Ulewy tylko trochę zmniejszyły upał. Druga połowa lata wciąż przed nami, poczytajcie więc jak pomóc tym, którym wysokie temperatury dokuczają nawet bardziej niż ludziom.
Do napisania tego artykułu skłoniła nas szeroka reakcja i dyskusja pod listem dotyczącym nieumyślnego otruwania jeży na Zaciszu. Jeże to niejedyne zaciszańskie zwierzaki, które mają kłopoty w lecie. Dlatego pani Malwina Milewska przygotowała prosty poradnik, jak pomagać zwierzętom podczas upałów. Wszystkim, nie tylko jeżom.
Wysokie temperatury nie szkodzą wyłącznie ludziom. Nasi pupile także źle znoszą wysoką temperaturę, oto kilka sposobów jak im pomóc przeżyć ten czas:
1) Daj PIĆ. Banalne? Wcale nie. Woda pozwala zachować właściwą gospodarkę organizmu, przez co zwierzak lepiej znosi wysoką temperaturę. Powinna być świeża i chłodna. Ważne żeby nie była zima lub nie zawierała lodu – zwierzak może się wtedy przeziębić.
2) Przekąski? Czemu nie – arbuz, ogórek, cukinia – doskonale gaszą nie tylko nasze pragnienie ale także naszych podopiecznych. Plus, że przy okazji zwierzak zjada ważne mikroelementy które chronią także przed utratą wody.
3) Cień. Słońce padające w zenicie nie służy nikomu. Zwierzaki domowe mają łatwiej niż te, które stróżują przed domem – wywieś ręcznik czy inny materiał w miejscu gdzie odpoczywa pies. Niech buda będzie w miejscu zacienionym. Dasz mu ulgę.
4) Nigdy nie zostawiaj pupila w samochodzie. Samochód się bardzo nagrzewa i jest niczym piekarnik. Nikomu nie życzę takich przeżyć czy śmierci.
5) Zrozum, że podopieczny nie ma apetytu. Zupełnie zresztą jak Ty – niech zje część porcji swojego jedzenia lub coś innego lekkostrawnego.
6) Gdy w domu jest gorąco to włącz klimatyzację. Nie masz? Żaden problem – maty chłodzące i kamizelki skutecznie pomogą Twojemu pupilowi przeżyć upał.
7) Ogranicz spacery do poranków i wieczorów. Właśnie wtedy kiedy jest chłodniej. Pamiętaj, że pies powinien chodzić po trawie – kostka chodnikowa czy asfalt są długo gorące i parzą w łapki. Ty masz buty i tego nie czujesz, a on przecież tego nie powie.
8) Nie zakładaj kagańca – pies właśnie ziejąc się chłodzi.
9) Mokry ręcznik? Czemu nie! Warto stopniowo schładzać pupila. Lecz pamiętaj, że nagły skok temperatury nie służy nikomu.
10) Kąpiel w piasku? Super – wiele gryzoni bardzo lubi taką formę relaksu w upały. Jeżeli piasek był przechowywanyw lodówce, to tym lepiej.
11) Jeżeli podejrzewasz przegrzanie – udaj się do weterynarza. Tylko on będzie wiedział jak pomóc pupilowi.
Powyższe rady są skierowane dla właścicieli zwierząt domowych. Chcesz pomóc zwierzętom dzikim? Nic wielkiego – wystaw miseczkę z wodą. Jeż, wiewiórka czy ptak ugaszą pragnienie. Pomożesz im przetrwać takim prostym gestem. Pamiętaj – woda w trakcie upałów to podstawa.
autor: Malwina Milewska
zdjęcie na górze: Flickr/Cristina.Sanvito
Te wszystkie „patrole dla zwierząt” nie mogą pomagać?
niewiele kosztuje wystawienie miseczki z woda na parapet a ptakom moze uratowac zycie. Polecam
fix , a od siebie nic nie możesz zrobic ?
Szkoda, że Wydział Ochrony Środowiska twierdzi, że nie można budować domków dla jeży… bo im szkodzą. Szkoda też, że nie dostrzega, że w miejscach gdzie buduje się metro nie przetrwało żadne gniazdo, i nikt się nie przejmował, że to zwierzęta chronione prawem…
Tak a propos jeżyka ze zdjęcia.
2-3 miesiące temu miałem remont w mieszkaniu, pozostały mi 15l wiaderka po farbach, które umyłem i uciąłem na 5-7cm od dna, wystawiłem pod blokiem dwa takie poidełka, w czasie gdy była pierwsza duża fala upałów. Dolewałem z małżonką wodę aż do momentu, kiedy to komuś zaczęły one przeszkadzać i obydwie miseczki po prostu ktoś usunął. Nie złapałem za rękę, nie wiem kto ale w ub. roku akurat podobna sytuacja była po koszeniu trawników. W tym roku trawniki były koszone wcześniej… nie wiem po co, ale były, nawet z dmuchawami, które są ustawą w Warszawie zakazane.