A jednak uda się przebić Trasę Świętokrzyską do mostu Świętokrzyskiego. Przynajmniej drogowcy mają taki zamiar. Właśnie ogłosili przetarg.
Odcinek między ul. Targową a Zamoyskiego ma ledwie kilkadziesiąt metrów, ale to drugi najważniejszy fragment Trasy Świętokrzyskiej. Przypomnijmy, że od kilku miesięcy trwa budowa kluczowego fragmentu dla nas – przebicia przez tory między ul. Zabraniecką a Kijowską. Ten fragment obiecywany był od lat, ale pod różnymi pretekstami wciąż odkładany. Na szczęście prace idą już na całego. Odcinek ma być gotowy we wrześniu w przyszłym roku.
Co z tego skoro dalej utknęlibyśmy na Targowej i w al. Zielenieckiej. Ratusz nie śpieszył się bowiem z kluczowym przebiciem między Targową a ul. Zamoyskiego i Sokolą, która prowadzi na most Świętokrzyski. I tu jest dobra wiadomość. Kilka dni temu Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych ogłosił przetarg na ten króciutki, ale strategicznie ważny odcinek.
Ulica („trasa” to za duże słowo) przejdzie przez błotnisty parking, na którym obcokrajowcy sprzedają fajki bez akcyzy. Nie trzeba burzyć kamienic, a jedynie przełożyć instalacje. Tak jak na pozostałych odcinkach, trasa będzie miała dwie jezdnie z dwoma pasami ruchu w każdą stronę, chodniki i ścieżki rowerowe.
Wykonawca ma skończyć prace w 8 miesięcy od podpisania umowy. Czyli powinien zrobić to w przyszłym roku, mniej więcej w tym czasie kiedy skończy się budowa odcinka do Zabranieckiej!
To oznacza, że sprawniej dojedziemy na Powiśle i dalej Tamką do Śródmieścia, choć ta ulica często stoi w korku. Najważniejsze, że znacznie łatwiej będzie można dostać się do Wybrzeża Szczecińskiego, a stąd na inne mosty.
Zdjęcie na początku artykułu zrobiono w listopadzie na budowie Trasy Świętokrzyskiej na granicy Targówka i Pragi / fot. ZMID
TO MA TAKI SAM SENS JAK PUSZCZANIE 500 CO 5 MINIUT :) OK JEST SZANSA ZE BEDZIE LUZNIEJ W AUTOBUSIE ALE ON I TAK BEDZIE STAL W KORKACH
myslałem, że przesuną to najbliżej jak się da do linii kolejowej, zeby po lewej bylo miejsce na domy. Kto w tym miescie planuje?
Śmiecie do spalarni muszą po czymś dojechać.
Od kiedy niby na sprzedaż fajek trzeba mieć akcyzę? Tylko tytoń do fajek jest objęty tym podatkiem, same fajni nie.