Zagadka pochodzenia „substancji ropopochodnej”, która zalała ulice na Bródnie, jest (prawie) rozwiązana.
Nagła „powódź”, do której doszło 4 grudnia w rejonie ulic Krakusa i bocznej jezdni ul. Wysockiego była wielką zagadką. Przez studzienki wydobyły się olbrzymie ilości wody zmieszanej z ropą, olejem i nie wiadomo jeszcze z czym. Cuchnąca ciecz zalała jezdnie i chodniki miejscami nawet na wysokość kilkudziesięciu centymetrów. Straty były znaczne – oblane lepką substancją zostały m.in. parkujące samochody.
Teraz już wiemy, co tam się wydarzyło, kto zawinił i jak został ukarany.
Informacji tej udzielił burmistrz Targówka Sławomir Antonik w odpowiedzi na interpelację dzielnicowej radnej Marty Borczyńskiej. Urzędnicy nie mają wątpliwości, że przyczyną tamtego zalania było niekontrolowane odprowadzenie dużej ilości wody, pochodzącej z odwodnienia terenu budowy wielkiego osiedla mieszkaniowego, do kanałów burzowych w rejonie uliczki Myszynieckiej (równoległej do Krakusa).
Ta woda zmieszała się ze ściekami oraz zanieczyszczeniami ropopochodnymi i wylała przez studzienkę na Myszynieckiej, zalewając ul. Krakusa i fragment Wysockiego.
Ustalono, iż zanieczyszczenie ulic nastąpiło z winy właścicela terenu budowanego osiedla. Spółka Home Invest Group, jako podmiot odpowiedzialny za inwestycję, zostanie obciążony kosztami interwencyjnego oczyszczania pasów drogowych z odpadów niebezpiecznych – informuje w piśmie burmistrz Sławomir Antonik, dodając że czyszczenie zalanych śmierdzącą czarną substancją ulic kosztowało dokładnie 123 984 zł brutto.
Wg informacji burmistrza, Home Invest zgodził się zapłacić całą tą kwotę – ale to nie wszystko. Urzędnicy zażądali od dewelopera także kompleksowego czyszczenia 11 studni chłonnych zlokalizowanych w pasie drogowym ul. Wysockiego, które zostały zanieczyszczone w wyniku zalania.
Home Invest to spółka powołana przez grupę kapitałową Home Group, której współwłaścicelem jest firma „Investor 12 Fundusz Inwestycyjny Zamknięty Aktywów Niepublicznych”, która kilka lat temu kupiła od PKP olbrzymi teren 11,3 hektara przy torach kolejowych. Kiedyś znajdowały się na nim kolejowe warsztaty oraz parowozownia (a dopiero w tym roku ten teren formalnie został przyłączony do dzielnicy Targówek). Teraz deweloper buduje tam wielkie osiedle mieszkaniowe „Warszawski świt”, a w ramach promocji niedawno zasponsorował wyrzeźbienie drewnianych niedźwiadków przed Domem Kultury Świt.
Jednak skąd w zalanych przez dewelopera raczej czystą wodą kanałach burzowych wzięły się „zanieczyszczenia ropopochodne”? To jeszcze nie zostało oficjalnie wyjaśnione. Jedna z hipotez mówi, że mogą pochodzić z nielegalnego wylewania ropy i oleju do kanałów przez okolicznych przedsiębiorców – okolica Krakusa i Wysockiego to istne zagłębie małych warsztatów samochodowych. Jest też możliwe, że to dużo starsze zanieczyszczenia pochodzące z dawnych warsztatów kolejowych. Niewykluczone są też oba te warianty naraz.
123 tys????dla developera to jakmpiednac?chyba zart za taka trzode?skad matrialy ropopochodne?pozew zbiorowy i wykonczyc dziada!!!
No wiadomo jakis defeloper Krakus za to odpowiada , janusze z krakowka juz warszaw zalewaja
Cóż mogę powiedzieć, deweloper jest współwinny, ale dla urzędników wygodniej było obciążyć go całą winą. Co do „czarnej substancji ropopochodnej” – wystarczy zobaczyć co okoliczne warsztaty robią z zużytym olejem silnikowym.
nikt normalny nie wylewa zużytych olejów gdyż są one skupowane za parę groszy, czyli raczej obstawiam że to po parowozowni. tam by się przydał ładny las aby uratować Targówek przed smogiem a nie kolejne betonowe osiedle które zapcha całkiem już zakorkowany Targówek, tym bardziej że obok mamy najruchliwszą trasę w Polsce czyli trasę mostu Grota. deweloper winien być zobligowany do zbudowania przedłużenia ul. Budowlanej chociaż do ul. Jagiellońskiej i przedłużenie trasy mostu północnego chociaż do Marek aby poprawić sytuację transportową na Targówku. komentarze są po to by komentować artykuł a nie komentarze.
WARSZTATY MAJĄ MOŻLIWOŚĆ SPRZEDAĆ ZUŻYTY OLEJ SILNIKOWY WIĘC NIKT DO ROWU PIENIĘDZY WYLEWAĆ NIE BĘDZIE!!!
Teraz może i olej jest skupowany od warsztatów, ale jeszcze kilka lat temu nie był i być moze to jakieś stare oleje które właściciele spuszczali 10 lat temu.
do „www”:
„pozew zbiorowy i wykonczyc dziada!!!” – a dlaczego?? Chciał się pozbyć wody, to wlał ją do kanału burzowego. Kanał burzowy przecież służy do odprowadzania właśnie wody. Jedyna wina developera jest taka, że tej wody było bardzo, bardzo dużo.
Jeżeli wcześniej na tym terenie były warsztaty pkp, to teren nadaje się do GRUNTOWNEGO oczyszczenia, gleba na 2 m jest zanieczyszczona substancjami niebezpiecznymi. Przy większych ulewach problem będzie się powtarzał.
Po drugie, nigdy nie kupiłabym tam mieszkania…..
WŁAŚNIE !!!
Skąd w zalanych przez dewelopera raczej czystą wodą kanałach burzowych wzięły się „zanieczyszczenia ropopochodne” ???
To mi śmierdzi większą AFERĄ !!!
Co było w tych kanałach, tego się nie dowiemy. Ale napewno nie z warsztatów. Olej przepracowany jest skupywany od 40lat jak ja pamiętam. Teraz kosztuje 1.40 zł przerabia się go na nowy olej do silników. Po za tym komu by się chciało biegać z wiaderkiem 300 metrów na tory.. Po co pisać głupoty…. Po za tym są piece z atestem do spalania i ogrzewanie jest za darmo. Cały Londyn w ten sposób ogrzewa warsztaty a mają normy emisji bardziej wyśróbowane, no i kary wysokie.
Pójdzie do piekła!
A właściciele zafajdanych samochodów siedzą cicho ? Kto wypłaci im odszkodowanie za poniesione straty ?
To mieszkania budowane przez tego dewelopera podskoczą o 300 zł/m kw.
odczepcie się od developera, został ukarany? został. i to niemałym kosztem, równowartość połowy kawalerki
Proponuję sobie poczytać historyjki o tej inwestycji rodem z baśni 1001 nocy na stronie developera (poczytajcie czasy dojazdów do Arkadii, Starego Miasta itd.), ktoś kto nie mieszkał na Bródnie od co najmniej 30-40 lat nie będzie miał pojęcia na jakim terenie powstaje to blokowisko, cały teren to tereny po kolejowe, po parowozowni, po warsztatach, gleba na tym obszarze to istna tablica Mendelejewa, do tego od wschodu czteropasmowa Wysockiego, od północy Most Grota Roweckiego z tranzytową S8, od zachodu magistrala kolejowa do Gdańska i chyba największe cargo towarowe w Polsce z kilkunastoma torami odchodzącymi z górki rozrządowej plus sześć pasów na… Czytaj więcej »
już 25 lat temu olej w maluchu sam zmieniałem i po drodze do skupu na ul. Lazurową w pobliżu skrzyżowania z ul. Górczewską zawoziłem, i nawet uczciwie płacili od ręki gotówką.
Fajne miejsce na mieszkanie. Ziemia śmierdzi na kilometr. Co chwila pociąg. Jak w „Pieczonych gołąbkach”. Wszystko dookoła żółte od rdzy. Super. Latem z balkonu będzie można podziwiać imprezy integracyjne miejscowych chlorów. Z czasem nawet z nimi pospiewac. Tak najlepiej o trzeciej nad ranem.
Ciekawie kiedy nowi mieszkańcy osiedla wystąpią do miasta o likwidację torów i tras szybkiego ruchu bo im przeszkadzają …
O widac jaki zlot w komentarzach januszy biznesu z pobliskich zakładów samochodowych.
Co gorąco sie wam zrobilo?
I prawidlowo. Nie da sie zatrzeć śladów wieloletniej dzialalnowci. A kontrola tuż tuż
Warsztaty dostają kasę za zużyty olej (http://www.skupolejuanpol.pl/) – raczej to prywatne osoby wylewają do ścieków bo nie mają gdzie zutylizować – za mała ilość, po za tym warsztat musi mieć podpisany szereg umów z różnymi odbiorcami zanim dostanie pozwolenie na działalność do tego po za tym warsztaty podlegają regularnej kontroli co robią z niżej wymienionymi rzeczami : – złom – zużyte akumulatory – zużyty olej i płyny – zużyte opony – śmieci Po zmianie przepisów (ustawa antysmogowa) nie wolno spalać zużytego oleju – w sezonie grzewczym są częste kontrole Straży miejskiej w warsztatach posiadających piece na zużyty olej lub olej… Czytaj więcej »
ręka Moskwy
To Ciastkowski chciał na Bródnie drugi Kuwejt zrobić, tylko ludzie się nie poznali.
UWAGA SENSACJA
Postanowiłam ujawnić szczegóły dochodzenia.
Postawione zostały wstępnie dwie hipotezy.
1. Cicha budowa Nord Stream Gasoline
Pani Zofia spod czwórki zeznała, że nie dalej jak pewnej październikowej nocy widziała spacerujących po Krakusa Angelę M i Władimira P. Coś tam mierzyli, zapisyeali, a Angela M. stukała obcasem w asfalt. Zza drzew szpiegował ich francuski książę Mc Ron, który klął po francusku, sacre bleee.
2. Ropa która wypłynęła miała kolor czarny.
Czy nikogo nie zastanowiło, że księża akurat w grudniu chodzą na ul. Krakusa po kolędzie.
Aneta, za dużo się tam nawąchałaś tych oparów.
W czasie okupacji tereny lokomotywowni zajmowali Niemcy i co?
Kto wylewał ścieki przemysłowe do kanalizacji – to jedno,
a, że przez 8 lat rządów platformy Polska była rusko-pruskim kondominium sterowanym przez sowiecką agentkę ze wschodnich landów za pomocą wnuka niedoszłych uciekinierów niemieckich – to drugie.
Ale jeszcze lepsze jaja są na łodygowej . Na drugiej jezdni ułożyli trochę asfaltu ale ktoś nie pomyślał i włazy do studzienek są około 10 cm niżej hahaha czeka nas jazda slalomem hahaha czy ktoś w ogólne nadzoruje tą inwestycję ? Czy jest ona pozostawiona samej sobie ?
Andeta, nie bierz wszystkiego tak na poważnie. Wpis Anety był przesmiewczy. I albo ktoś się uśmiechnął to czytając lub nie uśmiechnął. Trochę poczucia humoru, a Ty id razu działa historii wytaczasz.
Kolejne wielkie osiedle,koszmar !paraliż komunikacyjny dzielnicy nie ustający.