Dziś przed południem powtórzyła się dokładnie taka sama sytuacja, jak przed tygodniem.
Około godziny 11 budowniczowie metra na Bródnie ponownie natknęli się na zakopany w ziemi niewybuch czasów II wojny światowej w okolicy skrzyżowania ul. Bazyliańskiej, Rembielińskiej i Kondratowicza.
Jest to najpewniej bomba lotnicza, takiego samgo typu, jaki znaleziono w tym miejscu przed tygodniem (20 listopada).
Bardzo podobne są też działania służb: tak jak tydzień temu ewakowano nie tylko pracowników z budowy, ale też mieszkańców czterech najbliższych bloków oraz uczniów i nauczycieli szkoły podstawowej nr 275 przy ul. św. Hieronima.
Wstrzymano także ruch tramwajów 1, 3, 4, 25 i 41 wzdłuż ulicy Rembielińskiej. Uruchomiona została linia zatępcza Z. Zmiany tras i objazdy są dokładnie takie same jak przed tygodniem.
Niewybuchem na budowie metra ponownie zajęli się wojskowi saperzy – ich akcja jeszcze trwa.
AKTUALIZACJA (godz. 14:00): saperzy bezpiecznie wywieźli niewybuch z budowy metra. Ewakuowani mogą wrócić do domów, tramwaje wznowiły normalne kursowanie.
zdjęcie na górze: budowa metra na Bródnie / fot. Metro Warszawskie
https://www.youtube.com/watch?v=RwhZmBDgB_s
„Powtórka z rozrywki”?! Jak można dać taki tytuł opisujący wydarzenie, w czasie którego setki osób są ewakuowane, w tym mnóstwo dzieci, z powodu pocisku o sile rażenia szacowanej na 350 metrów?! Domagam się przeprosin redakcji targowek.info za taki dobór słownictwa i bagatelizowanie sprawy!
Dlaczego nie ewakuują Różopolu ? Jest bliżej niż szkoła.
Z tą „rozrywką” to może chodziło o możliwość rozerwania ludności…?
Czy gdyby dziecko autora artykułu było ewakuowane ze szkoły z powodu niewybuchu tuż obok to autor też napisałby, że to rozrywka?
Kogoś tu w komentarzach chyba nerwy poniosły. Nie było żadnego realnego zagrożenia , cała sytuacja 100% pod kontrolą , a dzieciaki cieszyły się że znowu nie ma lekcji
Gratuluję wyluzowania. Po pierwsze zagrożenie – nawet małe – ale zawsze jest w takich sytuacjach. Poza tym nie dla wszystkich dzieci to zabawa i powód do radości. Wiele z nich, zwłaszcza te młodsze, bardzo się stresowało!
Tak jest, redakcja powinna obwiesić całą stronę żałobnym kirem i wynająć zawodowe płaczki, które będą zawodzić nad losem biednych bombelków.
Nie wiem czy jesteście tak ograniczeni, żeby nie rozpoznawać oczywistego odwołania do audycji Trójki, które weszło po prostu do mowy potocznej czy po prostu kije w d….ch już wam przyrosły i nie da się ich wyciągnąć.
Do Tigga: A czy potrafisz komentować, nie obrażając innych?
Spokojnie! Zagrożenie było. Obserwowałem akcję kila godzin. Na szczęście nic się nie stało. Szacunek dla służb gwarantujących bezpieczeństwo i SAPERÓW. Dla zainteresowanych po wysłaniu mejla na albert1021@op.pl – kilka zdjęć.
Zgadzam się z tigga, właściwie to ujął. Widać niektórzy nie znają potocznego pojęcia „powtórka z rozrywki”, które akurat nie ma nic wspólnego z rozrywką. I później te braki objawiają się takimi przesadnymi komentarzami. Ktoś kto zna to pojęcie nigdy by się nie obruszył.
Dlaczego? nie ewakuują Różopolu K… pytam dlaczego? Jest bliżej od szkoły.
Tak mnie zastanawia jedna rzecz. Te niewybuchy wykopała koparka więc problemu zidentyfikowania znaleziska nie było. Ale roboty trwają nadal, budowane są cały czas ściany szczelinowe, niewykluczone że jakaś bomba tam jeszcze leży. Tak więc co by było gdyby ten chwytak kopiący doły pod ściany szczelinowe trafił na taką bombę? Przecież nie można byłoby nawet zobaczyć na co on trafił. Jakie są wówczas procedury?
Dobre pytanie waldy też się nad tym zastanawiałem
Dobey tyłu, wyciągnąć kolki z tylka.
Jeszcze ta powrotka z rozrywki się powtórzy nie raz i nie dwa przy budowie metra hehe kto zna historie to wie ze brodno przysypano gruzem i zaczeto budować bloki.
Trasa zle wybrana. Jak by puścili przez Zacisze bliżej Enelmedu, potem Radzymińską przy OBI a dalej MakDonalds, polana lesie i Zielone Zacisze oraz stacka Cirkle Ka ( a dalej już jak chcom) to by tych przygod nie bylo. Te tereny z napewnością już przrczesane więc żadnej bomby nie znajdo.