Wczoraj w nocy rozpoczął się transport na Bródno tarcz do kopania tuneli metra.
W nocy z wtorku na środę (14/15.01) mieszkańcy okolic skrzyżowania ul. Kondratowicza i Łabiszyńskiej usłyszeli nowy hałas. To były transporty tarcz TBM, które wkrótce zaczną kopać tunele II linii metra na Bródnie.
Do dzielnicy wróciły pierwsze elementy tarcz „Anna” i „Maria”. Znamy je dobrze, bo to one przed trzema laty wydrążyły metro na Targówku Mieszkaniowym.
TBM to skrót od angielskiego „Tunnel Boring Machine” (choć naszym zdaniem „Tarcza Budowy Metra” też brzmi nieźle ;). Każda taka maszyna mierzy blisko 100 metrów i waży ponad 600 ton.
„Anna” i „Maria” są tak wielkie, że muszą być transportowane na lawetach w kawałkach i tylko nocą (po godz. 22), żeby nie zakłócać ruchu. Kolejne transporty, takie jak z dzisiejszej nocy, będą się więc powtarzały przez najbliższy tydzień.
Po przywiezieniu wszystkich elementów tarcz rozpocznie się ich montaż – potrwa on co najmniej miesiąc. Rzecznik budowy metra podaje na portalu transport-publiczny.pl, że pierwsza z maszyn zacznie drążyć tunel najpóźniej na przełomie marca i kwietnia (a druga około miesiąc później).
Dwa tunele pod Bródnem i Zaciszem powinny zostać wydrążone do końca 2020 roku. Tarcze na powierzchnię „wyjdą” na przedłużeniu ulicy Pratulińskiej, obok Askenazego i Zamiejskiej. To dlatego ten odcinek ulicy, rozdzielający Zacisze i Targówek Mieszkaniowy, będzie zamknięty aż do 2021 roku.
Raporty z budowy metra na Bródnie i Zaciszu
(choć naszym zdaniem „Tarcza Budowy Metra” też brzmi nieźle): przecież to jest bzdura. To jakby powiedzieć wierło-wiertarka wiercenia deski. Maszyna do tunelowania (tunneling machine) to wiertnica do tuneli, czyli tunelownica (fr. tunnelier). Tarcza to tylko narzędzie na czole, jak wiertło w wiertnicy czy wiertarce. Czas się nauczyć jak to jest i nie powtarzać bajek.
„Tarcza Budowy Metra” bardziej brzmi jak tarcza z herbem tej budowy, a herbem – logo Astaldi.
żeby nie zakłócać ruchu?
ulalala to zaraz popękają kapska miejskich aktywistów i lobbystów rowerowych hahahaha
Nie „RJW”, w tym przypadku tarcza to właśnie cała ta maszyna do wiercenia tuneli czyli właśnie jakby wiertarka, narzędzie na czole to głowica skrawająca czyli jakby wiertło. Nawet przez metro jest używana nazwa tarcza TBM dla określenia całego urządzenie. Więc nie twórz swoich teorii i sam nie opowiadaj bajek.
I jeszcze gwoli ścisłości tarcza nie jest narazie na Targówku tylko na Bródnie, na Targówku znajdzie się dopiero jak dojdzie do Pratulińskiej.
Bródno znajduje się w obrębie dzielnicy Targówek więc nie wiem o co Ci chodzi
Napisałem gwoli ścisłości. Z drugiej strony był taki jeden Kamil Dąbrowa który ogłosił we wrześniu, że metro dotarło na Bródno. W sumie można i tak, no bo przecież Bródno leży w obrębie dzielnicy Targówek. Dotarło na Bródno czyli na Targówek :)
Dobra wiadomość. Zatem przed upływem roku (minie w marcu) zacznie się już drążenie tuneli. Oby tylko wytwórnia elementów tunelu nadążyła z dostawą, bo mając na uwadze wydajność na dobę produkcji a zapotrzebowanie (liczbę elementów potrzebnych na długość planowanego odcinka) proste obliczenia nie wskazują na zakończenie prac w planowanym terminie, chyba ,że jest już wyprodukowany znaczny zapas elementów .
Czekamy więc na start TBM.
Produkcja tubingów ruszyła już kilka miesięcy temu, na Marywilskej czeka już ponad 1000 gotowych pierścieni (na ok 4000 potrzebnych).
i super, niech buduja
Brawo – niech tylko nie powiela błędów z okolic poprzednich stacji i na czas odbudują Kondratowicza i inne rozkopane ulice.