Plus skoszony sygnalizator.
Do wypadku na rondzie Żaba doszło w środę około godziny 20:30. Dokładne okoliczności bada policja, jednak wiadomo, że zderzyły się ze sobą Nissan i Opel. Jedno z aut uderzyło w sygnalizator na przejściu dla pieszych, który się złamał.
Wg informacji policji w wypadku zostały ranne dwie osoby, które zostały przewiezione do szpitala. Na rondzie wciąż trwa akcja zabezpieczania miejsca wypadku, jednak nie ma większych utrudnień w ruchu.
AKTUALIZACJA (21.02): Świadkiem tego wypadku był nasz czytelnik Kuba. W mejlu do targowek.info opisał on szczegółowo, jak wyglądało to zderzenie. Oto jego relacja:
„Byłem świadkiem tego wypadku. Pani z opla postanowiła przeskoczyć na czerwonym świetle. Z prawego pasa od strony Pragi w kierunku ul. Odrowąża dynamicznie ruszyło na zielonym drugie auto, kierowane przez starszego pana, który wiózł żonę po operacji prawdopodobnie oka. I w tym momencie doszło do zderzenia obu pojazdów oraz ścięcia latarni”.
zdjęcie na górze: Kuba – czytelnik targowek.info
Huk był niesamowity Słyszałem, jak zjezdzalem ze stacji, aż wszyscy zwolnili w stronę Brodna. A potem karetki. Tylko trochę popada, a już dzwon. Częsta norma
To nie wina deszczu tylko Pani, która stwierdziła, że światło czerwone jest dla niej zielone i z dużą prędkością postanowiła sobie przez rondo przejechać.
Ciekawe co będzie jak zdarzy się wypadek podczas budowy materka. Bródno będzie zablokowane że dwa dni.
Kto nie zna skrzyżowania może się nieźle naciąć. Jak nazwa wskazuje jest to Żaba . Pokonuje się ją skokami, od światła do światła.Jednym ciągiem nie da rady . Chyba że na wprost a i to nie zawsze bo skręcający potrafią zablokować pas.Chwila nieuwagi, pośpiech, brawura i BUMS.
Do alfred: a ludzie w korkach w autobusue spalą sie od grzania przez kierowce
Kan ale w korkach stać będą tylko auta na Odrowąża, autobusy będą jeździć przeznaczoną tylko dla nich ul. Św. Wincentego.
@Borys
Część ulicy Wincentego będzie też dla osobowych. A że komunikacja jest delikatnie pisząc zła. W trakcie rozwalania osiedla będzie jeszcze gorsza. Ja na przykład pierwszego dnia przesiadam się do swojej beemki. Nie będę kilometr zaiwaniał do autobusu. Ilość osobówek wzrośnie. Wzrośnie też ruch na małych uliczkach Zacisza. Tamtędy cała Białołęka będzie zawijać. Współczuję mieszkańcom Zacisza. No ale za to będą mieli za 6 lat stacje metra. Pewnie będzie to metro „różnorodności”. Rodzice dzieciom zabronią jeździć, by nie padli ofiarom pedofilii….
Spokojnie, księży nie będzie w metrze, więc nie padną. :)
Spoko najprawdziwsza, ale ilość osobówek po zamknięciu na pewno się zmniejszy z prostego powodu, te ulice które zostaną nie przejmą takiego ruchu, znaczy ilość osobówek na Odrowążą z pewnością wzroście ale generalnie mniej osób z Bródna będzie korzystać z samochodów. Zawsze się tak dzieje w przypadku takich zamknięć. Po prostu nie ma szans aby utrzymała się taka sama ilość samochodów. Zresztą priorytet komunikacji zbiorowej dodatkowo to wymusi, bo jak teraz znacznie szybciej będzie dotrzeć do celu komunikacją to wielu którzy będą mogli to się przesiądą. Białołęka też nie będzie miała czego tu szukać no bo jeżeli jedyny kierunek z Wincentego… Czytaj więcej »
Bródno nie jest pierwszym miejscem na Ziemi, gdzie budowano metro. A czytając komentarze można odnieść takie wrażenie.
Szkoda, że Pan informator Kuba zamiast być świadkiem na miejscu ulotnił się jak przysłowiowa bańka mydlana, ale za to jakże heroicznie powiadomił redakcje…
Temat jak z gazetki w gimnazjum…
@Borys
Zobaczymy, jeżeli rzeczywiście będę stał w korku godzinę to wówczas wolę jednak dla zdrowia przejść się kawałek i pojechać autobusem jeśli okaże się że dzięki temu zaoszczędzę kilkanaście minut. Nie będę przecież paliwa marnował w mojej beemce. Zaoszczędzę dzięki temu czas i pieniądze. Wówczas wybór będzie oczywisty, tylko autobus.
Czy na kursach prawa jazdy nie uczą teraz rozpoznawania czerwonego światła od zielonego?