Płoną samochody na Bródnie i Targówku

9
Share

Trwa seria nocnych pożarów samochodów parkujących na ulicach naszej dzielnicy. Czy mamy na Targówku seryjnego podpalacza?

Ogińskiego, Krasiczyńska, Smoleńska, Askenazego, a w Wielką Sobotę Gajkowicza. To tylko niektóre z ulic na Bródnie i Targówku Mieszkaniowym, na których w ostatnich kilku tygodniach spaliły się samochody. Wszędzie scenariusze są podobne – ogień pojawia się w środku nocy, w autach zaparkowanych pomiędzy blokami, czasem w nieprzepisowych miejscach.

Nikt na szczęście do tej pory nie ucierpiał, ale często, jak w przypadku wielkanocnego pożaru na ul. Gajkowicza i wcześniejszego na Askenazego, dodatkowo uszkadzane są zaparkowane po sąsiedzku pojazdy.

Palące się samochody niestety nie są nowością w naszej okolicy, ale w ostatnim czasie natężenie takich przypadków jest wyjątkowo duże. I nie zawsze da się to wytłumaczyć samozapłonem, który faktycznie zdarza się czasem w starszych modelach.

Policja oficjalnie nie łączy ze sobą ostatnich pożarów aut w dzielnicy, choć nieoficjalnie przynajmniej w dwóch przypadkach podejrzewanie jest podpalenie. Mieszkańcy zaczynają plotkować o „sprawiedliwym”, który karze kierowców za nieprawidłowe parkowanie, choć nie ma ku temu większych dowodów. Jeszcze inną wersją są porachunki przestępcze, lecz i tu nie da się niczego udowodnić.

Jedyne, co jest pewne, to że ostatnio samochody na Bródnie i Targówku wyjątkowo łatwo się zajmują się ogniem – więc uważajcie.

Strażacy gaszą pożar samochodu na ul. Askenazego. Noc z 26 na 27.03.2018 / fot. Straż Pożarna/JRG 15

Strażacy gaszą pożar samochodu na ul. Askenazego. Noc z 26 na 27.03.2018 / fot. Straż Pożarna/JRG 15

Dwa spalone auta na ul. Kuflewskiej – zdjęcie z września 2017 r. /fot. archiwum targowek.info

9
0
Co myślisz na ten temat? Napisz swój komentarzx