Trwa „bombowa seria” na Bródnie.
Po odkopaniu niewybuchów na budowie metra oraz po „bombowym” odkryciu szczątków tura, a może i prażubra, w Nowy Rok 1 stycznia mieszkańcy Bródna mieli kolejną „wybuchową” atrakcję.
Tym razem po sylwestrowej nocy pod blokiem na ulicy Krasnobrodzkiej znaleziono… pocisk rakietowy. Z namalowanym flamastrem napisem „Good bye”.
Tak to przynajmniej wyglądało na pierwszy rzut oka, więc zaniepokojeni mieszkańcy wezwali straż miejską. Strażnicy wpierw zabezpieczyli teren, a potem dokładniej przyjrzeli się znalezisku.
Po drugim rzucie oka okazało się, że „pocisk rakietowy” z całą pewnością nie jest prawdziwy. Była to tylko dużych rozmiarów atrapa, zapewne pozostałość po hucznej sylwestrowej zabawie.
Znaleziskiem na wszelki wypadek zajęli się policjanci. Kto sprowadził na Krasnobrodzką „rakietę” i dlaczego ją tam zostawił – na razie nie wiadomo.
wszystkie zdjęcia: Straż Miejska m.st. Warszawy
Ale mieszkańcy byli zaniepokojeni że względu na swoje pieski i kotki, czy o coś innego się martwili?
Jakie włodarze dzielnicy taka rakieta
najbardziej to się chyba strażnicy miejscy przestraszyli :)))
Z takich rakiet to Ukraińcy w sylwestra bimber piją.
Ale ktos ma zrytą banie…
A czy wiadomo przy którym to bloku było bo po tym zdjęciu ciężko jest mi ustalić lokalizacje A mieszkam już tu 46 lat
K2 I klatka