Nie ma szczęścia chodnik wzdłuż Przecławskiej. Mieszkańcy musieli zrobić happening, żeby zmusić urzędników do jego budowy. A gdy ta się zaczęła, nagle się urwała. Ale mamy dobre wieści.
Dobra wiadomość jest taka, że kilka tygodni temu rozpoczęła się budowa chodnika wzdłuż Przecławskiej. Urząd przygotowywał się do niej wiele miesięcy, bo trzeba było przesunąć płot i uzgadniać to z właścicielem terenu. Zniecierpliwieni mieszkańcy nie mogąc doczekać się chodnika namalowali go sami na jezdni, co chyba zmobilizowało urzędników…
Niestety szybko idąca budowa nagle się skończyła. Napisał do nas o tym Piotr:
– W nawiązaniu do artykułu „Namaluj chodnik w czynie społecznym” spieszę poinformować, że powstał chodnik wzdłuż ulicy Przecławskiej, ALE w jakiś 90%.
Został zburzony płot z jednej strony, zrobiony nasyp (gdyż jak wiadomo w dni deszczowe są tak ogromne i głębokie kałuże) i ułożony chodnik z kostki. Niestety chodnik nie połączył się z wiaduktem. Kończy się spektakularną rampą, z której mogliby skakać wyczynowi rowerowcy, ale zwykli ludzie mogą z niej po prostu spaść. Budowlańcy swoje prace wykonali w jakieś 2 tygodnie, a niedokończony chodnik straszy już kolejne 3 tygodnie.
Mieszkańcy osiedla Wilno są bardzo wdzięczni, że ich głos został wysłuchany (petycja) i powstało cokolwiek, ale fajnie jakby prace rozpoczęte zostały również zakończone.
Czy szanowna redakcja mogła by sprawę zbadać i poinformować na stronie internetowej czy chodnik będzie dokończony? – napisał Piotr.
Sprawdziliśmy i faktycznie. Jeszcze w niedzielę chodnik na Przecławskiej wyglądał tak:
Ulica Przecławska / fot. targowek.info
Nie mieliśmy akurat roweru, żeby sprawdzić czy faktycznie dobrze by się tu skakało, ale „skocznia” wygląda zachęcająco.
A na poważnie, zapytaliśmy o brakującą końcówkę chodnika radną Katarzynę Górską-Manczenko (PO), która od początku pilotuje sprawę. Zapewnia, że prace już wznowiono.
– Chodnik będzie ukończony jeszcze w tym roku, byłam dziś na miejscu, prace trwają. I widać, że będzie montowane oświetlenie – napisała nam radna.
Mamy nadzieję, że więcej przeszkód na trasie wzdłuż Przecławskiej już nie będzie.
I SUPER. W KONCU COS DLA MŁODZIEZY
A czy ktoś z urzędu miasta powiedział że inwestycja została zakończona i zostaje oddana do użytku publicznego? Kolejny bezsensowny artykuł… To tak jakby wejść na w połowie wybudowany most i przed końcem ukończenia prac mieć pretensje że jest tylko połowa mostu.
Januszu, przeczytałeś artykuł? Zrobili sobie trzy tygodnie przerwy. W listopadzie, gdy przymrozki mogą chwycić w każdej chwili i trzeba będzie całą robotę odłożyć do wiosny. Myśl, myślenie nie boli.
A w czym przymrozki niby przeszkadzają? Będa mase bitumiczna wylewać czy co? Na pobliskim Wilnie budowy idą prawie całą zimę.
Wydaje się, że pani radna jest od rozwiązywania problemów, których nie ma. Chyba, że zostaną stworzone – no to wtedy rozumiem.
CZY KTOŚWIE CO BUDUJĄ PRZY STADNINIE PGR?
I KIEDY BEDĄ KORTY TENISOWE PO BALONEM O KTORYCH TAK CHUCZNIE PISAŁ TARGÓWEK.INFO ?1
Chodnik już gotowy. Oświetlono też niebezpieczne skrzyzowanie Przecławskiej z Rowadowskiego.
Warto teraz napisać artykuł, o tym że miał być chodnik i jest
Od problemów który nie ma? Proszę o rozwinięcie? Ja pilotowałam prace i jak widać wszystko się udało. Ale o tym to już nikt nie pisze.
do Pani Katarzyna Górska – Manczenko – dziękuję i serdecznie pozdrawiam, nareszcie mamy chodnik :)
Dokładnie, wypadałoby teraz napisać o chodniku i o świetleniu. No i powiedzieć, co ZDM planuje z jezdnią, bo jej stan jest w dalszym ciągu katastroflny.