Potrącenie 9-latka na Radzymińskiej

7
Share

Samochód osobowy potrącił wieczorem 9-letniego rowerzystę. Chłopiec trafił do szpitala. 

 

Około godz. 19 duża, osobowa dacia skręcała z ul. Jórskiego w Radzymińską, gdy nagle przed samochodem znalazł się chłopiec na rowerze. Uderzenie było dość silne, samochód częściowo najechał na rower i go przygniótł.

Chłopca pogotowie zabrało do szpitala. Na razie nie ma informacji o stanie jego zdrowia. TVN Warszawa podaje, że 50-letni kierowca dacii był trzeźwy. Twierdzi, że chłopiec wjechał na jezdnię na czerwonym świetle.

Wersję drugiej strony poznamy dopiero, jak chłopiec dojdzie do siebie.

Uprzedzając dyskusję o przepisach: owszem rowerzysta musi zsiąść z roweru przed przejściem dla pieszych. Chyba że… nie skończył 10 lat.

Według art. 2 Kodeksu Drogowego za pieszego uważa się: „(…) osobę w wieku do 10 lat kierującą rowerem pod opieką osoby dorosłej”. To oznacza, że dziecko nie musi zsiadać z roweru przed pasami. TVN nie podaje czy w chłopiec był z opiekunem, naszemu reporterowi na miejscu też nie udało się tego potwierdzić. Ale 9-latkowie raczej rzadko jeżdżą sami rowerami  po zmroku.

W sprawie jest więc wiele niewiadomych, będzie je wyjaśniać policja.

Przypomnijmy tylko, że ścieżka rowerowa wzdłuż Radzymińskiej urywa się dosłownie kilkaset metrów stąd. Ma być przedłużona za dwa lata.

 

Zdjęcie zrobione krótko po wypadku / fot. targowek.info

7
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx