parkujące wzdłuż ul. Łabiszyńskiej na chodniku wyremontowanym niedawno przez Zarząd Dróg Miejskich:

– Ponad miesiąc temu pisaliście Państwo o inwestycjach i chodnikowym boomie na Bródnie. Wszystko pięknie, tylko serce się kraje patrząc na to, co za chwilę zostanie z nowego chodnika i trawnika przy ul. Łabiszyńskiej. Chodzi mi szczególnie o fragment od ul. Kondratowicza do ul. Suwalskiej. Już w tej chwili jest on rozjeżdżony przez samochody, płyty zaczynają się ruszać, wszechobecne jest błoto i to teraz, gdy właściwie nie ma opadów.

Za chwilę podobna sytuacja będzie z chodnikiem przy ul. Bartniczej przed Gimnazjum nr 143, tam również samochody wjeżdżają pod sam budynek i nie mogąc się zmieścić, bo stoją drzewa, wjeżdżają na trawnik jednym kołem.

Dla mnie jest to skandal i marnotrawienie publicznych pieniędzy, bo albo urzędnicy, którzy zlecali remont powinni mieć na uwadze poszerzenie chodników na tyle by samochody mogły przejechać bez wjeżdżania na pas zieleni albo zabezpieczyć teren chodnika tak, aby samochody w ogóle nie wjeżdżały

pisze nasz czytelnik Radosław w liście na redakcja@targowek.info .

Sprawdziliśmy na Łabiszyńskiej i faktycznie samochody zastawiają nowy chodnik z betonowych płyt (zdjęcie na górze artykułu). Jest to o tyle dziwne, że w tym przypadku zostawiono pas do parkowania wzdłuż jezdni. Co więcej, było tam sporo wolnych miejsc. Po co więc wjeżdżać na chodnik? Żeby było widać stare audi z okna? Bliżej pod klatkę podjechać się nie dało?

 

parkowanie-labiszynska2

Wolne miejsca do parkowania na Łabiszyńskiej. Pod drzewami po lewej stronie widać auta zaparkowane na chodniku / fot. targowek.info

 

Parkowanie przy pasach

Na tym nie koniec. Z podobną sprawą, tylko  z drugiej strony Parku Bródnowskiego, pisze Adrian. Czytelnik zwraca uwagę, że notorycznie zastawiony jest chodnik przy przejściu dla pieszych przez Wyszogrodzką.

– Mam do redakcji prośbę. Może wy kogoś macie w Straży Miejskiej , bo na moje telefony nie reagują i problemu nie widzą. A problem jest notoryczny z kierowcami, którzy parkują samochody na chodniku i przejściu dla pieszych na wysokości Wyszogrodzkiej 4a, po stronie parku, gdzie prowadzi ścieżka rowerowa. Codziennie wyjeżdżający z parkingu kierowcy mają utrudniony widok czy nikogo nie potrącą. Jak dojdzie do tragedii, to będzie wina kierowcy, który kogoś tam potrąci, a nie kierowców, którzy bezmyślnie stawiają tam auta

pisze Adrian.

 

Parkowanie przy Wyszogrodzkiej / fot. od Adriana

Parkowanie przy Wyszogrodzkiej / fot. od Adriana

 

Nie mamy nikogo w Straży Miejskiej, ale wiemy, że strażnicy ostatnio wzięli się za źle zaparkowane samochody… na parkingu od urzędem dzielnicy.

A sprawa opisana przez Adriana jest poważna. Kierowcy lubią tu też postawić samochód na drodze pożarowej – przez co, według niektórych świadków, w kwietniu ubiegłego roku w pożarze na ul. Wyszogrodzkiej zginęła kobieta. Straż nie mogła tam dotrzeć na czas, gdyż dojazd blokowały zaparkowane auta.

 

74
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx