Otwarto oferty w przetargu na budowę kolejnych trzech stacji II linii metra w naszej dzielnicy. De facto już wiemy, kto nam dokończy podziemną kolejkę.
Metro Warszawskie zamknęło przetarg na budowę metra na Zacisze i Bródno. Jak się wczoraj okazało, wpłynęła tylko jedna oferta, która zostanie oficjalnie przyjęta, jeśli tylko nie pojawią się jakieś przeszkody formalne – co jest dla nas zdecydowanie dobrą wiadomością.
Ofertę złożyło konsorcjum tureckiej firmy Gülermak oraz włoskiej Astaldi. To firmy doskonale znane w Warszawie i na samym Targówku. Gülermak i Astaldi wspólnie budowały już centralny odcinek II linii metra, a teraz – osobno – przedłużają ją po obu stronach Wisły.
Turecko-włoskie konsorcjum zaproponowało cenę 1 397 895 000 zł (z VAT), czyli ciut mniej, niż planowało na to przeznaczyć Miasto Stołeczne Warszawa (w budżecie jest 1,4 miliarda złotych brutto).
To potrójnie dobra wiadomość: 1) są pieniądze, 2) są doświadczeni profesjonalni wykonawcy, 3) nie ma innych firm, które mogłby rozstrzygnięcie przetargu oprotestować, zaskarżyć i w efekcie opóźnić.
Ten etap rozbudowy II linii metra obejmie budowę na Zaciszu i Bródnie tuneli, wentylatorni, torów odstawczych oraz trzech stacji podziemnych: C19 Zacisze (ul. Figara), C20 Kondratowicza (ul. Kondratowicza, blisko św. Wincentego), C21 Bródno (ul. Kondratowicza i Rembielińska)
Przy wczorajszym otwarciu ofert(y) nie padły deklaracje na temat terminów budowy, ale dzięki rozwojowi sytuacji chyba wciąż możemy liczyć na „optymistyczne” daty: jeśli nagle nic się nie zawali, wielka budowa powinna zacząć się w roku 2019 i trwać około trzech lat. A jeśli dalej wszystko przebiegnie bez przeszkód, metro na Zacisze i Bródno pojedzie w roku 2022.
Zobacz, jak będą wyglądały stacje metra na Zaciszu i Bródnie
Zobacz, gdzie powstaną stacje metra na Bródnie
Zobacz, jak będzie wyglądała Kondratowicza po przebudowie
Zobacz raport z obecnej budowy metra na Targówku
zdjęcie na górze: gotowy tunel metra na Targówku. Podobny tunel na Bródnie powstanie za kilka lat / fot. Metro Warszawskie
No to Zacisze przestanie być takie Zaciszne
Zwłaszcza jak zamiast Nowotrockiej wybudują łącznik Młodzieńcza- Codzienna-Łokietka.
Brak Parkingu przy Kondratowicza zaowocuje dzikim parkowaniem na uliczkach Zacisza. Wszak tu też będzie metro.
Dlaczego do przetargu nie przystąpiły inne firmy? Musiałyby już teraz wybrać doświadczonych podwykonawców, aby wiedzieć, jaki procent kontraktu tym podwykonawcom zapłacić. A podwykonawcy ci przecież teraz budują właśnie dla Astaldi i Gulermak. Nie będą przecież knować z innymi firmami za plecami swoich płatników. Jeszcze wstrzymają zapłaty za sprzedane roboty…
za cenę 1 297 895 000 zł (z VAT), czyli ciut mniej (równo 100 milionów mniej) sam jeden wybuduję te 3 stacje i wykopię te 3 kilometry tunelu
A gdzie przy Kondratowicza miałby niby powstać ten parking? Na terenie parku?
No to brakuje tylko Fangora! Szkoda ….
No to ja w tym roku sadzę krzaki wzdłuż ogrodzenia. I zaparkować się nie da.
Metro na Zacisze to paranoja planistyczna i najpewniej jakis przekręt. Stacja wśród 4 domków jednorodzinnych – tego nie ma nigdzie na świecie.
Metro powinno iść na Zieloną Białołękę, tak by tamtejsze słoiki nie zastawiały uliczek Zacisza swoimi blaszanymi jeździdełkami. No ale dweloper Różopola sprzedawał mieszkania przy metrze, skąd tramwajem do Wileniaka można dojechac bedzie tak samo szybko tramwajem co metrem. Na ten bezsens składamy się my wszyscy płacący podatki w Warszawie – czas by CBA sie temu przyjrzało.
Metro nie idzie specjalnie przez Zacisze tylko przy okazji na drodze z Targówka do Bródna. Błędem byłoby puszczenie takiego długiego odcinka bez żadnej stacji. Jeżeli metro już idzie przez teren Zacisza to niech ta stacja tam będzie. Metro buduje się na lata, należy myśleć przyszłościowo, to że obecnie może nie będzie z tej stacji korzystało tyle osób na Bródnie czy na Targówku nie oznacza że tak już zostanie. Tereny wokół metra zawsze się rozwijają co widać na przykładzie I linii. I ta okolica zapewne też się rozwinie i stacja z czasem będzie coraz bardziej przydatna. I nie ma tu żadnego… Czytaj więcej »
„Jeden chętny. A właściwie dwóch, choć jeden” – redaktor chyba przedwcześnie rozpoczyna weekend
A aktywiści z Białołęki swoje! Kupili mieszkania czy działki za połowę cen warszawskich (nawet tych z nowych osiedli na Bródnie) a teraz domagają się żeby im przenieść Warszawę na to za…pie. Widziały gały co brały. Wara Wam od tego czy stacja będzie na Zaciszu, przy Kondratowicza czy na środku cmentarza bródnowskiego. To po prostu nie Wasza sprawa.
stacja na Zaciszu trochę słabo, lepsza by była bliżej Młodzieńczej, ważny punkt przesiadkowy
@mmm Niestety taka konfiguracja stacji nie jest możliwa z uwagi na warunki techniczno-eksploatacyjne jakim muszą odpowiadać tory metra, aby możliwe było proadzenie ruchu z prędkością do 90 km/h. Dla takich prędkości promień łuku kołowego torów musi wynosić 400 m. po stacji Trocka i Zacisze konieczne jest zatem od razu poprowadzenie torów w łuku w kierunku Kondratowicza. Oczywiście łuki można zmniejszyć, ale wówczas dramatycznie spada prędkość eksploatacyjna (zmniejszenie łuku do 300 m daje prędkość maksymalną rzędu do 40 a nie 90 km/h) oraz koszt utrzymania torów i zestawów kołowych w pojazdach. (konieczność znacznie częstszej wymiany z uwagi na zużycie). Tak więc… Czytaj więcej »
Projekt przebiegu metra przez Zacisze to bubel formalno prawny i inżynierski! A te eski floreski to już ciasteczko dla CBA.
Wejście metra w Kondratowicza do Bazyliańskiej to urbanistyczna bzdura.
Należy wyjść z ograniczeń umysłu i popatrzyć szerzej na potencjał i możliwości rozwoju Miasta, a nie przenosić obraz świata przez pryzmat Pierdziszewa.
Te wszystkie artykuły o tym, że metro już tuż tuż, to przedwyborcza propaganda, mająca przykryć prawdziwe „osiągnięcia”, takie jak Noakowskiego 16. Tymczasem jest jak na wstępie.
Osiągnięcia :
Noakowskiego 16 i podobne adresy,
Brak Mostu Krasińskiego,
Brak Trasy Mostu Krasińskiego,
Nieskończona Trasa Świętokrzyska,
Brak Trasy Olszynki Grochowskiej,
Brak Obwodnicy Śródmieścia,
Nieskończona Trasa Mostu Północnego
i wiele pomniejszych bardziej lokalnych osiągnięć.
I TO WSZYSTKO UDAŁO ZAŁATWIĆ SIĘ W NIESPEŁNA 12 LAT.
@ urbanista: na razie skrytykowałeś. Teraz warto byłoby przedstawić własną wersję miastotwórczego przebiegu metra przez dzielnicę Bródno. Pamiętaj tylko, że trzeba uwzględnić własność gruntów i istniejącą zabudowę, warunki geodezyjne i warunki techniczne, którym muszą odpowiadać budowle metra. Inaczej jesteś zupełnie niewiarygodny. A co do drugiej wypowiedzi to zadanie na popołudnie. Poszukaj i wypisz co udało się zbudować lub przebudować w ostatnich 12 latach. Dasz radę!
Na Młodzieńczej stacja metra miałaby większy sens. Zapraszam na spacer po zaciszu i użycie wyobraźni:
proszę na rogu lecha i Figara wstawić sobie dwa wyjścia metra, dojście do tych wyjść , infrastrukturę i parking na 1000 rowerów, jaki ma tam powstać :)))
Nie wiem. Ale ja nie umiem. Widze tylko totalną katastrofe, także budowalną okolicznych domków.
Do : Toromiszcz
Po pierwsze nie ma „dzielnicy Bródno”, jest Dzielnica Targówek.
Po drugie z własnością gruntów jak i zabudową Inwestor kompletnie się nie liczy.
Po trzecie Projektant projektuje z naruszeniem warunków technicznych.
Po czwarte pomyliłeś dziedzinę geodezji z dziedziną geologii.
Po piąte wystarczy zaprojektować Metro tak, by na wysokości ulicy Samarytanka poprowadzić pod kanałem Bródnowskim do kanału Żerańskiego, bądź pod ulicą Ostródzką, a dalej hen aż do Nieporętu.
Zadania na popołudnie zaś sam sobie obmyślaj sprzątając w małych obiektach użyteczności publicznej, np. u zbiegu ulic Samarytanka z Korzona.
@ Janek. Lokalizacja stacji na Zaciszu wynika z 1) Miejskiej własności gruntu w tym miejscu (m.in działka na której jest stomatolog) i 2) Technicznych wymagań dla układu torów (pojazdy szynowe nie mogą skręcać nagle o 90 stopni. Tory muszą być ułożone w łukach spełniających odpowiednie parametry o czym niżej). Jeśli założymy, że poprzednia stacja to Trocka a następna to Kondratowicza, to (patrząc na mapę) nie mamy za dużego wyboru. Albo stacja pośrednia wypada gdzieś w centrum Zacisza (jak teraz) albo trzeba by było odgiąć całą linię najperw mocną w prawo między domki na Zaciszu po drugiej stronie Radzymińskiej (,niej więcej… Czytaj więcej »
@ urbanista: Widzisz – jednak poległeś. Nie dałeś rady poszukać. Nie przedstawiłęś też żadnych dowodów na kolejne zarzuty które stawiasz :) Typowy Janusz Warszawski. Wiem ale nie powiem :) PS – Urbanistą to chyba jesteś z Bangladeszu skoro promujesz rozwiązania rozlewające miasto na boki :)
Do Totomistrz:
Dowodów to ja mam całe akta, ujawnię je we właściwym czasie we właściwym miejscu. Tymczasem zabieraj się do roboty, widać że nuda tam w magistracie i takie są efekty – nie zarzuty, tylko efekty pracy takich jak ty.
Stacje metra powinny być mobilne. Na platformach czy jakoś tak… A tak po prawdzie pociagi powinny się zatrzymywać na każde żądanie. Żyjemy w wolnym kraju i wysiadam z metra gdzie chcę.
Pisząc o katastrofie budowlanej miałem na myśli nie budowę metra, ale stacji pomiędzy domkami.
A działka przy młodzieńczej należy do SP. Jesli w przypadku stacji Zacisze piszesz, że dzialka nalezy do gminy, to jest tylko 1/3 prawdy, pod drugie wyjście odbywa się właśnie wywłaszczenie, bo teren jest prywatny, tak samo jak wywłaszczane są grunty pod wentylatornie, dojazdy i parking rowerowy. I gdzie ta miejska własność gruntu???? TYLKO skrawek prze stomatologu!
@ Janek. To, abstrahując odwłasności jakie widzisz rozwiązanie w kontekście paraetrów technicznych. Tak jak napisałem nawet brak stacji Zacisze nie umożliwi poprowadzenia linii Trocka – Młodzieńcza – Kondratowicza, bo fizycznie nie można ułożyć w takim łuku.
Ja po prostu nie widzę sensu dla stacji Zacisze. Takie wciskanie na siłę.
@ Janek. OK
Jak czytam toromiszcza z ratusza, to wzbiera mi się… Szoruj sprzątać kible w ratuszu, a nie pierdzisz w fotel za moje podatki i wypisujesz bzdury typu „rozlane miasto”. Rozlany to masz ten swój półmózg.
Prowadzicie metro w pole kapusty na Bemowie. Wydaliliście z siebie zgody na budowę osiedli na Białołęce bez infrastruktury i MPZP, co owocuje paraliżem komunikacyjnym Targówka. Mieszkam od urodzenia na Bródnie. Pamiętam jak komuchy zlikwidowały tramwaj na Wincentego, a teraz ich dzieci i wnuki z peło rozkradają miasto i prowadzą metro do domku Leszka B.
Her Architekt – wypada się leczyć.
@Targówek Info – Czy można prosić przeglądanie komentarzy i usuwanie takich agresywnych i obraźliwych jak powyżej. Jak ktoś nie umie dyskutować to nie powinien tego po prostu robić.
Do Toromistrz.
Dziwne, ale jakoś nie widać agresji w treści Her Architekta.
Nie wiem czemu, ale mam wręcz wrażenie, że to Ty kipisz AGRESJĄ.
Cytuje @HerArchitekt „Jak czytam toromiszcza z ratusza, to wzbiera mi się… Szoruj sprzątać kible w ratuszu, a nie pierdzisz w fotel za moje podatki i wypisujesz bzdury typu „rozlane miasto”. Rozlany to masz ten swój półmózg.” @licja w tym jednym zdaniu Toromistrz został obrażony kilka razy, w dosyć agresywny sposób. Komentowanie powinno polegać na spokojnym i kulturalnym przedstawieniu argumentów za lub przeciw. Każdy ma do tego prawo. Masz prawo się nie zgodzić, masz prawo przyklasnąć, masz prawo wstrzymac się od głosu. Nie ma prawa na obrażanie drugiego człowieka i godzenie w jego dobro osobiste. Na to są paragrafy. To, że… Czytaj więcej »
Zaraz : „Jak czytam Toromiszcza z ratusza, to wzbiera mi się … ” – po pierwsze, nie wiemy czy autor jest z ratusza, ale to chyba nie powód by czuć się obrażony, po drugie skoro Her Architekt pisze, że mu się wzbiera, toż może mu się wzbiera, a może mu się nie wzbiera, a może mu się na miłość wzbiera, bo właściwie to co mu się wzbiera, tego nie pisze, ale nawet gdyby były by to najniższe potrzeby fizjologiczne, to niewątpliwie jest to uczucie bezwarunkowe (sądząc z kontekstu) jakie doświadcza Her Architekt, a nie Toromistrz i o obrażeniu jego postaci… Czytaj więcej »
Najpierw to było tak, ze przyjechała tu władza z POmorza, POkupowała na kredyt mieszkania, bo miał być Prezydent z Gdańska. Nie został. Krzyku było wiele, piany jeszcze więcej, ale smrodu to było najwięcej. Na otarcie łez słoików, POjawiła się prezydent z Wawra. PO zatrudniała bezrobotnych niedoszłych dygnitarzy PO urzędach, by nie musiały słoiki wracać do Tych swoich POpowów i innych Pielciszewów. Tym bardziej, że gdyby wrócili, to dzieci ich byłych sąsiadów PO wsiach i PO wioskach by ich ganiały z POmidorami i zgniłymi jajami. POtem niedoszły prezydent z Gdańska został doszłym Plemielem z Kaszeb. A że szeb był wielki, to… Czytaj więcej »
@ Toromistrz,
Co jakiś donosik do redakcji. Widać, że z dziadka na ojca, z ojca na syna… a wiesz jak taka przypadłość się nazywa? Wam komuchom widać przyzwyczajenia trudno zmienić.
Metro na Zacisze i Bazyliańską to jest tak idiotyczny POmysł (jakby to napisał Was Das…), jak tramwaj Matki Teresy skręcający w Wincentego. Sens ma tramwaj idący Matki Teresy prosto do Ząbek; a tramwaj na Wincentego ma sens gdy idzie od Ronda Żaby. Metro na Zaciszu to niegospodarność.
@ Herr.. / Torodziur / Was das…/ … patrzenie na człowieka zmuszonego do korespondowania z samym sobą jest naprawdę przykre. W medycynie ten stan został sklasyfikowany jako specyficzna jednostka chorobowa. No ale może to nie choroba tylko wykluczenie społeczne lub po prostu doskwierająca samotność… Tak czy inaczej współczuję.
Uważa Anonim, że Galem zostanie,
A może Papierzem, co mówi pacierze?
W przenikliwości swej Order odbierze,
Z kartofla w mydlane operze …
Można różne przyjąć pseudonimy,
a między nimi nie ma polemiki.
he he he…. Toromistrz podpisał się jako Anonim. Dobrze, że nie jako Antonik :D
Metro to fajna sprawa. Ta linia jest jednak bardzo głupio pomyślana. Biegnie z ugorów na Bemowie do Bazyliańskiej, która nie jest żadną stacją przesiadkową. Jeszcze żeby przystanek końcowy był przy Łabiszyńskiej, to komuś by się przydał. Ale na Bazyliańskiej??? Bez pomyślunku.
tu nie myślenie się liczy, tylko kasa misiu kasa… i to bynajmniej nie podatników. Ciekawe, czy CBA przygląda się procesowi ustalania przebiegu metra. W końcu nie jednego dewelopera działka zyskała na wartości.
Jakby metro poszło na Białołekę to wówczas dużo więcej działek zyskałoby na wartości i rzeczywiście sprawa byłaby wówczas dla CBA, tam się dużo buduje i jeszcze wiele się tam wybuduje. Zmiana planów budowy, które znane były już od wielu lat byłaby mocno podejrzana i wywołałaby duże zamieszanie w cenach gruntów. Na pewno ktoś na tym zbiłby kokosy. A tak utrzymano te plany i nikt nie był zaskoczony, ceny gruntów zostały utrzymane według tego co od dawna było w planach i nikt nagle nie zarobił jak i nikt nagle nie stracił. Pod tym względem bardzo dobrze, że tak się stało i… Czytaj więcej »
Bardzo słuszny komentarz… Dodatkowo jak się komuś wydaje, że plany można sobie od tak w jeden dzień zmienić, to znaczy że nie wie o czym mówi. Zmiana planów wygenerowała opóźnienie w budowie o kilka lat. Dodatkowo utracilibyśmy fundusze na ten cel. Na koniec natomiast rozlalibyśmy miasto o kolejne kilka kilometrów, bo deweloperzy zaczęliby. Udować wszczęła dalej od centrum nazywając swoje inwestycje nadal warszawskimi, bo przecież są tylko 10, 15, 20 minut od stacji metra.