Powód: oczywiście przygotowania do budowy metra.
Wczoraj w nocy (22 stycznia około godz. 22:00) drogowcy zamknęli ul. Matki Teresy z Kalkuty na odcinku od św. Wincentego do Chodeckiej – wraz ze skrzyżowaniem z Chodecką.
To jeden z najważniejszych elementów przygotowawczych do budowy metra na Bródnie. Jak już pisaliśmy na targowek.info, dla kierowców samochodów osobowych na ul. Matki Teresy pozostanie (tak jak do tej pory) po jednym pasie ruchu w każdym kierunku, natomiast po obu stronach jezdnia zostanie poszerzona. Dobudowane zostaną buspasy, zaś na skrzyżowaniu Matki Teresy i Chodeckiej powstanie rondo.
Na czas robót wyznaczono objazdy ulicami: Rembielińska – Wyszogrodzka – Chodecka – L. Kondratowicza.
Prace na (eks)skrzyżowaniu Matki Teresy i Chodeckiej potrwają około trzech tygodni. Muszą być zakończone przed 15 lutego, gdyż wtedy planowane jest zamknięcie ulicy Kondratowicza na ponad dwa lata.
Niestety, zamknięcie ul. Matki Teresy z Kalkuty miejscy urzędnicy przeprowadzili w chaosie. W oficjalnym komunikacie miasta nt. zmian na Bródnie, jako termin tych prac podawano początek lutego. Z kolei postawione na ulicy znaki (niektóre zaklejone taśmą, ale nie wszystkie) podawały, że stanie się to już 18 stycznia. Ostateczną informacje o zamknięciu skrzyżowania 22 stycznia o godz. 22 podano raptem kilka godzin wcześniej.
Kierowcy na Bródnie mają prawo być zdezorientowani. Dzisiaj (w środę 23 stycznia) w porannym szczycie spodziewamy się w tej okolicy dużego zamieszania.
Przeczytaj też: Wielka akcja służb – wywożą zaparkowane samochody z głównych ulic Bródna
zdjęcia na górze: skrzyżowanie ulic Chodeckiej i Matki Teresy z Kalkuty na kilkanaście godzin przed zamknięciem / fot. targowek.info
Przy okazji remontu ulicy zmiencie jej nazwe….bo z niej taka matka jak z burej suki
Hahaha ARMAGEDON
Jechałem od ulicy Kondratowicza w strone cmentarza i korek byl duzy, jest dla mnie niezrozumiale dlaczego ma byc zamknieta ulica sw wincentego dla aut.????? zostaje wydostanie sie z tych okolic tylko mlodzienczą. Za dwa tygodnie dopiero bedzie armagedon tym bardziej ze przystanki dla autobusow sa bez zatoczek brawo drogowcy. Jedna lica wąska mlodzoiencza zostaje dla wszystkich mieszkancow.Brawo za super pomysl.
Powiem tak, nic urzednicy i drogowcy nie zrobili dla mieszkancow zeby sie z tamtąd wydostac.
NIC, a armagedon przed nami ciekawe jak uica mlodziencza przejada karerki, straz… bo korek na tej ulicy bedzie od rana do nocy w obie strony.
Kompletna degrengolada, to jeden wielki skandal! Co na Antonik i jego ekipa? Na wszystko się zgadzają co im Panowie z PO nakażą?
ps. Skoro jest zamknieta Matki Teresy to przeprogramujcie tam swiatla z łąski swojej na dluzsze dla sw . wincentego a swoja dorgą to juz dawno powinno byc zrobione co juz zglaszal do miasta kilka razy i nic nie zrobili.Uwag do funkcjonowania tej okolicy mam duzo, dziwie sie tylko ze osoby ktore za to odpowiadaja tez sie tu poruszają i to widzą i nic nie robią.
A wiecie co jest najzabawniejsze? Że na ferie zabierają 120. Bo tak!
A czy stacja Cirkle K na skrzyżowaniu Wincentego i Kondratowicza będzie działać? Jaki bedzie wjazd i wyjazd? I jak dostać sie do urzędu samochodem?
To nie jest wina P. Antonika tylko niedouczonych gości
biorących dużą kasę za planowanie w mieście.
Ulica NOWO TROCKA powinna być wybudowana kilka
lat temu . Niemoty pozwolili budować nowe osiedle
przy cmentarzu a o komunikacji do niego już nie.
Nowo Trocka od Radzymińskiej do wybudowanego
ronda ul. Wincentego – Gilarska rozwiązała by dużo
problemów . To prosta sprawa ale dla rycerskich
/nie chcę nikogo obrażać / -ZNAFCÓW – była zbyt
trudna.
Oczywiście że Antonik do tego rękę przyłożył! W jaki sposób? Ano taki, że NIC nie zrobił! Jemu zależy wyłącznie na stanowisku burmistrza i przyklejeniu się do każdego skukcesu, który nie jest jego! Dziękuję PO, że temu spadowi darował drugie życie! Wyborcy Antonika nie chcieli to PO pomogło! Oszuści!
co tu za słoje gadaja ze wyjazd jest tylko młodzieńczą?
Bródno ma most Grota i to jest głowny i najważniejszy wyjazd i trasa do centrum.
Tu się nic nie zmieni i tak trzeba jeździć a nie szukać dojazdu po małych uliczkachi płakać ze korek hahaha
Mostem Grota pojedziesz na Pragę Południe? :)
Ja niw widzę żadnego problemu ,jeżdżę do pracy tramwajem . Samochodem z Bródna jezdżą przeważnie słoiki ,jedno autko i jeden kierowca i jakoś robią się koreczki. Zdrówka życzę
Most grota hahaha korek od 7 do 11
Największy problem to mają Ci,co nie potrafią przesiąść się z samochodu do komunikacji miejskiej, która jest całkiem niezła w tym mieście.Ale jak to, jaśnie państwo nie będzie jeździło z plepsem:)
@Monk – jeśli już to:
ci, a nie Ci;
z plebsem, a nie z plepsem;
po przecinku/kropce stawia się spację.
Wyobraź sobie, że samochodem jadę godzinę krócej niż komunikacją, to co mam trzymać dziecko na siłę w przedszkolu, żeby się przejechać z Tobą autobusem?
Komunikacja jest niezła ? chyba żartujesz! Komunikacją owszem, szybko i sprawnie dojedziesz do Śródmieścia lub metra, ale nie z Zacisza lub Targówka na Bródno. Komunikacja wewnątrzdzielnicowa jest tragiczna!! Mnóstwo przesiadek, chodzenia i czekania na przesiadki- o cenie biletu nie wspomnę. Samochodem z Zacisza do przychodni na Poborzańską jadę 7 minut, autobusami 40 !
Komunikacja?
Bródno podgrodzie-> Ursynów 1,5h w tym 45min do ronda żaba
Tarchomin -> Ursynów – 50min ;)
To zamow mamonka innowacyjnego ubera sobie
Huhu —
ha ha ha …uber to też samochód ! ;-)))
Nie przasiade sie do komunikacji… powod .Sprawdzilem droge do pracy muszę przesiadac sie 3 razy i czas dojazdu dluzszy niz autem w korku, wiec przepraszam wolę swoje auto.A jazda grotem to porazka
od 7 rano zawsze stoi a teraz bedzie jeszcze gorzej.Powinna byc otwarta sw wincentego.
Wyprowadz sie
Śmiech mnie ogarnia, Most Grota Roweckiego praktycznie jest zakorkowany przez cały tydzień i chyba tylko nocą odbywa się płynny ruch. Zbiorkom na Bródnie to jedna wielka porażka, tramwaje zatłoczone niemiłosiernie, brud, smród, a od strony Annopola podróżują często nurki i ukry, nie radzę siadać w tylnej części wozów. Ot i takie to mamy udogodnienia…
Z Zurominskiej na Zabe to 35-50 minut! 3 przystanki!!!
Pol Św. Wincentego stoi przeważnie do 9 czy 10, teraz byłoby jeszcze gorzej nie dałoby się jechać, a tak przynajmniej mamy alternatywę i będziemy mogli szybko przemieścić się komunikacją. Zawsze to lepsze niż brak alternatywy, samochód czy autobus i tak stoisz w korku. A tak, chcesz być szybko wybierasz komunikację, wolisz komfort w swoim aucie stoisz w korku. Najgorsze to pozostawić cię bez żadnego wyboru, bez możliwości szybkiego dojazdu do metra.
Priorytetem dla każdego dużego miasta jest transport publiczny. Dlatego też Wincentego tyko dla autobusów. W innym wypadku nic by tamtędy nie przejechało.
A może by tak do pracy rowerem???
dobudować gdzie się da czyli prawie wszędzie przy głównych ulicach buspasy plus komunikacja bezpłatna to korki znikną, powtarzam dobudować buspasy, nie malować!
Budowa ronda to akt rozpaczy dla decydentow.Rozwiaze tylko czesciowo problem bo i tak auta beda staly w korku przed skrzyzowaniem Matki Teresy i Sw Wincentego az do Chodeckiej i dalej.Za kilka padnie pomysl wpuszczenia na ul Matki Teresy tramwajow aby linie poprowadzic z osiedla Derby do Ronda Zaba poprzez poloczenie jej z z Rembielinska (opcja prawdopodobna) wtedy cala przebudowa okaze sie wyrzuceniem pieniedzy w bloto.
A właśnie że jest to wina pana Antonika. Tyle lat burmistrzowania, tyle uśmiechów do kandydata Rafała na debacie i co? I co z tego ma Targówek? Burmistrza ma! Nie oczekujmy od tej wadzy zbyt wiele. Za takie psie „piniądze, to tylko jakiś … albo…” powiedziała jedna pani drugiemu panu. Racji nie miała. Lecz jest coś na rzeczy, że zamiast zrobić tymczasową „objazdkę” wokół budowy ronda, inżyniery z koziej dółki wymyśliły zamknięcie całej ulicy. Pewno to ten sam inżynier od budowy metra, co się tu ekshibicjonizuje swoim ego.
Proszę też zamknąć Wincentego dla samochodów ciężarowych, w szczególności wywrotek! Tylko takie zamknięcie ma sens.
tam słoiki…. A jak się nazywają Okraincy rusko języczni, śniadzi arabi, hindusi i wietnamczycy? Słoikami nie są, bo zbyt daleka. Wekami też nie. Więc jak???
Do ziutka: słoikami zza oceanu
Mam pytanie, co idiota wymyślił 100-200 metrowe buspasy na Wyszogrodzkiej i Bartniczej? Czy ktoś pomyślał o dzieciach przywożonych do szkoły podstawowej 206 z oddziałami integracyjnymi na Bartniczej? Gdzie teraz rodzice będą mogli zaparkować skoro zlikwidowano zatoczkę? Kto na to wydał zgodę?
Niech szkoła udostępni swój parking za bramą przynajmniej dla rodziców niepełnosprawnych dzieci a nie trzyma dla swoich pracowników. Np. taka Szkoła Podstawowa nr 277 udostępnia swój parking dla wszystkich rodziców, teraz jest szczególnie przydatny bo na Łojewskiej też zlikwidowano wszystkie miejsca, pod szkołę z oddziałami integracyjnymi przy Balkonowej również wszyscy mogą podjeżdżać na jej parking. Zatem ta szkoła przy Bartniczej powinna sama pomyśleć co zrobić aby rodzice mogli parkować na jej terenie. Na Bartniczej teraz nie będą mogły istnieć żadne miejsca postojowe, parkować można ew. na Ogińskiego. Czy rodzice wystąpili do dyrekcji o udostępnienie miejsc parkingowych?
do kos
Owszem na Bartniczej zero miejsc, bo ktoś wymyślił pseudo bus pas który nawet nie jest ciągiem o długości 1 kilometra, totalna głupota i ignorancja potrzeb mieszkańców, i to jest granda. Żeby chociaż pomyśleli o zrobieniu parkingu na tym placu pomiędzy Goworowską, a budynkiem gdzie jest weterynarz…ale nie po co, najlepiej zlikwidować wszystko
Z tego co wiem, to na Oginskiego, Syrokomli, Nadwislanskiej – też miejsca nie znajdziecie. Mieszkancy Nadwislanskiej juz sie zwołują i chcą zamknąć swoja ulice. Sorry, ale musicie albo dzieci autobusem dowiezć, albo piechotą. A jak się nie podoba, to szukajcie szkoły na Białołęce. :D
Podobno dziś na spotkanie z mieszkańcami Bródna w sprawie zmian w komunikacji ma przyjśc sam Prezydent Rafał Trzaskowski. Poproszono MSW o zwiększoną ochronę :D.
Ale się boją ;D
Do majorka: to nie tylko trzaskowski. Paraliz komunikacyjny na Brodnie jest od 3 lat!!
Ktoś już pisał o niezagospodarowanym terenie między Goworowską, a Ogińskiego, teren należy do Gminy, czy to problem zrobić tam parking? Może nawet płatny? Na pewno chętni się znajdą….
Paradoksalnie te zamknięcia mogą nam wszystkim przynieść pożytek. Jeśli nie będzie gdzie zaparkować w niedzielę wieczorem to słoje będą musiały się przerzucić na pociąg, a ci, którzy wożą tyłek samochodem z wygody codziennie do pracy, wygody mieć nie będą, bo wydostanie się z Bródna rano będzie graniczyło z cudem. Po kilku – kilkunastu tygodniach koszmaru, samochodami będą jeździć tylko ci co na prawdę muszą.
a jaka jest szansa że rondo zostanie na stale, po zbudowaniu metra i oddaniu Kondratowicza?
Jaki problem zgrac sie i wykupic teren i zrobic tam parking? Ale biadolic i tylko DEJ i DEJ łatwiej
już dawno powinni poszerzyć i przedłużyć chociaż do ul. Jagiellońskiej ulicę Matki Teresy aby rozładować korki na Bródnie
huehuehue. Nazwa autora adekwatna do poziomu inteligencji. 120 zostaje, jedynie nie będą kursowały kursy do Grodziska. Ale przecież po co myśleć, czytać do końca. Ale czego wymagać od wyborcy PiSu, który wierzy w każdą brednie sprzedaną w TVP Info czy TVP1 w Wiadomościach.
do Weronika S, DEJ? DEJ? DEJ? Skąd takie naleciałości? Kaszuby? Mazury? Skrzyknąć to się możesz na wiosce, a nie w mieście, na osiedlu, gdzie ponad połowa to przyjezdni i nawet nie mówią dzień dobry sąsiadowi z korytarza, więc o czym Ty piszesz? Kto się ma skrzyknąć i jak? To gmina powinna zadbać oto, skoro na wiosnę zostały oddane miejsca przy ulicy, sfinansowane z budżetu, a teraz je zlikwidowano, niech zrobią coś w zamian.
Macie swoje rządy PO. Będziecie parkować 3 km od domu a i tak SM wlepi wam mandat. Macie co chcieliście. Wszyscy zadowoleni? Zero parkingów pełno zakazów. Boskie rządy PO.
Jak zwykle nażekają ci których jedynym środkiem transportu jest samochód ! Zamiast narzekać na zamknięcia ulic przesiąść się do komunikacji miejskiej i problemu korków nie będzie ponieważ zostaną się tylko ci którzy na prawdę muszą korzystać z samochodów. Autobusem 500 z pętli do ronda żaba jedzie się około 20 min a 169 30 min ponieważ ta linia jedzie okrężną drogą. Dodam iż tak długi czas przejazdu spowodowany jest korkiem na Świętego Wincentego w większości złożonym z samochodów osobowych a ich brak na tej ulicy znacznie przyspieszy czas przejazdu autobusów.
Ciekawe jak i którędy za kilka miesięcy dojedziemy do metra na Targówku? 156 – linia widmo? Św. Wincentego, Borzymowską? Czy może jakieś lepsze pomysły? Farba do malowania dodatkowych pasów na jezdni się znajdzie.
Proponuję zainstalować tymczasową instalację świetną przy przejściu dla pieszych przy przystanku autobusowym Wyszogrodzka! Ulica jest poszerzona, tamtędy chodzą rodziny z dziećmi do parku. Niestety po mimo, że ruch puki co nie jest jeszcze przesądnie duży to idioci udający kierowców jadący w kierunku Rembielińskiej na przejściu dla pieszych wyprzedzają się lub nie ustępują pieszym na pasach! Czy ktoś musi zginąć by Pan dyrektor ZDM Łukasz Puchalski pomyślał? Przypominam, że po zamknięciu dla ruchu ul. Kondratowicza to między innymi ul. Wyszogrodzką będzie wytyczony objazd!
@Tadeusz,
optymista jesteś.
Tam nic nie będzie jechać. Tam wszystko będzie stać. Ebile z Atusza zrobili takie światła na skrzyżowaniu z tramwajami, że przejeżdzają 3 samochody na 4 minuty, albo pół autobusa!
Ebile!
tzw. bus pas na ulicy Bartniczej zgłaszam do nagrody drogowy gniot roku! Wytłumaczcie mi kto był taki „mądry” by to wymyślić i kto zgodził się to wprowadzić w życie? Czy ktoś zmierzył odcinek tego buspasa? Jak będą przechodzić przez dzieci, w ogóle przechodnie przez pasy przy skrzyżowaniu z Ogińskiego? Tam i tak dochodziło do potrąceń, co będzie teraz?
Kochani, najważniejsze że będziemy mieli metro. Te trzy lata przetrzymamy. Później wszędzie dojedziemy metrem z małymi przesiadkami. Po co narzekać.
Ja i bez tego metra dojadę z Bródna wszędzie! 22 linie autobusowe w tym 3 nocne + 4 linie tramwajowe! Krzywdy nie ma!
Ojciec nie siej paniki, przyjrzyj się jak to wygląda. Na skrzyżowaniu z Ogińskiego nadal pozostał jeden pas w każdą stronę, na przejściu dla pieszych więc nic się nie zmieni. Bus-pas jest tylko na odcinku od Bolesławickiej do Ogińskiego bez skrzyżowań. Za Ogińskiego w stronę Wysockiego powstał drugi pas, z tym że tam już nie ma bus-pasa jest tylko długi pas do skrętu w lewo i w prawo. Dodatkowo przed kościołem robią chyba nowe miejsca parkingowe.
Na skrzyżowaniu Matki Teresy i Chodeckiej cisza. Ulica zamknięta od tygodnia a budowy ronda nawet nie zaczęli.
bo jest zima :-)
@ Mieszkaniec Bródna,
jak ktoś mieszka w autobusie i się nie myje, to istotnie krzywdy nie ma. Ale jak ktoś musi jechać do pracy tą okaleczoną przez słoików z Wawra antykomunikacją, to ma coraz gorzej.
Cały ruch autobusowy z zamkniętego odcinka Kondratowicza zostanie przekierowany przez św. Wincentego na Matki Teresy z Kalkuty a następnie Chodecką. Problem jest taki że obecnie i bez dodatkowych autobusów św. Wincentego na odcinku od skrzyżowania z Kondratowicza do ronda Żaba w godzinach porannego szczytu jest zakorkowane.
Piotr a czytałeś, że Św. Wincentego ma być ulicą tylko dla autobusów? Od Matki Teresy samochodem nie wjedziesz na Wincentego.
Jak nie od MTzK to od Gilarskiej. Na wschód oczywiście. To jedyny dojazd do Zielonego Zacisza.
Na południe, faktycznie tylko busy „aż” do ul. Niwa („wczoraj tu jej jeszcze nie było” ;P), czyli kolejnego osiedla.
tfu, na północ, nie na wschód.
BTW: nie byłem w tym tygodniu w rejonie MTzK, widział ktoś jakieś po(d)stępy prac przy rondzie?
Apeluję , proszę pozostać w domach do 2022 r. ! Armagedon to będzie jak metro wybudują, wtedy cała Białołęka będzie się zjeżdżać na Kondratowicza i Bazyliańską, aby wsiąść do metra !!
@tubylec
Zamknięte ulice, cisza i spokój
Tylko wiatr hula pod klatkami bloków
Ślepa MTzK nikogo nie przepuszcza
Gdzie się podzieje najeżdżająca cmentarz tłuszcza?
Byłem tu kiedyś, rok temu, w południe
Mówili ludzie, że metro będzie na Bródnie
Młody junaku, smutek zwalcz i strach
Za trzy lata na tym piachu wejście do metra będzie stać!!!
do cwaniak z Bródna
racja i tak już dzia..dostwo się zjeżdża do tramwaju i swoje złomy ludziom pod blokami parkują
Dlaczego Białołęka MUSI wszędzie dojeżdżać osobówkami? To aż taka wieś, że nawet pół autobusu nie ma? I tam ktoś chciał metro? To dopiero by wiatr hulał po wagonach.
Według informacji 10 lutego ulica ma być oddana, ciekawe czy prace idą bez przeszkód.
Jak wiadomo dobudowywane są tam dwa pasy na bus-pasy, zauważyłem że leją tam dopiero beton. Zatem wątpię aby 10 lutego ulica została otwarta. Wiadomo, że ten beton musi jeszcze się związać, oby zdążyli przed 16 lutego bo wówczas już nieodwołalnie zostanie zamknięta ul. Kondratowicza.
Na tablicach rzeczywiście nadal wisi, że zamknięcie do 10 lutego. Ale prawie cała ulica już wylana, dziś robią końcówkę. Tylko dlaczego te dodatkowe dwa pasy zrobili z betonu a nie wysłali asfaltu?
Miało być ” nie wylali asfaltu”.
sku….ny na Wyszogrodzkiej progi zwalniające zamontowali,zanośmy rachunki za naprawy aut do gminy niech oddają kasę za naprawy !!!
Ulica Wyszogrodzka została poszerzona o jeden pas i zachęcało to niestety do rozpędzania się, a tam są przejścia dla pieszych do Parku Bródnowskiego, dla bezpieczeństwa pieszych musiano jakoś ograniczyć prędkość w pobliżu tych przejść. Tylko zastosowano niestety zbyt ostre progi, samochód na nich podskakuje. Mogliby zastosować łagodniejsze progi jak np. na Gilarskiej i Jurskiego, tam prawie mi nie przeszkadzają, wystarczy zwolnić i można łagodnie wziąć je między kołami. Te na Wyszogrodzkiej są nie do przyjęcia.
Plastikowe progi z Gilarskiej i Jórskiego zmieniono dopiero po proteście mieszkańców. Było to możliwe chyba tylko dlatego, że nie planowano istotnych zmian ani przebudowy tego ciągu.
Myślę też, że ostra krytyka inicjatora, radnego mieszkającego przy ul; Jórskiego , jak i krecia robota niezadowolonych mieszkańców ;-) powodująca szybkie urywanie się plastikowych koszmarków, miała wpływ na z zainstalowanie stałych, prawidłowo wyprofilowanych progów.
Walczcie, ale sukcesów nie wróżę, bo te progi jak i obecny kształt ulicy to robiona jak najmniejszym kosztem prowizorka.
Koszt tych paru progów w stosunku do wszystkich robót jakie zrobiono na Wyszogrodzkiej, Chodeckiej Łojewskiej i gruntownej przebudowy Matki Teresy nie jest duży. Na Matki Teresy dobudowano dwa pasy, przebudowano skrzyżowanie z Chodecką na rondo, to tak tanim kosztem nie dało się zrobić Zatem koszt tych paru progów w stosunku do tej całej przebudowy to jest nic. Powinni założyć tam akceptowalne progi.