Przeglądamy pomysły zgłoszone na Bródnie, Targówku i Zaciszu.
Od dziś możnemy głosować nad projektami zgłoszonymi do tegorocznej edycji budżetu partycypacyjnego (które będą realizowane w 2018 roku). Głosowanie potrwa od 14 do 30 czerwca 2017 do godz. 23:59. Każdy mieszkaniec Warszawy może zagłosować na pomysły, które uważa za ciekawe i potrzebne do realizacji.
Głosować można przez internet (na stronie app.twojbudzet.um.warszawa.pl) lub osobiście w Urzędzie Dzielnicy Targówek – Wydział Obsługi Mieszkańców przy ul. Kondratowicza 20 (w poniedziałki w godz. 8.00- 18.00, od wtorku do piątku 8.00-16.00) .
Na terenie Targówka będzie do podziału 3,1 mln zł. Zgłoszono kilkaset propozycji – pozytywną weryfikację przeszło 125 z nich (21 ogólnodzielnicowych, 31 dla obszaru Bródno, 18 – Bródno-Podgrodzie, 17 – Targówek Mieszkaniowy, 21- Zacisze, 17 – Targówek Fabryczny, Elsnerów i Utrata).
Pomysłów jest wiele, ale zdecydowana większość jest dość standardowych – to najczęściej tylko organizacja różnego rodzaju zajęć, zabaw, kursów czy szkoleń dla mieszkańców w różnym wieku. Oprócz nich jest też kilka ważnych prób poprawienia bezpieczeństwa na drogach oraz kilka projektów nowych parkingów. Dla niektórych instytucji (biblioteki, pływalnia Polonez, szkoła przy ul. Mieszka) to także sprytna próba uzyskania dodatkowych środków na własną działalność…
Wszystkie 125 projektów ze szczegółowymi opisami znajdziecie na miejskiej stronie budżetu partycypacyjnego (kliknij tutaj) – poniżej opisujemy kilka najciekawszych z nich:
878 – Zielone igloo w Parku Wiecha – zielone igloo wykonuje się z wikliny, którą zaplata się w formę altany. Taka zielona altana cieszyłaby mieszkańców przez cały rok. W lecie pokryta byłaby liśćmi i dawała cień do zabawy dla dzieci. W zimę, bez liści, cieszyłaby oko swoim nietypowym kształtem. (koszt: 15 000 zł)
989 – Muzyczny Trakt Elsnera – propozycja zakłada stworzenie ścieżki edukacyjnej nawiązującej do polskiego kompozytora, nauczyciela Fryderyka Chopina – Józefa Elsnera. Na długości ok. 100 m wzdłuż ul. Bukowieckiej miałyby stanąć umieszczone różnorakie instrumenty, umożliwiające wprowadzenie dzieci oraz dorosłych w świat muzyki. (koszt: 92 260 zł)
1301 – Pij, Warszawo – na Targówku – projekt ogólnodzielnicowy obejmuje ustawienie w 15 miejscach na ulicach dzielnicy kranów/źródełek z wodą pitną podłączonych do miejskiej sieci wodociągowej. (koszt: 245 850 zł)
1385 – Ławeczka z Janem Kobuszewskim – realistyczna rzeźba przy Domu Kultury Świt, którego rodzinny dom stał na terenie obecnego DK Świt. Pomysł zgłaszany już w poprzednich edycjach – i lekko kontrowersyjny, biorąc pod uwagę, że wspaniały 83-letni aktor żyje i ma się dobrze. Ale może ławeczkę dostanie już teraz? (koszt: 26 350 zł)
1537 – Uspokojenie ruchu drogowego na Osiedlu Wilno – duży projekt przewidujący szereg zmian w organizacji ruchu na Osiedlu Wilno, w tym m.in. wprowadzenie strefy „Tempo 30” (ograniczenia prędkości samochodów na całym osiedlu do 30 km/h) oraz budowę dwóch szykan na ul. Zamkowej, mających dodatkowo wymusić spowolnienie samochodów. (koszt: 400 000 zł)
(zdjęcie na górze: wzór szykany na ul. Zamkowej – grafika pochodzi z projektu nr 1537 złożonego do budżetu partycypacyjnego)
Wyniki głosowania zostaną ogłoszone 14 lipca 2017. Wybrane przez mieszkańców pomysły zostaną zrealizowane w 2018 roku przez miasto.
wszystko zielone, eko itd. hahhaha przeciez to jest fikcja.
Budowa szykan hahaha kogoś poniosło
Ja myślę, że taniej niż te szykany wyszedłby szlaban z pilotem dla każdego mieszkańca osiedla.
głos oddany
Ale tak szczerze to te projekty to żenada. 240 000 na kraniki z wodą. A zimą serwis tych kraników kolejne 100 000. To jest dla ludzi? Co to za atrakcja :)
Już nie mowie o tych sciezkach edukacyjnych i innych ławeczkach WIELKICH WIESZCZÓW Targówka.
Znam lepszy sposób na spowolnienie pojazdów. Po prostu nie remontować ulic. Taniej wychodzi.
Np. mur dla graffiti i dzieci, żeby mogły sobie legalnie malować, bazgrać itp. a
sensowy skatepark może, albo jakiś tor dla rolkarzy. Bo w Parku Bródnowskim słabo sie jeździ.
może basen otwarty? Coś dla ludzi!!!
Taniej noz te szykany byloby zaorac tam ulice. Dodatkowy plus ze mieszczancy beda sie czu jak u siebie
Przejrzalem te pomysły i masakra.
GRy planszowe co 5 propozycja
Lekcje angielskiego i chinskiego co 4 propozycja
Spotkanie z seniorami, śmieciarzami, gejamii innymi co 3 propozycja
itd. itp.
Kilka sensowych. Np. stacja naprawy rowerów …
żadnych szykan, osiedle się rozrasta, trzeba myśleć perspektywicznie a nie ograniczać się.
Bardzo dobrym pomysłem są aktywne przejścia na ul. Rolanda – jakie mogą być dodatkowe środki na własną działalność z bezpiecznych przejść?
Serdecznie pozdrawia
Dobrym pomysłem są aktywne przejścia na ul. Rolanda. W jaki sposób bezpieczne przejście może wpłynąć „na uzyskania dodatkowych środków na własną działalność…”?
do Jan: dobrze ci? stanął? To mozesz przestać sie podszywać
A gdzie są zrealizowane projekty z poprzednich lat? Tłumaczenie tablic pamiątkowych, zieleń przy BP przy rondzie Zaba? Nie zauważyłem.
PO RAZ PIERWSZY JESTEM Z NIESMACZONY PROJEKTY W TYM ROKU TO NIE WYPAŁ .
Mam podobne przemyslenia jak kolego powyżej. Owszem, sam nic lepszego nie wymyśliłem, ale projekty w tym roku bardzo słabe. Szczególnie te ogólnodzielnicowe. Nie było na co zagłosować…
A swoją drogą nie mam pojęcie dlaczego monitoring na Zaciszu był wciągnięty na listę dla całej dzielnicy. Może i zacna inicjatywa, ale nie muszę chyba mówić gdzie, jako mieszkaniec Podgrodzia, mam kamery na Zaciszu…
I teraz w zależności od tego jak się ludzie zmobilizuja takie będą mieli na dzielnicy pomysły. Trzeba pamiętać że nie możliwości głosowania na NIE.
Każdy mógł zgłosić swój projekt, dlaczego „niezadowoleni” narzekają. Typowe dla postawy oceniającego: nic nie robię, ale krytykuję.
Uważam, że przejścia aktywne na Zaciszu to bardzo dobry pomysł.
Angielski z native speakerem, koszt wynagrodzenia native speakera – 190 zł/h. Stawka całkowicie z kosmosu, nierynkowa i absolutnie niczym nie uzasadniona. Do tego grupa 15 osób i 60 min zajęć, to wychodzi 4 minuty mówienia na zajęcia. Pod warunkiem że native speaker jest małomówny. Pieniądze wyrzucone w błoto
Niektóre projekty z lat poprzednich,to jakaś pomyłka,zmarnowane pieniądze. Śluzy rowerowe, na które wydano pieniądze,a które w trakcie remontu ulic zostały rozebrane. Łąka kwietna w Parku Wiecha to jakaś porażka. Pasek ziemi z rzadko wysianymi kwiatkami, do tego ogrodzony przewracającym się płotkiem,który psuje resztę. Ani to rzetelnie zrobione, ani przyjemne dla oka. W tym roku nie głosuję.
Dlaczego w Komisji Rozpatrującej wnioski jest od od Początku ta sama osoba .
Nie zagłosujesz to ktoś wybierze za Ciebie. A głosować na dowolna dzielnice mogą mieszkańcy całej Warszawy.
na Bródnie chyba najmniej ciekawe propozycje od kiedy można wybierać……
na Targówku fabrycznym by w końcu zmienili plac zabaw ale poco tam ludzie nie mieszkają według urzędu wolom osiedle wolni
Ja proszę o zwykłe kosze na śmieci gdzie można wrzucić woreczek z psią kupą.
do lokatorka: na fabrycznym to cyganie i muslimy mieszkają. pozostali do patologia
Mam jedno pytanie do malkonetów i krytykantów, skoro nic wam nie pasuje to dlaczego nic sami nie zglosiliscie w tym roku?